Intencją Księgi Gości jest wyrażenie szacunku dla Ireny Jarockiej, upamiętnienie zarówno jej dorobku artystycznego jak i osobowości artystki. Osoby pragnące zamieścić swoje wspomnienia związane z artystką, wypowiedzieć się na temat portalu lub wyrazić szacunek dla Ireny Jarockiej za całokształt jej dorobku, prosimy o przesłanie tekstu na: Jarocka@gmail.com.
Uzupełniamy stale materiały z życia Ireny na portalu IrenaJarocka.pl.
Brakujące materiały lub korekty prosimy o przesyłanie na Jarocka@gmail.com
16 lipca 2010 15:22 |
Ile w Arturze buntu, nieustannej agresji... A to strona Ireny Jarockiej!
16 lipca 2010 13:40 | ARTUR
teledyski...
Swietnie,że piosenka "Przepraszam Cię" jest na YT.Ta piosenka jest genialna! Pozdro dla Edyty W.
Co do drugiego teledysku Kory to powiem tak.Owszem bardzo byłbym za taką formą aktywności artystycznej uznanej artyski gdyby nie dorabiała do tego gęby tak wielkiej i wstrętnej jak jej guru z Lublina. Od lat karmiła swoich fanów i nie tylko opowieściami jak to cierpiała z powodu niedobrych zakonnic...i OK.Kazdy ma swoje przezycia i prawo do tego aby zamanifestowac swoją krzywde.Jednak te nagłe przypomnienie sobie że jeszcze do tego była molestowana przez jakiegoś klechę jest już takim nadużyciem i taką sciemą,że az boli.Wywołaną na pewno po obejrzeniu Almodowara "Złe zachowanie"...no i sprtytne wkręcenie tego modnego obecnie wątku do swojego zyciorysu.Gdzie są dowody? Kto to był ? Skąd? W jakiej miejscowości? Skoro taka traume przezyła i na każdym kroku wypomina te zakonnice (i słusznie) podając bardzo wiele szczegółow i konkretów przez całe lata w róznych wywiadach.Zatem skąd nagle taki pominiety szczegół włąsnie teraz wypłynął z tym molestowaniem?Nie wierzę nic a nic bo to się kupy nie trzyma.Zwykła marketingowa gra i tyle, a do tego wstrętna gra.Gdyby był to fakt to poruszyłaby ziemię i niebo aby upokorzyć i tego księdza i całą parafię ,w której takie rzekome nieszcześcia ją dopadły.Nie wierze i tyle. Oczywiście gdyby tylko solidaryzowała sie z tym problemem to nie miałbym nic przeciwko...bo proceder jest i jest ohydny i trzeba z nim walczyć.Jednak jak robi to ktos w taki sposób jak Kora to jest to zwykła manipulacja nastrojami i droga na skróty do tego aby byc na ustach wszystkich po latach ciszy i zastoju w jej karierze.Dobrała swietny moment i ma "wspaniałych" przyjaciól,którzy zagwarantują jej na pewno przynajmiej czołowki w Pudelkach i tego typu smieciowych mediach...a przeciez o to chodzi pani Korze i jej wesołemu pieskowi.Lubie jej repertuar dawniejszy ,cenie ją jako artyskę z tamtego okresu ,a teraz jest dla mnie kims kto robi marny załosny kabaret wokol siebie wiec jest dla mnie szansonistką...i wolno mi miec własne zdanie na jej temat i tyle.
Czy ktos kiedyś spotkała się z takim prymitywnym i tanim chwytem ze strony np. Banaszak,Geppert,Frąckowiak,Pronko,Sosnickiej,Majwskiej...oczywiscie Ireny...i wielu innnych uznanych Artystek? Ja nie spotkałem więc przyjmuję tę tezę,że można bez skandali ..sztucznych zmyslonych skandali na pptrzeby gawiedzi funkcjonować na rynku.
Chłodnego drinka dla wszystkich stawiam i się zmywam. Pa.
Co do drugiego teledysku Kory to powiem tak.Owszem bardzo byłbym za taką formą aktywności artystycznej uznanej artyski gdyby nie dorabiała do tego gęby tak wielkiej i wstrętnej jak jej guru z Lublina. Od lat karmiła swoich fanów i nie tylko opowieściami jak to cierpiała z powodu niedobrych zakonnic...i OK.Kazdy ma swoje przezycia i prawo do tego aby zamanifestowac swoją krzywde.Jednak te nagłe przypomnienie sobie że jeszcze do tego była molestowana przez jakiegoś klechę jest już takim nadużyciem i taką sciemą,że az boli.Wywołaną na pewno po obejrzeniu Almodowara "Złe zachowanie"...no i sprtytne wkręcenie tego modnego obecnie wątku do swojego zyciorysu.Gdzie są dowody? Kto to był ? Skąd? W jakiej miejscowości? Skoro taka traume przezyła i na każdym kroku wypomina te zakonnice (i słusznie) podając bardzo wiele szczegółow i konkretów przez całe lata w róznych wywiadach.Zatem skąd nagle taki pominiety szczegół włąsnie teraz wypłynął z tym molestowaniem?Nie wierzę nic a nic bo to się kupy nie trzyma.Zwykła marketingowa gra i tyle, a do tego wstrętna gra.Gdyby był to fakt to poruszyłaby ziemię i niebo aby upokorzyć i tego księdza i całą parafię ,w której takie rzekome nieszcześcia ją dopadły.Nie wierze i tyle. Oczywiście gdyby tylko solidaryzowała sie z tym problemem to nie miałbym nic przeciwko...bo proceder jest i jest ohydny i trzeba z nim walczyć.Jednak jak robi to ktos w taki sposób jak Kora to jest to zwykła manipulacja nastrojami i droga na skróty do tego aby byc na ustach wszystkich po latach ciszy i zastoju w jej karierze.Dobrała swietny moment i ma "wspaniałych" przyjaciól,którzy zagwarantują jej na pewno przynajmiej czołowki w Pudelkach i tego typu smieciowych mediach...a przeciez o to chodzi pani Korze i jej wesołemu pieskowi.Lubie jej repertuar dawniejszy ,cenie ją jako artyskę z tamtego okresu ,a teraz jest dla mnie kims kto robi marny załosny kabaret wokol siebie wiec jest dla mnie szansonistką...i wolno mi miec własne zdanie na jej temat i tyle.
