Intencją Księgi Gości jest wyrażenie szacunku dla Ireny Jarockiej, upamiętnienie zarówno jej dorobku artystycznego jak i osobowości artystki. Osoby pragnące zamieścić swoje wspomnienia związane z artystką, wypowiedzieć się na temat portalu lub wyrazić szacunek dla Ireny Jarockiej za całokształt jej dorobku, prosimy o przesłanie tekstu na: Jarocka@gmail.com.

Uzupełniamy stale materiały z życia Ireny na portalu IrenaJarocka.pl.
Brakujące materiały lub korekty prosimy o przesyłanie na Jarocka@gmail.com

8 lutego 2013 22:39 |

Juergenie dzięki

Juergenie jesteś tutaj nr 1 jeśli chodzi o wiedzę o pani Irenie i o wspomnienia sprzed wielu lat. Wielkie podziękowania kieruję w Twoją stronę.

8 lutego 2013 21:45 | krystyna

[www.youtube.com] Ty i ja wczoraj i dziś .
[www.youtube.com] Piosenka spod welonu.

Dziękuję p.Irenie za piękne śpiewanie .
A pięcioraczki to maj "71 r.

8 lutego 2013 21:32 |


8 lutego 2013 21:24 | krystyna

Jurgen

Dziękuję Ci za te piękne wspomnienia .zdjęcia śliczne, i takie prywatne . Dobrze,że napisałeś o tym ,że listy bez dokładnego adresu docierały do.Ireny .Może władze miasta też to przeczytają i uszanują petycje fanów co do nadania Imienia p, Ireny ważnemu obiektowi Gdańska .?

Pamiętam napisałam jeden list do pani Ireny ale go nigdy nie wysłałam , a było to w latach '80 tych gdy p. Irena była już mamą kilkuletniej Moniki.

Po przeczytaniu tych wspomnień pomyślałam o Gdańskich pięcioraczkach ur. w maju "73 roku jak mnie pamięć nie myli .Pewnie też wychowywali się przy piosenkach p.Ireny. a może też się tutaj wpisują ?
I jeszcze jedno moje osobiste wspomnienie -tutaj zdziwi się Ola 35 lat temu zimową porą kupowałam welon do ślubu w... Bytomiu .
Wybaczcie mi moje gadulstwo , ale tłem mojego życia była zawsze p.Irena Jarocka .Proszę , dzielcie się swoimi zdjęciami z p.Ireną .
mój brat w "74r. zrobił mi zdjęcie z okładką pierwszej płyty p.Ireny ,, W cieniu dobrego drzewa .To dziś jest dla mnie jak wieki skarb i sentyment do tamtych lat .Tutaj ukłony dla Lidki , wiesz o co chodzi ? P.Irena w piórach .
Pozdrowienia wszystkim Irenkowiczom .Pa !

8 lutego 2013 19:32 | JC

Serial o Annie German, którą lubiła mama Ireny Jarockiej w telewizji polskiej od 22 lutego br

b]10-odcinkowy serial biograficzny o Annie German, popularnej polskiej piosenkarce, zadebiutuje w TVP1 w piątek,
22 lutego o godz. 20.25.

Produkcję wyreżyserowali Waldemar Krzystek oraz Aleksandr Timienko.
W roli Anny German zobaczymy Joannę Moro.[/b]

8 lutego 2013 12:46 | Ola

35 lat temu

Wspaniałe są te Wasze wspomnienia i załączone zdjęcia. Dzięki! Ja dorzucam piosenkę Ireny z tamtych czasów i życzę miłego weekendu:-)

[www.youtube.com]

8 lutego 2013 12:00 | AnnaMaria

Dorzucę jeszcze takie zdjęcie z tego dnia.
Nie jest dobrej jakości, ale myślę, że teraz każde jest dla nas drogie i ważne

[i49.tinypic.com]


