Intencją Księgi Gości jest wyrażenie szacunku dla Ireny Jarockiej, upamiętnienie zarówno jej dorobku artystycznego jak i osobowości artystki. Osoby pragnące zamieścić swoje wspomnienia związane z artystką, wypowiedzieć się na temat portalu lub wyrazić szacunek dla Ireny Jarockiej za całokształt jej dorobku, prosimy o przesłanie tekstu na: Jarocka@gmail.com.

Uzupełniamy stale materiały z życia Ireny na portalu IrenaJarocka.pl.
Brakujące materiały lub korekty prosimy o przesyłanie na Jarocka@gmail.com

22 lipca 2010 10:59 | SD

Goniec Bartoszycki, wywiad z dnia 4 lipca 2010 roku


22 lipca 2010 08:41 | Kama

Fajny filmik zmonotował Paweł z występu Ireny w Gdyni.
Dzięki takim wielbicielom wszyscy możemy nacieszyć się występami naszej gwiazdy nie tylko na Wybrzeżu-poczytać relacje, zobaczyć filmiki i zdjęcia.
Pani Irena w doskonałej formie -aż miło popatrzeć!
W załączeniu jeden z teledysków zrobionych przez Pawła

[www.youtube.com]

22 lipca 2010 00:10 |

odp Antonowi

Nie,solo a czasem acapella

21 lipca 2010 20:47 | juergen

a przed Gdynia byl Bledow;-)

...ponizej kilka zdjec z imprezy/koncertu naszej Gwiazdy w Bledowie 4-go lipca;-) Przypomnialo mi sie tez, ze przy okazji koncertu w Bartoszycach nasza Irena udzielila wywiadu dla "Gonca Bartoszyckiego", nie moglem jednak do niego dotrzec, napisalem do redakcji z prosba o niego albo link do niego, ale bez odpowiedzi. A moze, ze wzgledu na obawy przed wirusem poszedl moj mail "do smieci", tak jest nie raz z mailami zagranicznymi. Chetnie bysmy tu ten wywiad przeczytali, moze wiec ktos z PL zajmie sie tym...? Zostawiam link na wszelki wypadek;-)

[bledow.pl]

[bartoszyce.wm.pl]

21 lipca 2010 18:52 | ARTUR

wow

Oczom nie wierzę...Paweł się pojawił i do tego nagrał koncert.Fajnie.Pozdrawiam.
Musiało zatem być Wam tam miło po koncercie skoro tylu się tam wybrało.
Miłego dnia a raczej wieczoru.
Udanych imprez dla tych co teraz w Trójmieście balują :)

21 lipca 2010 17:35 | antonow

Z Gdyni do... wiecznosci :-)

Wierze naprawde, ze kiedys spotkamy sie wszyscy razem i nikogo brakowac nie bedzie.

O tak, kiedys sie spotkamy i nikogo nie bedzie brakowac ;-)
Zazdroszcze tym ktorzy byli w Gdyni.
Mam jedno pytanie, czy Pani Irena wystapila z zespolem?

21 lipca 2010 11:54 |

Prośba do Pawła.

Bardzo proszę Pawła który umieścił na Youtube relację z koncertu Ireny w Gdyni o kontakt mailowy.
Organizator
Krzysztof Jasiorowski
k.jasiorowski@wp.pl

21 lipca 2010 10:02 | Maciek-Freiburg

Gdynia.... once more

Hallo,
widze, ze relacje z gdynskiego koncertu juz sa. Cokolwiek napisze na ten temat - na pewno nie bede w tym oryginalny. A wiec i mnie udalo sie tam dotrzec. To juz rok minal od kiedy widzialem Irene Jarocka na poznanskiej scenie. Tymbardziej radosc spotkania z Artystka byla wielka. Koncert naprawde fantastyczny, pelna sala, owacje, wspolne spiewanie. Bylo naprawde pieknie. Radosc plynela zarowno od strony publicznosci jak i samej Ireny. Za kazdym razem odkrywam jakas magie w Pani Irenie. Tak bylo i tym razem. Pieknie dziekuje Pani za ten koncert i wspolnie spedzone chwile. Dziekuje Basi i Agnieszce, dziekuje Organizatorom imprezy oraz wszystkim, ktorzy przjechali z tak daleka jak np. Ula, Ania. Bylo nas wielu. Wierze naprawde, ze kiedys spotkamy sie wszyscy razem i nikogo brakowac nie bedzie. Juergen - dzieki za zyczenia. To mile z Twojej strony. Przy tej okazji pozdrawiam wszystkich Rozsianych!