Czy ktos kiedyś spotkała się z takim prymitywnym i tanim chwytem ze strony np. Banaszak,Geppert,Frąckowiak,Pronko,Sosnickiej,Majwskiej...oczywiscie Ireny...i wielu innnych uznanych Artystek? Ja nie spotkałem więc przyjmuję tę tezę,że można bez skandali ..sztucznych zmyslonych skandali na pptrzeby gawiedzi funkcjonować na rynku.
Chłodnego drinka dla wszystkich stawiam i się zmywam. Pa.
16 lipca 2010 12:45 | juergen
Bogusiu...
... a co mam sie nie dzielic tylko zamknac na klucz i czekac az myszy sie do zbiorow dobiora - nie. Wszyscy powinni sie swoimi zbiorami wokol naszej Gwiazdy dzielic, udostepnic, pokazac. Przeciez te informacje tu na Stronie w dziale Prasa, to tylko maly strzep prasowych wycinkow. Nikt nie byl tak czesto np. na okladkach roznych czasopism jak nasza Irena, na stronie w dziale prasowym duzo ich brakuje. Ja zbierajac materialy o naszej Irenie czesto przycinalem okladki, aby dopasowac jej zdjecie do albumu, teraz mi szkoda, ze takie glupstwo robilem. Ale kto ma, to powinien materialy skenowac i nadal podsylac Agnieszce, ktora kiedys znajdzie czas i uzupelni "poszerzy" wzbogaci materialy zawarte na stronie. Wszyscy wtedy cos z tego mamy, miec bedziemy.
Ja tez cos planuje w tym temacie, aby pokazac nawet te moje skromne zbiorki, ale to musi sie zajac tym moj siostrzeniec.
Specjalnie duzo wrazen w Gdyni zycze Mackowi, ktory juz jest tam w drodze;-)
Ja tez cos planuje w tym temacie, aby pokazac nawet te moje skromne zbiorki, ale to musi sie zajac tym moj siostrzeniec.
Specjalnie duzo wrazen w Gdyni zycze Mackowi, ktory juz jest tam w drodze;-)
16 lipca 2010 12:15 | Bogusia L
urlopowo...
Z informacji poniżej zamieszczonych w linkach, Antonow by się zgadzało,ze koncert Ireny w Gdynii będzie na Scenie Letniej.
Bardzo lubię takie koncerty.U nas w Gorzowie jest Scena Letnia,gdzie w lipcu są bardzo ciekawe przedstawienia,koncerty itd.
Teraz zauważyłam koncert w Płocku w listopadzie...napewno bedą niezapomniane chwile.
Juergen takich zdjęć nie widziałam,fajnie że dzielisz się ze wszystkimi.Czekam na następne "rarytasy"
Pozdrawiam urlopowo Irenę,Agnieszkę,BasięF (głosuję codziennie) i Was wszystkich.
[rozrywka.trojmiasto.pl]
[www.gdynia.pl]
Miłego dnia.
Bardzo lubię takie koncerty.U nas w Gorzowie jest Scena Letnia,gdzie w lipcu są bardzo ciekawe przedstawienia,koncerty itd.
Teraz zauważyłam koncert w Płocku w listopadzie...napewno bedą niezapomniane chwile.
Juergen takich zdjęć nie widziałam,fajnie że dzielisz się ze wszystkimi.Czekam na następne "rarytasy"
Pozdrawiam urlopowo Irenę,Agnieszkę,BasięF (głosuję codziennie) i Was wszystkich.
[rozrywka.trojmiasto.pl]
[www.gdynia.pl]
Miłego dnia.
16 lipca 2010 10:31 | Orzel
Przepraszam Cię
Cudowna Piosenka - Przepraszam Cię
znalazła się na Youtube
Polecammmm i Pozdrawiam
[www.youtube.com]
znalazła się na Youtube
Polecammmm i Pozdrawiam
[www.youtube.com]
16 lipca 2010 09:33 | antonow
Koncert w Gdyni
Czy koncert w Gdyni w Teatrze Miejskim zapowiadany na 19-go lipca - bedzie mial miejsce na letniej scenie w Orlowie, na plazy? To jedna z najpiekniejszych scenerii jakie mozna sobie wymarzyc!!!! Jesli to bedzie tam - z czystym sumieniem i w ciemno wszystkim goraco polecam . Takich scen jest niewiele!!
16 lipca 2010 08:22 | Kama
Kora- "Zabawa w chowanego"
Po długim okresie milczenia Kora nagrała nową piosenkę poruszając bardzo kontrowersyjny temat pedofilii księży
Nie zgadzam się z tym ,że Kora była czy jest jakąś tam szansonistką .
Nie byłam pewna czy uda się Korze przekazać ten trudny temat w sposób smaczny i estetyczny.
Tymczasem słowa piosenki, muzyka, spokojne wykonanie i wspaniały teledysk są godne najwyższego uznania.
[www.youtube.com]
Nie zgadzam się z tym ,że Kora była czy jest jakąś tam szansonistką .
Nie byłam pewna czy uda się Korze przekazać ten trudny temat w sposób smaczny i estetyczny.
Tymczasem słowa piosenki, muzyka, spokojne wykonanie i wspaniały teledysk są godne najwyższego uznania.
[www.youtube.com]
15 lipca 2010 23:16 | antonow
Piosenki na czas kanikuly
Przeszukalem dzis repertuar Pani Ireny pod katem piosenek na lato. Wcale nie ma ich tak wiele, ale te ktore sa - sa bardzo udane.
Oto moja lissta:
" Lato dzikich roz"
" Lato '42"
" No to co"
" Tanczy niedziela"
Oto moja lissta:
" Lato dzikich roz"
" Lato '42"
" No to co"
" Tanczy niedziela"
15 lipca 2010 22:39 | ARTUR
do juergena...