Dziękuję Juergenie za przywołanie tych wspaniałych chwil z Ireną…

8 lutego 2013 11:37 | AnnaMaria

Juergenie, dokładnie 35 lat temu, od samego rana, Irena miała zajęcia w Wyższej Szkole Muzycznej, obecnie Akademii Muzycznej im. Stanisława Moniuszki w Gdańsku [www.amuz.gda.pl] przy ul. Łąkowej. Studiowała na Wydziale Wychowania Muzycznego. Wtedy trwała też chyba sesja egzaminacyjna?
Zaraz po południu przyjechał po Nią Michał i grupka fanów. Całą grupą udali się na lotnisko.
Czekając na samolot Irena podpisała trochę reklamówek dla fanów. Odmówiła:) wypicia Coca Coli, bo źle znosiła podróże samolotem. Zastanawiałam się potem wielokrotnie, jak zatem znosiła bardzo częste podróże między Polską i Ameryką? Przecież w samolotach spędzała dużą część swojego życia.
Pozdrawiam

8 lutego 2013 10:01 |

...A WIEC MILEGO DNIA .... ( jakis skrzacik zrobil sobie zarcik i ucial koniec zdania )


8 lutego 2013 09:58 |

DZIENDOBRY WSZYSTKIM RANNYM PTASZKOM ... JAKA PIOSENKA PRZYWITAMY TEN PIEKNY I JUZ JASNY PORANEK ... USMIECHNIJMY SIE I ZASPIEWAJMY RAZEM ... A JUTRO BEDZIE NAM JESZCZE LEPIEJ ... DOCZEKAMY , DOCZEKAMY DNIA ... A WKROTCE WALENTYNKI ... A WIEC MILEGO


8 lutego 2013 09:55 | juergen

Co robila Irena 8.02.1978 ............ czyli dokladnie 35 lat temu... ?

Fakty mi sie troche niekiedy mieszaja, no coz to byl kawal wspanialego czasu wokol i przy Irenie, wiec nie chce pomylic, nie pamietam, co robila Nasza Irena przez caly ten dzien, ale wieczorem to wiem na pewno, fani odprowadzali Gwiazde na lotnisko w Gdansku:

http://irenajarocka.pl/webdocs/image/2016/KG/Irena-lotnisko-Gdansk-08.02.1978-1.jpg
No, rozpoznajecie jeszcze siebie? moze wywolam kogos przy okazji do tablicy?

http://irenajarocka.pl/webdocs/image/2016/KG/Irena-lotnisko-Gdansk-08.02.1978-2.jpg
Podpisala tez wtedy Irena kilkadziesiat reklamowek, ktore Pawel rozeslal pozniej po calej Polsce. Prosby o zdjecie z autografem Gwiazdy przychodzily doslownie workami na rozne znane adresy, pisano nawet: "Irena Jarocka Gdansk" i poczta tez dochodzila. To byl prawdziwy fenomen popularnosci Ireny.

http://irenajarocka.pl/webdocs/image/2016/KG/Irena-lotnisko-Gdansk-08.02.1978-3.jpg
Teraz tylko trzeba plakac za tym wszystkim co bylo...

Koniecznie musze zostawic zalegle podziekowania dla Joanny i Szelmy Opole za te ostatnia zdjeciowa ilustracje z Powazek, rocznicowe zdjecia, rozdzielone nawet na bloki czasowe. Dziekuje.
blueberry dziekuje za wyjasnienie "wystepu pani bez mikrofonu" w auli V LO, zawsze to lepiej byc doinformowanym.

Milego weekendu wszystkim.

8 lutego 2013 00:09 | Bartek

Dobranoc

Dobranoc kochani nie zapominajcie, że przydadzą się Wam Wakacje :)

7 lutego 2013 22:57 |

DOBRANOC ... ZYCZE SMACZNEJ NOCY ...


7 lutego 2013 22:18 | .

Volenti nihil difficile

Cóż niejasnego Blueberry w mojej pisaninie ?
Dobre chęci to już połowa sukcesu. Tyle że chyba czyny, nie słowa... "Gadać" potrafi każdy, nie każdy potrafi zrobić.
" gutta cavat lapidem non vi, sed saepe cadendo " bedąc w temacie Owidiusza...