Zycze wszystkim tu zagladajacym wszystkiego dobrego i pozdrawiam Was.

Milego dnia i pamietajcie aby duzo pic !!! :-)

21 lipca 2010 08:19 | Krzysztof

W imieniu Organizatora , raz jeszcze dziękuję!

Byłem jednym z organizatorów koncertu Pani Ireny w Gdyni.
Dziekuję raz jeszcze Pani Irenie za piękny koncert, za rozpoczęcie mam nadzieje długiego i ciekawego cyklu koncertów "Gwiazdy Estrady". Lepszego początku nie mogłem sobie wymarzyć.
Pozdrawiam znajomych , których pamiętam z f-c.
Mam nadzieję ze jeszcze kiedyś będziemy mogli bawić się ponownie na zorganizowanym przeze mnie koncercie Pani Ireny.
Pozdrawiam również Agnieszkę, nasza współpraca zapewnie także będzie układał się dobrze.
Krzysztof Jasiorowski

20 lipca 2010 18:09 | Ola

Gdynia

Fajna relacja z wczorajszego koncertu w Gdyni. Dzięki!

20 lipca 2010 17:36 | Joanna z Warszawy

:) Dzięki za relacje z wczorajszego koncertu Ireny Jarockiej w Gdyni!

Do zobaczenia w innym miejscu i czasie.
Pozdrawiam
J.

20 lipca 2010 17:22 | Danusia I

Koncert W Gdyni

Tym razem Gdynia .
WIELKI koncert w Teatrze Miejskim im.W.Gombrowicza na ul.Gen.Bema 26 .
Wypełniona po brzegi sala Teatru .Na wstępie przywitalne miłe,ciepłe słowa Ireny Jarockiej .....Witam w domu....
W dalszych słowach obiecuje ,że nie będę się wzruszać ale każdy z nas i Gwiazda .
Po tych słowach był wzruszony .Przepiękny koncert .
Każda piosenka wpólnie nucona i śpiewana .Bisom nie było końca .Na stojąco owacje .
Podziękowanie ogromnymi bukietami kwiatów .
Na zakończenie spotkanie z publicznoscią.
Ogromnista kolejka po zakup : plyt, książek, po autografy i wspólną fotkę .
Miło było znowu spotkać się z przyjaciółmi :Mirką, Ulą, Danielą, Anią, Krzyśkiem ,Kingą ,Anzelmem,Jackiem, Mirkiem,Maćkiem .Pozdrawiam Agnieszkę i szczególnie Gwiazdę tej strony .
Do zobaczenia na trasie kolejnych koncertów
Danusia

20 lipca 2010 16:43 | juergen

Gdynia wczoraj

Poczulem Pawel ;-) 7:56 wczorajszy przekroj koncertowy w Twoim obiektywie. Dzieki;-)

[www.youtube.com]

20 lipca 2010 15:55 | rc

W Radio Centrum można słyszeć piosenkę 'Break Free' na antenie.Obecnie jest na drugiej pozycji listy tego radia.Swietna piosenka!

20 lipca 2010 15:27 | Paweł

Gdynia

Wspaniały koncert w Gdyni! Chcących poczuć choć na chwilę atmosferę tego wydarzenia zapraszam do You Tube na mini klip. Paweł

20 lipca 2010 14:45 | juergen

do Jacka

...to prosze przypomnij nam, napisz troche co to byl za koncert 33 lata temu;-)

20 lipca 2010 13:41 | Daniela

GDYNIA:-))cd

Zapomniałam dodać że dzieki koncertom mozna spotkac kogoś poznanego wczesniej a bez okazji zapewne bysmy sie nie spotkali. Tak też było i teraz,,,,,pozdrawiam Agnieszkę Anie,Basię,Danusię,Jacka,Macieja,Ulę i jeszcze dwoje ale Imion nie pomnę.Do zobaczenia znów ,gdzies, kiedyś.:-)))))