W Polsce też masakryczne upały.We Wrocku puste ulice w ciagu dnia.Nie da się chodzić.W komunikacji miejskiej podobno 50 stopni tylko wybrane autobusy maja klime a tramwaje chyba w ogóle ...moze poza tymi najnowszymi.Ja w aucie mam na maxa klimatyzacje właczoną więc na efekty tego nie będę musiał długo czekać.Taki przeskok temperaturowy to morderstwo gardła.A tak poza tym to jest cudnie ;)
Tak to ta sama Koraz z swoim białym jorkiem czy ratlerkiem .To takie małe puchate szczekającew w torebce.Tez ją lubiłem jak była aktywna zawodowo.Mam sentyment do wielu jej przebojów.Zawsze wolałem ją słuchać jak spiewa niż jak mówi..no ale to rzecz gustu.Teraz kobieta zwariowałą wg mnie i tyle.Mam prawo do swojej opinii.Znalazła sposób na to aby media się nią zainteresowały więc się udziela jak może.Przypomniałą sobie nawet jak 50 lat temu jakiś ksiądz ją molestował tylko nie zna jego imienia i gdzie to było.Udziela się politycznie bardzo...z bardzo trendy posłem zwycięskiej partii..więc jest cool babka.
A zdjecia z teatru Buffo bardzo fajne.Miałem tam być na tych koncertach pamiętam.Wiem,że z mojej paczki było kilka osób.Nie mieli biletów ,nie było szans na ich zdobycie więc weszli na sępa i opoaiwadali mi jak było.Ja się uniosłem honorem i nie żebrałem o wejście jakiegos wikidajły ...i straciłem bo nie byłem na żadnym z tych koncertów w Buffo. Ech wspomnienia.
Juergen ...7 sierpnia w Polkowicach zapowiada się fajny koncert IJ oraz Bajmu...może byś jednak wpadł na weeknend i nadrobił zaległosci towarzysko-fanskie?..i nie tylko Ty :) Maciek,Renata Dzidek i inni Rozsiani
Co o tym myślicie?
Tak to ta sama Koraz z swoim białym jorkiem czy ratlerkiem .To takie małe puchate szczekającew w torebce.Tez ją lubiłem jak była aktywna zawodowo.Mam sentyment do wielu jej przebojów.Zawsze wolałem ją słuchać jak spiewa niż jak mówi..no ale to rzecz gustu.Teraz kobieta zwariowałą wg mnie i tyle.Mam prawo do swojej opinii.Znalazła sposób na to aby media się nią zainteresowały więc się udziela jak może.Przypomniałą sobie nawet jak 50 lat temu jakiś ksiądz ją molestował tylko nie zna jego imienia i gdzie to było.Udziela się politycznie bardzo...z bardzo trendy posłem zwycięskiej partii..więc jest cool babka.
A zdjecia z teatru Buffo bardzo fajne.Miałem tam być na tych koncertach pamiętam.Wiem,że z mojej paczki było kilka osób.Nie mieli biletów ,nie było szans na ich zdobycie więc weszli na sępa i opoaiwadali mi jak było.Ja się uniosłem honorem i nie żebrałem o wejście jakiegos wikidajły ...i straciłem bo nie byłem na żadnym z tych koncertów w Buffo. Ech wspomnienia.
Juergen ...7 sierpnia w Polkowicach zapowiada się fajny koncert IJ oraz Bajmu...może byś jednak wpadł na weeknend i nadrobił zaległosci towarzysko-fanskie?..i nie tylko Ty :) Maciek,Renata Dzidek i inni Rozsiani
Co o tym myślicie?
15 lipca 2010 21:36 | juergen
Dwa zdjecia z proby w Teatrze Buffo;-)
... o tej legendarnej premierze nowego show naszej Gwiazdy a Teatrze Buffo wspominalem nie tak dawno, bo byla jej okragla rocznica i zreszta chetnie do tego wydarzenia wracam, bo dzialo sie tam przez kilka dni bardzo duzo. Inne zdjecia z Buffo sa w Archiwum Strony. Moze tez w ramach wspomnien ci tam obecni fani przylaczyli by sie do dzisiejszego glosowania na "Break Free" np. w Zlotych Przebojach ... fajnie by bylo, z ta sama energia co wtedy... to wynikow glosowania nie trzeba by nawet sprawdzac... ;-)
Artur u mnie temperatury jakich jeszcze nigdy w lipcu nie bylo od czasu notowan meteorologicznych. Po zimie dopiero za kilkadziesiat mln. poreperowane drogi, pokazuja pierwsze goraczkowe uszkodzenia, asfalt wybucha jak wulkan. Gdyby nie bylo duszno, to ta pogada mi wcale nie przeszkadza. Dla ochlody proponuje cofnac sie tutaj w archiwum i zobaczyc zdjecia z Koszalina, gdzie fani odsniezaja plakaty zapowiadajace koncert naszej Gwiazdy;-) Nie wiem czy pisales o Korze z Maanam (?), bardzo ich lubialem, Pani Irena tez mowila przy okazji swojego i ich wystepu w Opolu, ze lubi Kore. Ale ja nie jestem w temacie, znam ich tylko z dawnych czasow, kiedy kupowalem Lp. "O!" spod lady... Pozdrawiam zalacznikiem dla ochlody;-)
[www.youtube.com]
Artur u mnie temperatury jakich jeszcze nigdy w lipcu nie bylo od czasu notowan meteorologicznych. Po zimie dopiero za kilkadziesiat mln. poreperowane drogi, pokazuja pierwsze goraczkowe uszkodzenia, asfalt wybucha jak wulkan. Gdyby nie bylo duszno, to ta pogada mi wcale nie przeszkadza. Dla ochlody proponuje cofnac sie tutaj w archiwum i zobaczyc zdjecia z Koszalina, gdzie fani odsniezaja plakaty zapowiadajace koncert naszej Gwiazdy;-) Nie wiem czy pisales o Korze z Maanam (?), bardzo ich lubialem, Pani Irena tez mowila przy okazji swojego i ich wystepu w Opolu, ze lubi Kore. Ale ja nie jestem w temacie, znam ich tylko z dawnych czasow, kiedy kupowalem Lp. "O!" spod lady... Pozdrawiam zalacznikiem dla ochlody;-)
[www.youtube.com]
15 lipca 2010 19:45 | fot
Buffo?