7 lutego 2013 21:37 |

Chyba za wcseśnie na sen...zastanówmy się nad miła propozycją Szelmy... przed snem


7 lutego 2013 21:24 |

" DOBRANOC ... DOBRANOC KOCHANI ... JUZ CZAS NA SEN ... "


7 lutego 2013 17:30 | Szelma Opole

Pączki dla Wszystkich

Oczywiście dla każdego tych dobrych opolskich (lepszych od Blikego ) pączków starczy :) zapraszam do Opola, na pączka, niekoniecznie jednego, niekoniecznie przy tłustym czwartku :)
Wiosna idzie, więc... :)

I dziele się z Wami pączkami, choć zdjęcie nie przedstawia tych opolskich cudów :)

[zapodaj.net]

A w tle niech gra muzyka... :
[www.youtube.com]

7 lutego 2013 17:18 | Szelma Opole

do blueberry

Jakże miło mi, że pamiętasz nasze rozmowy także o pączkach.
Lubię czasami smazyć pączki tak jak Ty konfitury. Więc chętnie zaserwuję wszystko na co masz ochotę. I gdybyś miała chęć na opolskiego pączka, to ja z chęcią Ci go dostarczę.
Dziś nie liczymy kalorii, dziś możemy pofolgować ! :)

7 lutego 2013 16:26 | Szelma Opole

Powiedział Bartek, że dziś tłusty czwartek, a Bartkowa uwierzyła, dobrych pączków nasmażyła !

Widzę że większa część z nas jadła pączki z advocatem ;)

7 lutego 2013 16:20 | Ewa z Warszawy

Znaczy, że król pączek- jak w wierszu...


7 lutego 2013 16:15 |

Znaczy pączek na tronie??? ale jaki dzwon?


7 lutego 2013 16:10 |

A NA DESER WIERSZYK : " GDY UDERZYL WIELKI DZWON , OBJAL W SWIECIE PACZEK TRON "


7 lutego 2013 16:08 | Artur(ARTUR)

pączki od Bliklego dla kazdego chętnego.

"Jeśli brat twój zawini, upomnij go; i jeśli żałuje, przebacz mu! I jeśliby
siedem razy na dzień zawinił przeciw tobie i siedem razy zwróciłby się do
ciebie, mówiąc: "Żałuję tego", przebacz mu!"

OK kazdemu nalezy się druga szansa...ale bez przesady z tym siódmym i ósmym razem.No chyba,że jedna ze stron jest masochistą.
Jeśli jedna ze stron jest stale gotowa do przebaczania po wypowiedzeniu przez winowajce zwykłego przepraszam...powtarzanym jak mantra i przepustka dla czynienia dalszych świnstw bo przecież w imie miłości do bliźniego należy przebaczać...to ja z taką ideologią się nie zgadzam.Przebaczać owszem ale po zadośćuczynieniu krzywd.

PS... Irenka w Poznaniu po koncercie plenerowym poczęstowała fanów przywiezionymi z Wawy pączkami od Bliklego. Pewnie kto wtedy był ten pamięta....choć to był sierpień a nie koniec karnawału :)

7 lutego 2013 16:07 |

NO I MOZE TROCHE RACUCHOW....


7 lutego 2013 16:03 |

JAK TU DZISIAJ PACHNIE OD WYPIEKOW....A MOZE JESZCZE KTOS PRZEPADA ZA FAWORKAMI....NAJPYSZNIEJSZE Z ODROBINA SPIRYTUSU...


7 lutego 2013 16:02 | krystyna

Buty p. Ireny

... już je gdzieś widziałam - tutaj [www.youtube.com]

Z rehabilitacji wróciłam obolała , położyłam się na chwilę odpocząć , i po krótkiej drzemce otwieram oczy a z plakatu uśmiecha się do mnie p.Irenka i patrzy tymi pięknymi oczami . co za wspaniałe uczucie , to piękne spojrzenie p. Ireny spod wolaki dodało mi sił i wywołało uśmiech na mojej twarzy .

Plakat p .Irenki wisi u mnie już kilka miesięcy spoglądam na niego jak wchodzę do pokoju , ale dziś to spojrzenie ,,, a to dlatego ,że położyłam się w przeciwnym kierunku jak codziennie . Teraz już zawsze rankiem będziemy sobie z p.Irenką przesyłać uśmiech i miłe spojrzenie , ,, może odzyskam sprawną rękę ?taką mam nadzieje , bo ćwiczę aż do bólu .

Pozdrawiam serdecznie , Bożeno wracaj do zdrowia , Przemku dzięki za zdjęcie .Smacznego do pączusiów !