20 lipca 2010 12:55 | Jacek

Gdynia,magiczne miasto

Droga Pani Ireno dziękuję z całego serca za ten wspaniały koncert,Jak zwykle piękne wzruszenia przy piosenkach,dokładnie 33 lata temu byłem w tym Teatrze na Pani koncercie i jak wtedy było cudnie,nic sie nie zmieniło nadal jestem oczarowany Pani piosenkami,Publiczość dopisala i super się bawili wszyscy,warto żyć dla takich chwil,serdecznie dziekuję Agnieszce i Krzyśkowi za ten wieczór pełen magi,pozdrawiam wszystkich tu zaglądających,

20 lipca 2010 12:28 | Daniela

GDYNIA:-))

Koncert w Gdyni,hmm od czego zacząć?
Może od tego że P Irena ciągle i nie zmiennie czaruje nową publiczność.To nie znaczy że /moi goście/ nie znali piosenek IJ ale na koncercie byli po raz pierwszy. Drudzy zaś po raz drugi, bo na pierwszym plenerowym w Kwidzynie tak się zachwycili, że postanowili bawić się przy muzyce naszej Gwiazdy i podziwiać urodę i kunszt artystyczny raz jeszcze.
Droga powrotna upłynęła w temacie po koncertowym i wspólnym śpiewem "Beatelmania Story,"Sto lat czekam...." i "Jeśli kochasz",to chyba wszystko tłumaczy jak się bawiliśmy.:-)))))))))))))
Jak śpiewa i bawi publiczność nasza kochana "TERAPEUTKA" dusz naszych, wie każdy kto był choć raz na jej koncercie.
Powiem tylko że były owacje na stojąco i 3 piosenki na bis!!!
I jak zwykle dłuuuuuuuga kolejka po płyty i autografy.
Dzięki Danusi mam też plakat ( przecudnej urody ) ha ha ha , a P Irena złożyła na nim przepiękny wpis;-)
Od wczoraj też jestem szczęśliwą posiadaczką 2 płyt. Dziś śniadanie umilały nam właśnie piosenki z tych płyt.
PANI IRENO ZA WSZYSTKO DZIĘKUJĘ !!!!:-))


Ps.Maćku dziękuję za przysługę kurierską a Jurgęnowi chcę podziękować za niespodziankę-sprawiła mi duża radość.Dziękuję!:-)

P Ireno pozdrawiam i życzę dalszych sukcesów:-)

20 lipca 2010 11:05 | Sylwia

z tych dni na pewno coś pozostanie...

Po męczącej podróży do Gorzowa - popołudniowo-wieczorny czas spędzaliśmy na oglądaniu koncertów Pani Irenki.
Właśnie rozpopczął się jeden z niedawnych koncertów w Pile, gdy nieoczekiwanie zadzwonił telefon. Ku mojemu zdziwieniu była to piosenka "By coś zostało z tych dni" którą akurat oglądaliśmy w TV. Mój pierwszy odruch to włączenie telefonu na tryb głośno mówiący, a zarazem wyciszenie telewizora ... doznaliśmy niesamowitego uczucia, słysząc Panią Irenkę na żywo a jednocześnie oglądając Ją w telewizorze. Poczuliśmy się tak jak byśmy byli na koncerciew Gdyni.
Dziekujuemy Ci Danielo za ten piekny moment, pozdrawiamy serdecznie i posyłamy Tobie Gorzowskie słoneczko oraz uściski od mojego synka Maciusia :)

Milion buziaczków dla Pani Irenki i Agnieszki

20 lipca 2010 08:53 | Gosia NB

Z Gdyni

Wczoraj gdy zadzwonił telefon i odebrałam zrywając porzeczki w strefie nalotu gryzących muszek i innych owadów uciekłam w spokojniejsze miejsce i nucąc sobie z śpiewającą Panią Ireną "Nie mijaj życie me" w Gdyni tkwiłam w chwili szczęścia :-) Dziękuję Ani D. za pamięć i niespodziankę. Trochę plany wakacyjne w tym roku mi się pomieszały i koncerty które miałam w planach będą daleko ode mnie.. ale będę kombinować bo nie wyobrażam sobie tego lata już bez koncertu. Wykluczone.
Pozdrawiam Panią Irenkę, wszystkie Ludki Irenkowe i życzę wakacyjnej dobrej pogody (bez skwarów i przesadnych deszczów).