Próba w teatrze Buffo?
15 lipca 2010 18:17 | juergen
Zagadka zdjeciowa;-)
Skad pochodza te zdjecia naszej Ireny, byla o tym mowa tu w KG? Pozdrawiam;-)
15 lipca 2010 17:48 | ARTUR
PS...
Wow...swietne fotki!
Skąd one pochodzą Juergen? Napisz coś więcej o tym...
Znikam w ten makabryczny upał.
Skąd one pochodzą Juergen? Napisz coś więcej o tym...
Znikam w ten makabryczny upał.
15 lipca 2010 17:44 | ARTUR
to sahara jakaś...
Nie znosze zimy ,ale takich saharyjskich upałow wielodniowych też nie...zwłaszcza jak nie mam urlopu.A te rozpalnone parkingi i samochody poki się nie ochłodzą,te bez klimatyzacji lub z bardzo słabą sklepy odstraszają.
To prawda ,że Basia F próbuje tu zachęcać do dobrej fańskiej roboty...może rzeczywiście ma tę moc? Jak nie zobaczę po raz drugi to nie uwierzę...bo jestem facetem małej wiary :)
Ostatnio bardzo dużo słucham róznych stacji radiowych oczywiście podcza gdy jestem uwięziony w samochodzie najczęściej...i zauwazyłem coś co nadaje się na szerszą rozprawę lub nawet na jakąs pracę licencjacką a może i magisterską...
Od momentu jak polska szansoniska wyzwolona pani Kora tak pieknie się zaczęła udzielać i wspierać swojego przyjaciela w różowych marynarkach,pisząc takie brednie i paszkwile znizając się do poziomu szamba w jakim siedzi jej ów przyjaciel i zapewne autorytet...to nagle zaczęło byc jej sporo na antenie polskiego radia i innych rozgłosni. To jest jakiś pomysł na obecność w mediach...tylko,że [.....]. Musałbym napisać co rzeczywiście myśle i czuję jak widze takie postawy ,a pewnie bym przesadził więc zakonczę w tym miejscu.
Miłego popołudnia przy czymś chłodnym.
To prawda ,że Basia F próbuje tu zachęcać do dobrej fańskiej roboty...może rzeczywiście ma tę moc? Jak nie zobaczę po raz drugi to nie uwierzę...bo jestem facetem małej wiary :)
Ostatnio bardzo dużo słucham róznych stacji radiowych oczywiście podcza gdy jestem uwięziony w samochodzie najczęściej...i zauwazyłem coś co nadaje się na szerszą rozprawę lub nawet na jakąs pracę licencjacką a może i magisterską...
Od momentu jak polska szansoniska wyzwolona pani Kora tak pieknie się zaczęła udzielać i wspierać swojego przyjaciela w różowych marynarkach,pisząc takie brednie i paszkwile znizając się do poziomu szamba w jakim siedzi jej ów przyjaciel i zapewne autorytet...to nagle zaczęło byc jej sporo na antenie polskiego radia i innych rozgłosni. To jest jakiś pomysł na obecność w mediach...tylko,że [.....]. Musałbym napisać co rzeczywiście myśle i czuję jak widze takie postawy ,a pewnie bym przesadził więc zakonczę w tym miejscu.
Miłego popołudnia przy czymś chłodnym.
15 lipca 2010 17:31 | Zdjęcie dodane na prośbę Jurgena

14 lipca 2010 16:47 | złote przeboje
Break Free
Głosujemy w złotych przebojach, Basiu odzywaj się tu częściej, są efekty Twoich wpisów.
14 lipca 2010 11:25 | beata1364
TVP INFO
Odpowiadam,to był program- Piosenka ci nie da zapomnieć ,prowadził go Jan Pietrzak.Powtórka z ubiegłego roku.
Sama przypadkowo zobaczyłam,a właściwie to moja córcia mnie zawołała,bo niestety mało przeglądam papierowy
program TV.
Pozdrawiam wszystkich tu zaglądających z gorącego Gryfina.
Sama przypadkowo zobaczyłam,a właściwie to moja córcia mnie zawołała,bo niestety mało przeglądam papierowy
program TV.
Pozdrawiam wszystkich tu zaglądających z gorącego Gryfina.
13 lipca 2010 21:44 | Basia F
Lato...lato...
wyczekiwane urlopy, wakacje, ucieczka od codzienności...
Tę labę zauważyliśmy również wśród fanów, którzy najprawdopodobniej "oderwani" od komputerów, oddają się letnim przyjemnościom.
Nie jest moim zamiarem w każdym tygodniu agitować i zapraszać do głosowania na listy przebojów, bo to już przestało być zabawne szczególnie, że niektórzy czują się urażeni traktując przypominanie w KG jako przymuszanie do oddawania głosów.
Na szczęście nie wszyscy tak odczytują te wpisy i na te osoby jak zwykle możemy liczyć.
Jednak tych i tych, którzy jeszcze do tej pory nie dopatrzyli się przyjemności w głosowaniu, a szczególnie tym niezadowolonym proponuję zmienić myślenie odnośnie tej sprawy i mimo wszystko dorzucić głosowanie do jednej z wakacyjnych rozrywek, czego efekt bez wątpienia ma szansę być zauważalny szczególnie na Liście Złote Przeboje. Życzę więc samych przyjemności nie tylko w ciągu tych wakacji.
Tę labę zauważyliśmy również wśród fanów, którzy najprawdopodobniej "oderwani" od komputerów, oddają się letnim przyjemnościom.
Nie jest moim zamiarem w każdym tygodniu agitować i zapraszać do głosowania na listy przebojów, bo to już przestało być zabawne szczególnie, że niektórzy czują się urażeni traktując przypominanie w KG jako przymuszanie do oddawania głosów.
Na szczęście nie wszyscy tak odczytują te wpisy i na te osoby jak zwykle możemy liczyć.