7 lutego 2013 15:39 |

Dobre rady na mniej tłusty pączek:-)


7 lutego 2013 15:30 | Ewa z Warszawy

Świetne buty Ireny czyli espadryle

Przemku, dzięki za zdjęcie:)
Unikalne zdjęcie z jednego z programów telewizyjnych z lat 70tych.
A na zdjęciu Irenka w zwiewnej sukience (garsonce?) i sznurowanych butach na koturnie.
To zdjęcie przywołało mi wspomnienia sprzed wielu lat bo z lat nastoletnich...
Miałam takie buty-sandałki w kolorze czarnym.
Nazywają się espadryle. Są uszyte z płótna lub bawełny a podeszwa-koturna jest wykonana z plecionki ( sznurek).
Sznurowane przy kostce i na łydce.
Znalazłam podobne w necie. I dziś można je kupić.

[sprzedajemy.pl]
[www.zalando.pl]

Takie buty są wygodne i wykonane z naturalnych materiałów.
Minusem jest ich nietrwałość ( zazwyczaj na jeden sezon) oraz nieodporność na deszcz.
Pamiętam, że żywotność moich trwała do momentu gdy zostały przemoczone.
Jest to dobra propozycja dla zwolenników ekologicznych rozwiązań.
A teraz także z powodów sentymentalnych...

Pozdrawiam Wszystkich i byle do wiosny:)

7 lutego 2013 15:20 |


7 lutego 2013 15:15 |

Tyle, że całej czekolady zazwyczaj się na raz nie zjada AnnoMario:)


7 lutego 2013 15:07 | AnnaMaria

Pączki nie są bardziej niezdrowe niż proponowane tutaj niedawno na obiad chipsy. Jeden pączek ma 290 kcal, a jedna czekolada 560-600 kcal. Ja wybieram dzisiaj pączka.
Kamo, Ty sama usmażyłaś podane nam tu pączki?

7 lutego 2013 13:59 |

Blueberry nasza poetko lubiąca opolskie pączki...


7 lutego 2013 13:10 | blueberry

do 6 lutego 2013 17:17 | Bożena

Bożenko Droga, wytrwałości,
czas nadejdzie...
choć się dłuży
zanurzeniśmy w podróży, Ty i ja, smuteczków kilka
babcia z wnuczką zjedzą wilka ;)
będzie dobrze!
Beata

7 lutego 2013 13:06 | blueberry

Autorze bezimienny meandrujący niejasno o g. 20.27

lubisz pisma natchnione...
Twojej uwadze polecę jeszcze myśl Owidiusza:
choćby zabrakło sił, godne jednak pochwały są dobre chęci (ut desint vires, tamen est laudanda voluntas - Listy z Pontu 3, 4, 79)

7 lutego 2013 13:03 | blueberry

Szelmo z Opola

to Ty
opowiadałeś mi kiedyś tak smakowicie o Waszych pączkach mniam mniam
Pewnie też chętnie zaserwujesz nam tu dla każdego po jednym ...

7 lutego 2013 10:28 |

Pączki są niezdrowe, nie objadajcie się... z umiarem:)


7 lutego 2013 09:03 | Kama

SMACZNEGO!


6 lutego 2013 23:47 | Ola

Pozdrowienia

Ja też pozdrawiam wszystkich pozytywnie myślących, przyjaźnie uśmiechniętych do innych.
Przemku, dziękuję za cudowne zdjęcie przywodzące na myśl telewizyjne programy rozrywkowe z tamtych lat. Tak bardzo się na nie czekało, bo występowała w nich Ona - nasza cudowna Irena.
Mam nadzieję, że coraz więcej tych dawnych nagrań będzie się pojawiać w internecie. Jeszcze tyle ich leży gdzieś w zaciszu telewizyjnych archiwów i czeka na odkrycie...
Na razie popatrzcie i posłuchajcie piosenki "Ale porte del sole" Wiem, że to już było, tak tak ...znamy widzieliśmy, pamiętamy, ale ...nigdy nie będziemy mieli dość!

[www.youtube.com]

6 lutego 2013 23:22 |

wiadomo, co to moglby byc za program? swietne buty :)

6 lutego 2013 23:00 |

Przemku dzieki za unikalne zdjęcie . Pięknie jest wrócić do wspomnień