19 lipca 2010 22:46 | koncert

a może by jakaś relacja z tego koncertu z nad morza.jakieś fotki itp

19 lipca 2010 21:00 | Joanna z Warszawy

Niespodzianek c.d.

Jeszcze nie przegrzmiały mi w uszach piosenki z wczorajszego koncertu w Tarnowskich Górach, gdy dzisiaj o 20:10 odezwał się mój telefon, wyświetliła się Danusia i usłyszałam przemiły głos naszej Ireny w piosence "Słowo jedyne ty"......i nuciłam razem u tzw.duchu i dziękując Danusi za te kilka chwil obecności na dzisiejszym koncercie w Gdyni.
A po chwili bo o 20:15 dzwonek, na wyświetlaczu "Daniela" i moja ukochana piosenka "Nie mijaj życie me".
Czy trzeba jeszcze czegoś do szczęścia?
Danusiu, Danielo tak bardzo dziękuję Wam za pamięć w tych radosnych chwilach (kiedy mnie się zdarza zapomnieć o Bożym świecie) i za te piękne piosenki i za te, nie ukrywam ważne dla mnie dowody,że wszystko przebiega zgodnie z planem a Wy tam jesteście i wiem,że jest Wam tam dobrze a mimo to dzielicie się z nami Waszą radością i tymi pięknymi piosenkami.
Resztę koncertu już "dogram" sobie z płyt CD, które mam dzięki Irenie Jarockiej, której tu też pięknie dziękuję,za to ze jest i ciągle tak pięknie nam śpiewa.
Irenko naciesz się tym swoim Bałtykiem, tym bardziej,że już podobno w tym, roku nie jest tak " zimny jak lód".
Zostawiając tu te najświeższe wiadomości znad morza,życzę Wszystkim fanom, gdziekolwiek jesteście, miłego wieczoru i całego tygodnia.
j.

19 lipca 2010 20:33 | EWA

KONCERT - GDYNIA

Witam wszystkich . Chciałam podziękować DANUSI I. za " Gondolierów " z Gdyni przysłanych. Danuś ładnie śpiewasz. Bardzo dziękuję zrobiłaś mi niespodziankę. Miłego wieczoru.
POZDROWIENIA DLA PANI IRENKI I AGNIESZKI.

19 lipca 2010 18:12 | Sylwia

niesamowity koncert na ziemi Śląskiej

Tym razem relację z koncertu w Tarnowskich Górach piszę z Gorzowa Wlkp., gdzie spędzam wraz z Palinką swój tegoroczny urlop u naszej niezawodnej Bogusi.
Koncert miał miejsce w Parafii Św. Krzyża, a właściwie na terenie Szpitala Braci Kamilianów, gdzie obywał się festyn, a gwiazdą wieczoru była Irena Jarocka. Z powodu pogody koncert zaczął się wyjątkowo wcześniej bo już o godz. 17.50. Pomimo delikatnej mżawki, publiczność od pierwszych chwil znakomicie bawiła się wraz z Gwiazdą będąc pod Jej wielkim urokiem. Pewnie niejedna osoba zdarła sobie gardło śpiewając wraz z Artystką Jej największe i niezapomniane przeboje. Podczas koncertu publiczność odwdzięczała się Pani Irence owacjami, śpiewając sto lat oraz skandując Jej imię co było bardzo wzruszające. W podziękowaniu za koncert Pani Irenka otrzymała ogromny kosz kwiatów od organizatorów. Bez wątpienia to były piękne i niezapomniane chwile …

Cieszę się, że i tym razem mogłam podzielić się swoim szczęściem wysyłając przekaziki do bliskich mi osób (z dwóch telefonów) … :)
Za to dzisiaj o godz. 6.00 wsiadłam do pociągu i pognałam do Gorzowa Wlkp. cieszyć się promyczkami słońca którego tutaj nigdy nie brakuje.

19 lipca 2010 11:02 | Kama

Gwiazdy, Gwiazdki, Gwiazdeczki polskiej estrady!