Jednak tych i tych, którzy jeszcze do tej pory nie dopatrzyli się przyjemności w głosowaniu, a szczególnie tym niezadowolonym proponuję zmienić myślenie odnośnie tej sprawy i mimo wszystko dorzucić głosowanie do jednej z wakacyjnych rozrywek, czego efekt bez wątpienia ma szansę być zauważalny szczególnie na Liście Złote Przeboje. Życzę więc samych przyjemności nie tylko w ciągu tych wakacji.
13 lipca 2010 21:04 | Leszek i Beatka
Jeszcze raz Miedźno.
[www.miedzno.pl]
Pod tym adresem można już zobaczyć jak było na koncercie w Miedźnie.
Pod tym adresem można już zobaczyć jak było na koncercie w Miedźnie.
13 lipca 2010 21:04 | juergen
do beaty1364
... no wlasnie co to byl za tv-program z nasza Irena? Tak sie sklada, ze TVP-Info mozemy my chyba wszyscy rozsiani ogladac. Pozdrawiam.
13 lipca 2010 19:39 | ?
Co to był za program na tvp-info?
13 lipca 2010 19:02 | beata1364
TVP INFO
witam ,właśnie wlączyłma tv na TVP INFO leci program z IRENKĄ,pozdrawiam.
12 lipca 2010 11:41 | Gosia NB
Letnie wekkendy koncertowe
Jak widać koncerty naszej Gwiazdy live dają wszystkim pozytywną energię. I naprawdę są karmą dla duszy i potrafią utrzymać w dobrej formie na pewien czas. Dlatego zawsze chce się jeździć i jeździć żeby słuchać i słuchać znów się naładować pozytywną energią. Trasa nie przebiega jakaś typowo w jednej stronie Polski więc każdy kto chce może przy odrobinie chęci wybrać się na koncert. Jak np. Donata. Ale widzę, że z dojazdu rowerkiem zregygnowałaś. A był to Piknik Ekologiczny przecież :-)
Dla tych co kibicowali Holandii zostawiam zimne owoce w kolorze pomarańczowym i zimny sok pomarańczowy :-) Następnym razem na pewno Holandia wygra :-))
Dla tych co kibicowali Holandii zostawiam zimne owoce w kolorze pomarańczowym i zimny sok pomarańczowy :-) Następnym razem na pewno Holandia wygra :-))
12 lipca 2010 09:33 | linki do głosowań
na Irenę Jarocką
[zloteprzeboje.tuba.pl]
[www.rc.fm]
[e-migrant.eu]
[www.radioatut.de]
[www.radioel.pl]
[www.radioslupca.pl]
[www.wietrzneradio.com]
[www.radiobartoszyce.pl]
[www.rc.fm]
[e-migrant.eu]
[www.radioatut.de]
[www.radioel.pl]
[www.radioslupca.pl]
[www.wietrzneradio.com]
[www.radiobartoszyce.pl]
12 lipca 2010 08:23 | Sylwia
z poranną herbatką
Wczorajszego dnia już od rana moje myśli krążyły wokół koncertu w Miedźnie na który to wybierałam się już od dłuższego czasu. Niestety nie zawsze jest tak jak chcemy – tym razem musiałam zrezygnować …… ale mój smutek nie trwał zbyt długo, a to za sprawą Donatki, która zrekompensowała mi wszystko.
Donatko ślicznie Ci dziękuję za „Wymyśliłam Cię” i Beatelmania Story” to było to czego mi brakowało całą niedzielę – to taki balsam dla ciała i duszy w te upalne dni. Cieszę się również, że Tobie udało się dotrzeć w końcu na koncert o którym marzyłaś już tak długo……… :)
Wieczorem już naładowana pozytywną energia zasiadłam przed telewizorem spodziewając się kolejnej dawki emocji FINAŁ MŚ (kibicowałam Holandii )– oj ale tu bardzo się rozczarowałam, liczyłam na piękne, godne finału widowisko …. ech szkoda słów.
Spotkania z Gwiazdą ? Tak - zawsze są wielką frajdą i to nie tylko dla fanów.
Słusznie Artur piszesz, takie spotkanie może odbyć się wszędzie – wystarczy tylko chcieć,
a kilometry do pokonania, to nie powinna być żadna przeszkoda.
Ja tak jak Artur, skłaniałabym się nad spotkaniem w większym gronie 7 sierpnia w Polkowicach, tym bardziej, że są ku temu oprócz koncertu, inne miłe okazje – a może ktoś ma inne propozycje ?
Tysiąca uśmiechów i promieni słońca, niech świeci dla ..... WAS..... bez końca...
Cieplutkie pozdrowienia i uściski dla Pani Irenki , Agusi i Basi F :))
Donatko ślicznie Ci dziękuję za „Wymyśliłam Cię” i Beatelmania Story” to było to czego mi brakowało całą niedzielę – to taki balsam dla ciała i duszy w te upalne dni. Cieszę się również, że Tobie udało się dotrzeć w końcu na koncert o którym marzyłaś już tak długo……… :)
Wieczorem już naładowana pozytywną energia zasiadłam przed telewizorem spodziewając się kolejnej dawki emocji FINAŁ MŚ (kibicowałam Holandii )– oj ale tu bardzo się rozczarowałam, liczyłam na piękne, godne finału widowisko …. ech szkoda słów.
Spotkania z Gwiazdą ? Tak - zawsze są wielką frajdą i to nie tylko dla fanów.
Słusznie Artur piszesz, takie spotkanie może odbyć się wszędzie – wystarczy tylko chcieć,
a kilometry do pokonania, to nie powinna być żadna przeszkoda.
Ja tak jak Artur, skłaniałabym się nad spotkaniem w większym gronie 7 sierpnia w Polkowicach, tym bardziej, że są ku temu oprócz koncertu, inne miłe okazje – a może ktoś ma inne propozycje ?
Tysiąca uśmiechów i promieni słońca, niech świeci dla ..... WAS..... bez końca...
Cieplutkie pozdrowienia i uściski dla Pani Irenki , Agusi i Basi F :))
12 lipca 2010 07:33 | Aneta
Bolechowice raz jeszcze
Witam wszystkich
Dziekuje naszej kochanej Irence za piekny koncert w Bolechowicach gdzie bisom nie było konca.Dziekuje także Uli że była tam razem ze mną.Pozdrawiam Donatkę którą miałam okazje poznać podczas wczorajszego magicznego wieczoru.Pogoda wspaniała koncert przepiękny i Irenka jak zawsze radosna i usmiechnieta.Dziekuje rownież Agnieszce za życzliwość i kolejne robienie fotek z Irenką pozdrwiam także Panią Basie Fortecką którą wczoraj poznałam.Życze wszystkim wielu spotkań z Irenką podczas kolejnych koncertów.Pozdrawiam wszystkich
Dziekuje naszej kochanej Irence za piekny koncert w Bolechowicach gdzie bisom nie było konca.Dziekuje także Uli że była tam razem ze mną.Pozdrawiam Donatkę którą miałam okazje poznać podczas wczorajszego magicznego wieczoru.Pogoda wspaniała koncert przepiękny i Irenka jak zawsze radosna i usmiechnieta.Dziekuje rownież Agnieszce za życzliwość i kolejne robienie fotek z Irenką pozdrwiam także Panią Basie Fortecką którą wczoraj poznałam.Życze wszystkim wielu spotkań z Irenką podczas kolejnych koncertów.Pozdrawiam wszystkich
12 lipca 2010 01:36 | Paulina
Bolechowice
Widzę , że Donatka już podzieliła się z nami swoimi wrażeniami z koncertu Pani Irenki w Bolechowicach.A ja chciałabym Jej bardzo serdecznie podziękować za przekaziki z ''Motylkiem'' i ''Queen of hearts''. Słychać było , że publiczność świetnie się bawiła, ale nie powinno to nikogo dziwię, w końcu Pani ma ten dar, że na Jej koncertach zawsze wszyscy super się bawią. Mnie naładowały te przekaziki dużą energią do działania na te niezwykle upalne dni.
Spokojnej nocy dla wszystkich Irenkowych Ludków, a szczególnie dla Naszej Gwiazdy czyli Pani Ireny i Agnieszki:)
Spokojnej nocy dla wszystkich Irenkowych Ludków, a szczególnie dla Naszej Gwiazdy czyli Pani Ireny i Agnieszki:)
12 lipca 2010 00:15 | Donata
Bolechowice, konceretu czar...
Dzisiaj miałam to ogromne szczęście być na koncercie Pani Irenki w Bolechowicach:) na to wydarzenie czekałam bardzo długo bo aż od lutego, kiedy to po raz ostatni miałam okazję być na koncercie, bałam sie, że w tym roku nie będzie mi dane być na występie Naszej Kochanej Gwiazdy, gdyż rozpiska koncertowa nie zawierała koncertów w moich okolicach, ale pewnego dnia zobaczyłam że niedaleko Krakowa jest koncert i postanowiałam że muszę tam być i się udało BYŁAM:)HURA
Do Krakowa przyjechałam ju z wczoraj , by dzisiaj bez problemu dojechać na miejsce koncertu, mój wujek w tym mi pomógł więc mogłam się zająć dobrą zabawą na koncercie,
na miejsce przybyłam około pół godziny przed występem, w tym czasie były organizowane różne zabawy prwadzone przez organizatorów X Ekologicznego Pikniku w Bolechowicach. Rozglądając się w poszukiwaniu znajomych twarzy zobaczyłam Agnieszkę i bardzo sie ucieszyłam że dojechała już z Panią Ireną z poprzedniego koncertu. Przed koncertem spotkałam Panią Basie F i Ewę, było to nasze pierwsze spotkanie więc szczeście ogromne towarzyszyło mi już przed koncertem, póżniej poznałam także panią Ulę z Rzeszowa i p.Anetę,
I wreszcie nadeszła ta upragniona chwila kiedy po zapowiedzi prowadzącego na scenie pojawiła sie Pani Irena, szczescie i radość przepełniły mnie:) poczułam wtedy jak przez te miesiące brakowało mi koncertów i tej niesamowitej atmosfery którą otacza wszystkich Pani Irena, stałam pod samą sceną wraz z moją siostrą, ktorą zarałam na koncert oraz z paniami... było pieknie, odkąd zobaczyłam na scenie Panią Irenkę cały czas miałam uśmiechnietą twarz miałam ochote skakać z radości i śpiewać, śpiewałam , piosenki płynęły jedna po drugiej a im dalej tym publicznośc bawiła sie coraz lepiej,
Pani Irena emanowała radością, nie brakło anegdotek , które uwielbiam, wspomnienia o nagranej piosene "Break free"
na końcu były bisy i co najlepsze na początku dwa(po amerykańsku) a potem trzeci i była to piosenka "Alle porte del sole"po raz pierwszy słyszałam ją na żywo więc wrażenie niesamowite:)
Później jak zawsze ustawiła się długa kolejka po autografy, płyty i książki Pani Ireny, mi wreszcie udało sie zdobyć nowe płyty z autografami było to dla mnie coś niezwykłego, długo na nie czekałam:) na końcu oczywiście były zdjęcia i najważniesze chwila rozmowy z Naszą Gwiazdą i podziękowanie jej za to co robi i za wszystko. niestety i nadeszła ta smutna chwila kiedy trzeba sie było pozegnać z Panią Ireną, Agnieszką, Basią F, Ewą , Ulą i Anetą, dziekujeWam za te piękne chwile ale tak juz jest, ale czekac na natępne spotknie:) a jeżeli wszystko dobrze pójdzie to bede na jeszcze trzech koncertach w najbliższym czasie więc czekam na nie z nieierpliwością,
Pragne też dzisiaj z Wami sie podzielic wiadomością że to był dla mnie szczególny koncert bo prawie jubileuszowy rok temu 12 lipca po raz pierwszy w mojej miejscowosci byłam na koncecie Pani Irenki i wtedy wszystko się zaczeło, przez ten rok poznałam wiele fascynujących osób za sprawą Pani Ireny Jarockiej, tej stronie oraz koncertom , za to bardzo dziekuje i mam nadzieje że z czasem poznam więcej osób:)