Czekając na zdjęcia Ireny z jej ostatnich koncertów zapraszam do wspomnień.
Wielu z was pamięta te wszystkie twarze,ale zapraszam wszystkich do przypomnienia sobie kto towarzyszyl Irenie na estradzie w latach 70-tych, 80-tych........
O niektórych już się zapomniało....


[www.youtube.com]


Serdeczności przesyłam

19 lipca 2010 10:39 | juergen

Dzisiaj Irena w Gdyni - Teatr Miejski im.W.Gombrowicza godz. 20:00

Poniedzialki maja teatry z reguly "wolne" od swoich spektakli, idealny wiec dzien, aby wykorzystac scene. Dzisiaj bardzo bliskie i rodzinne miejsce koncertowe naszej Gwiazdy, pojawi sie pewnie nie jedna znajoma twarz i beda wspomnienia. Zycze wszystkim duzo wrazen, Pani Irenie dobrego spiewania, a od Macka oczekuje ausreichenden relacji i duzo zdjec ;-)
Koncert dzisiejszy jest co prawda w Teatrze Miejskim, ale Antonow mial racje, ta Letnia Scena Teatru jest wspaniala, moze nastepnym razem uda sie tam wlasnie zaspiewac, chociaz troche obawial bym sie o akustyke przy spektaklu typu koncert... Zalaczam tez link tej sceny, trzeba w fotke kliknac.
Kolejnej turze zaczynajacej urlop, samych pieknych dni, ale o klikaniu na listach przebojow nie zapomnijmy☀

18 lipca 2010 23:18 | Bogusia i Paulina

Tarnowskie Góry i...

Spędzając wakacje w Grzowie , byłyśmy uprzedzone przez Sylwię, że możemy spodziewać się przekazów z Tarnowskich Gór. Dlatego też około godziny 18 czekałyśmy na nie. Ku naszemu zdziwieniu już o 17:50 rozbrzmiał dzwonek telefonu("No to co";)) Bogusi i po odebraniu usłyszałyśmy "By coś zostało z tych dni"a następnie "Bliski sercu dzień". Po krótkiej przerwie bawiłyśmy sie przy "Motylem jestem" i "Małych rzeczach". Chwilę później to do mojej komórki śpiewałyśmy "Kwiarenki", "Kocha się raz" i "Queen of herats" Sylwina też bardzo ładnie śpiewała.
Sylwia bardzo Ci dziękujemy i do zobaczenia...
Pani Irenko te chwile szczęścia , radości jakie sprawia Pani swoim głosem i piosenkami są nie do opisania. Dziękujemy!

Tak prawdę mówiąc to już od wczoraj spotykają mnie same miłe niespodzianki. Wczoraj około 13 ze specjalną dedykacją dla mnie w Radiu RMG usłyszalam "Break free", a dzisiaj w tym samym radiu przed 14:30 wzruszyłam sie przy kochanej "Wymyśliłam cię". Och, ta BNN:)

Wakacyjnie pozdrawiamy kochaną Panią Irenkę i Jej menago- Agnieszkę oraz wszystkie Irenkowe Ludki a szczególnie Sylwinę i Pana Józka :)

18 lipca 2010 21:35 | Donata

Przekaziki z Tarnowskich Gór

Bardzo dziękuje Sylwusi za dwa przekaziki z koncertu, a były to piosenki"Gondolierzy znad Wisły" oraz "Beatlemania story",
byłam zaskoczona kiedy siedząc popołudniu w domu usłyszałam dzwonek telefonu i po odebraniu rozległ się śpiew pani Irenki, coś pięknego i niesamowitego:)
Sylwio pięknie śpiewasz.
pozdrowienia dla Pani Ireny i Agnieszki, za wszystko co robią oraz życzenia szerokiej i szczęśliwej drogi na jutrzejszy koncert:)
Sylwii oraz wszystkim wracającym z koncertu szerokiej drogi
spokojnej nocy