Bardzo mi miło że przekazikami mogłam sprawic radość Fanom którzy nie mogli być z nami w Bolechowicach, bardzo lubie je wysyłać i ciesze sie że odebraliście je, bardzo sie cieszę
a teraz jest już późno wiec dobranoc Wszystkim(mnie nadal energia rozpiera po koncercie)
Donata
Do Krakowa przyjechałam ju z wczoraj , by dzisiaj bez problemu dojechać na miejsce koncertu, mój wujek w tym mi pomógł więc mogłam się zająć dobrą zabawą na koncercie,
na miejsce przybyłam około pół godziny przed występem, w tym czasie były organizowane różne zabawy prwadzone przez organizatorów X Ekologicznego Pikniku w Bolechowicach. Rozglądając się w poszukiwaniu znajomych twarzy zobaczyłam Agnieszkę i bardzo sie ucieszyłam że dojechała już z Panią Ireną z poprzedniego koncertu. Przed koncertem spotkałam Panią Basie F i Ewę, było to nasze pierwsze spotkanie więc szczeście ogromne towarzyszyło mi już przed koncertem, póżniej poznałam także panią Ulę z Rzeszowa i p.Anetę,
I wreszcie nadeszła ta upragniona chwila kiedy po zapowiedzi prowadzącego na scenie pojawiła sie Pani Irena, szczescie i radość przepełniły mnie:) poczułam wtedy jak przez te miesiące brakowało mi koncertów i tej niesamowitej atmosfery którą otacza wszystkich Pani Irena, stałam pod samą sceną wraz z moją siostrą, ktorą zarałam na koncert oraz z paniami... było pieknie, odkąd zobaczyłam na scenie Panią Irenkę cały czas miałam uśmiechnietą twarz miałam ochote skakać z radości i śpiewać, śpiewałam , piosenki płynęły jedna po drugiej a im dalej tym publicznośc bawiła sie coraz lepiej,
Pani Irena emanowała radością, nie brakło anegdotek , które uwielbiam, wspomnienia o nagranej piosene "Break free"
na końcu były bisy i co najlepsze na początku dwa(po amerykańsku) a potem trzeci i była to piosenka "Alle porte del sole"po raz pierwszy słyszałam ją na żywo więc wrażenie niesamowite:)
Później jak zawsze ustawiła się długa kolejka po autografy, płyty i książki Pani Ireny, mi wreszcie udało sie zdobyć nowe płyty z autografami było to dla mnie coś niezwykłego, długo na nie czekałam:) na końcu oczywiście były zdjęcia i najważniesze chwila rozmowy z Naszą Gwiazdą i podziękowanie jej za to co robi i za wszystko. niestety i nadeszła ta smutna chwila kiedy trzeba sie było pozegnać z Panią Ireną, Agnieszką, Basią F, Ewą , Ulą i Anetą, dziekujeWam za te piękne chwile ale tak juz jest, ale czekac na natępne spotknie:) a jeżeli wszystko dobrze pójdzie to bede na jeszcze trzech koncertach w najbliższym czasie więc czekam na nie z nieierpliwością,
Pragne też dzisiaj z Wami sie podzielic wiadomością że to był dla mnie szczególny koncert bo prawie jubileuszowy rok temu 12 lipca po raz pierwszy w mojej miejscowosci byłam na koncecie Pani Irenki i wtedy wszystko się zaczeło, przez ten rok poznałam wiele fascynujących osób za sprawą Pani Ireny Jarockiej, tej stronie oraz koncertom , za to bardzo dziekuje i mam nadzieje że z czasem poznam więcej osób:)
Bardzo mi miło że przekazikami mogłam sprawic radość Fanom którzy nie mogli być z nami w Bolechowicach, bardzo lubie je wysyłać i ciesze sie że odebraliście je, bardzo sie cieszę
a teraz jest już późno wiec dobranoc Wszystkim(mnie nadal energia rozpiera po koncercie)
Donata
11 lipca 2010 23:06 | Bogusia L
Hiszpania-Mistrzem Świata......
Tak jak sobie pomyślalam,tak wygrala Hiszpania.Brawo.
Skonczył się "maraton" piłkarski.Miesiąc oglądania.
Ośmiornica Paul miała rację.......buchmacherzy pewnie mało zarobili.
Dobranoc
Skonczył się "maraton" piłkarski.Miesiąc oglądania.
Ośmiornica Paul miała rację.......buchmacherzy pewnie mało zarobili.
Dobranoc
11 lipca 2010 22:48 | Gosia NB
Morza czar
No Aniu typowa wakacyjna otoczka: muszelki :-) Może kiedyś ja zmontuję jakiś clip :-)hm..w finale stawiam na Hiszpanię! Powody sentymentalne i rodzinne :-) Mecz trwa. O-LE!
11 lipca 2010 22:02 | Danusia I
Bolechowice k/Krakowa
Anetko i Ulko ! Dzięki za przekaziki z piosenkami "Wymyśliłam cię" i "Jeśli kochasz". Ładnie śpiewacie .
Było słychać jak publiczność świetnie się bawi .Miło było pobyć z wami tą chwilę .
Aniu D bardzo ładny twój nowy klip .Miłe i wspaniałe są wspomnienia .Pozdrawiam Danusia
Było słychać jak publiczność świetnie się bawi .Miło było pobyć z wami tą chwilę .
Aniu D bardzo ładny twój nowy klip .Miłe i wspaniałe są wspomnienia .Pozdrawiam Danusia
11 lipca 2010 21:30 | Maciek-Freiburg
Auf der Straße der Sonne.....(Alle porte del sole)
35 stopni i 0 cienia - chyba w calej Europie. No coz lato w pelni. Mam nadzieje, ze nie utrudnia to koncertowych przedsiewziec Pani Irenie i nie przeszkadza fanom w dotarciu na koncerty. Widze, ze sporo tu kibicow PN. Ja rowniez do wczoraj ogladalem zmagania pilkarzy. Fantastycznie jest moc przezyc rowniez i takie emocje. Pozdrawiam Was serdecznie Jezeli Wam za cieplo usiadzcie gdzies w cieniu, moze wlasnie tego.... dobrego drzewa.
Pozdrawiam serdecznie. Milego wieczoru!!!
[www.youtube.com]
M
Pozdrawiam serdecznie. Milego wieczoru!!!
[www.youtube.com]
M
11 lipca 2010 20:37 | Joanna z Warszawy
Bolechowice (k/ Krakowa) się bawią!
Dzięki naszej Donacie z piosenkami "Jeśli kochasz" i "Kocha się raz" miałam możliwość poczuć atmosferę koncertu w Bolechowicach. Publiczność świetnie się bawi mimo gorącej atmosfery.Donata bardzo ładnie śpiewa.To bardzo miło,że mimo uczestnictwa, w dawno wyczekiwanym koncercie, nawet "nowo upieczona fanka IJ", pamięta o tych, którzy nie mają szans tam być.
Chyba była trzecia piosenka, w czasie kiedy pisałam "dziękczynnego" sms-esa.
Bardzo dziękuję Donatko za "przekaziki", Gosi NB i Monice za pozdrowienia z wakacji.
Serdecznie pozdrawiam pracujących, a szczególnie tych w upalną niedzielę a urlopowiczom miłych wakacji.
J.
PS.Kibicuję Holandii!
Chyba była trzecia piosenka, w czasie kiedy pisałam "dziękczynnego" sms-esa.
Bardzo dziękuję Donatko za "przekaziki", Gosi NB i Monice za pozdrowienia z wakacji.
Serdecznie pozdrawiam pracujących, a szczególnie tych w upalną niedzielę a urlopowiczom miłych wakacji.
J.
PS.Kibicuję Holandii!
11 lipca 2010 20:37 | Irena S.
Koncert w Bolechowicach
Bardzo dziękuję Donatce za przekaziki z koncertu Pani Irenki. Miło było w ten upalny dzień posłuchać "Bliski sercu dzień" i "Sto lat czekam na twój list". Mam nadzieję, że publiczność doskonale się bawiła a opisze nam to Donatka, gdy szczęśliwie wróci po koncercie do domu.
Aniu D. bardzo ładny clip. Piękny ten nasz Bałtyk, a Irenka cudowna!
Pozdrawiam Panią Irenkę, Agę (dobrej drogi do domu) i Irenkowe Ludki.
Aniu D. bardzo ładny clip. Piękny ten nasz Bałtyk, a Irenka cudowna!
Pozdrawiam Panią Irenkę, Agę (dobrej drogi do domu) i Irenkowe Ludki.
11 lipca 2010 20:36 | Leszek i Beatka
Miedżno
Pewnie właśnie teraz trwa koncert w Bolechowicach, a my jesteśmy świeżo po koncercie w Miedźnie. Temperatura przekroczyła wszelkie granice, ale koncert był niezwykle udany. Kiedy dotarliśmy na miejsce, jakieś pięćdziesiąt minut przed planowanym koncertem, okazało się że prawie wcale nie ma ludzi. Nawet żartowaliśmy sobie z Panią Irenką, że tym razem będziemy mieli swój prywatny koncert. Jednak w chwili rozpoczęcia koncertu wszystkie miejsca siedzące pod namiotami zostały pozajmowane. A i przed sceną zgromadziła się spora grupka ludzi. No i zaczęło się! Wielkie poruszenie, wielki entuzjazm i niesamowita radość.
Koncert trwał trochę krócej niż normalnie, bo przecież jeszcze w planach był kolejny koncert pod Krakowem!
Bardzo miłą niespodziankę sprawiła pewnie nie tylko nam przyjazd Renaty z mężem i uroczą Oliwką. Takie rozmowy przed
i po koncercie są niezwykle przyjemne.
Osobne pozdrowienia dla p. Irenki i Agnieszki, a szczególnie ciepłe dla Basi. Jak się okazuje wspólne korzenie można znaleźć wszędzie i to zupełnie niespodziewanie.
Koncert trwał trochę krócej niż normalnie, bo przecież jeszcze w planach był kolejny koncert pod Krakowem!
Bardzo miłą niespodziankę sprawiła pewnie nie tylko nam przyjazd Renaty z mężem i uroczą Oliwką. Takie rozmowy przed
i po koncercie są niezwykle przyjemne.
Osobne pozdrowienia dla p. Irenki i Agnieszki, a szczególnie ciepłe dla Basi. Jak się okazuje wspólne korzenie można znaleźć wszędzie i to zupełnie niespodziewanie.
11 lipca 2010 20:07 | 2:1 dla Holendrów
Komu kibicujecie Fani IJ ?
Hiszpania-Holandia
Hiszpania?
Holandia?
Hiszpania?
Holandia?
11 lipca 2010 19:36 | Ania D.
Dla ochłody
Dla tych co dla ochłody mają ochotę wskoczyć do wody, pozwoliłam sobie wrzucić na youtube. [www.youtube.com]
11 lipca 2010 16:17 | Gosia NB
święta..
Jak to bywa z okazji róznych świąt składamy tu sobie życzenia, całujemy się :-) itp. A dziś jak zobaczyłam jakie święto to .. zaniemówiłam czego to nie wymyślą, ale życzenia wypada sobie złożyć.. Dziś obchodzimy Międzynarodowy Dzien Ludności :-) No to w takim razie wszystkim Ludkom na całym świecie czy wszechświecie wszystkiego najlepszego życzę :-) Buziaki lub pozdrowionka dla chętnych :-))
11 lipca 2010 14:42 | B.L
wspomnieniowo.....WPczat:Irena Jarocka
[showbiznes.wp.tv]
Tak wspomnieniowo daję ten link.......uwielbiam jak pięknie Irena mówi..chociaż to bylo parę lat temu,ale myślę,ze warto obejrzeć.
Tak wspomnieniowo daję ten link.......uwielbiam jak pięknie Irena mówi..chociaż to bylo parę lat temu,ale myślę,ze warto obejrzeć.