18 lipca 2010 21:20 | Leszek i Beatka

Tarnowskie Góry

Kiedy dotarliśmy pod scenę, Pani Irena zapraszała do wspólnej zabawy. Owacyjnie przyjęta już na początku koncertu świetnie nawiązała dialog z publicznością, która pozostała Jej wierna aż do końca. Świetnie się bawiono nie tylko pod sceną, klaskano ile było sił w rękach, ale przede wszystkim wspólnie śpiewano prawie wszystkie piosenki koncertu. Gorąca atmosfera przebiła padający deszcz,który uporczywie padał na nasze głowy tak mocno, że publiczność nie chciała naszej gwiazdy wypuścić ze sceny. Bisowała dwa razy, na zakończenie zaśpiewała "Ślubne prezenty".
To był kolejny miły wieczór wspomnień.
Do zobaczenia w Lublińcu!

18 lipca 2010 20:37 |

Na Irenkę czekają chyba w każdym miejscu. Ale ok Gdynia i Wybrzeże teraz ma wyostrzone czakanie :-)

18 lipca 2010 19:22 | Asia

Gdynia

Czekamy na Irenkę w Gdyni!!! Asia

18 lipca 2010 18:47 | Joanna z Warszawy

Tarnowskie Góry się bawią!!!

Zdążyłam zamknąć poprzedni wpis, a tu nowe połączenie i po kolei "Kawiarenki", "Queen of hearts" i wspólnie z fanami (tak czysto i głośno) oraz resztą publiczność "Kocha się raz", która zasłużyła na otrzymane od Ireny "gratulacje".
Wielkie dzięki posyłam dla Ireny , Agnieszki (że są), no i oczywiście największe dziasiaj moje podziękowanie dla Sylwi, która umożliwiła mi, przez tak długi czas, uczestniczenie w tym koncercie!!!
I jak tu nie jeździć na koncerty Ireny Jarockiej!
Czas na rewanż!
Mam nadzieję, że uda się za tydzień "nadawać" z Drohiczyna.
Uczestnikom koncertu szczęśliwego powrotu do domu a przede wszystkim naszym kochanym Irenie i Jej Menago, cudownego przemieszczenia się do Gdyni na jutrzejszy koncert.
Pozdrawiam Wszystkie Irenkowe Ludki.
Wszystkim życzę miłego wieczoru.

18 lipca 2010 18:26 | Joanna z Warszawy

"Pakiecik" z Tarnowskich Gór.

Kiedy pomyślałamm,że dzisiaj koncert w Tarnowskich Górach o godzinie 18-tej, zadzwonił telefon i wyświetliło się imię Sylwia, szczęka mi opadła z wrażenia bo była godzina 17:45, a już usłyszałam "By coś zostało z tych dni".Zaskoczenie pełne! Publiczność już została wciągnięta do konwersacji z I.J. i na wyrażone przez Nią obawy, czy nie przeszkodzi deszcz, gromko zapewniała,że "P A D A Ć N I E B Ę D Z I E". Irena szybko zaakceptowała taką sugestię i zaśpiewała "Bliskisercu dzień".Poczułam się jakbym tam była! Na koniec usłyszałam jeszcze głos Sylwi z bardzo miłym słowem "pozdrawiam".Odpowiedziałam pozdrawiam i w tym momencie lunął deszcz w Warszawie.
No więc trzymam kciuki za pogodę w czasie koncertu!
Taką wielką radość sprawiła mi Sylwia i bardzo Jej za to dziękuję!
J.

18 lipca 2010 09:42 | Wybrzeże

Gdynia

Koncert IJ w Gdyni odbędzie się w Budynku Teatru,a nie na scenie letniej tego teatru.Mamy już bilety i czekamy z niecierpliwością na jutrzejsze spotkanie z dawną Gdynianką Ireną.Pozdrawiamy!!! Wybrzeżacy.

17 lipca 2010 17:06 | :)

Break Free ----------------super duet

Warto na to zagłosować .

16 lipca 2010 23:37 | anonim 2

agresja

Okropnie nam sie ten Artur pieni. Niczym Czesnik Pieniacz!!!
Niech tam................
Kocha Irene jak my wiec mu wybaczmy!
Madrala jest, ze hej! Typowy polski szalachciura....................
Pozdrawiam.................
.J (nie taki znow anonim wiec!!!)

16 lipca 2010 20:42 | anonim

ale wysyp anonimów