8 marca 2010 18:02 | Joanna z Warszawy

Chociaż miesiąc temu dane mi było być na koncercie naszej Ireny w Warszawie, to marzyło mi się jeszcze nagranie video piosenki "BĄDŹ MYM ANIOŁEM". Koncert w Żyrardowie stwarzał po temu sposobność. Prezydent miasta z okazji "Dnia Kobiet" zaprosił na koncert w wykonaniu Ireny Jarockiej do Centrum Kultury w Żyrardowie. Jak by to nie był wystarszający powód wyjazdu do tego podwarszawskiego miasta, po zapoznaniu się z jego historią i zabytkami (tu podziękowanie dla Bogusi, która podała adres tej pięknie opracowanej strony www.zyrardów.pl) postanowiłam połączyć przyjemne z pożytecznym. Pojechałam tam wczesnym popołudniem, aby zabytki lansowane w necie , zobaczyć na własne oczy. "Murowane klimaty" (taki tytuł widnieje na reklamowej panoramie miasta) jest jak najbarziej uprawniony, bo stare budynki w większości wzniesione są tam przy użyciu dobrej jakości czerwonej, ceramicznej cegły.
Plakat reklamujący koncert ( z ładnym zdjęciem Ireny) i niestety przywieszką "ZAPROSZEŃ BRAK" zobaczyłam dopiero w gablotach wiszących na ścianie Karol Dittrich Community Centre (obecna nazwa Centrum Kultury). Oczywiście nie wyobrażałam sobie, żeby nie dostać się na ten koncert, ale sytuacja już nie była taka prosta. Kiedy pertraktowałam z obsługą, właśnie weszła NASZA GWIAZDA ze "Świtą".W hallu tego ciekawego budynku (jedno z pierwszych zastosowań w Polsce żelbetu i to do budowy kopuły- 1901r) zrobiło się, jeszcze sympatyczniej i pokładane, w niezawodnej jak zwykle, Agnieszce-Menago miały szance spełnienia gdy powiedziała "wezmę to pod uwagę". Przystąpiono do próby, a ja udałam się jeszcze do pobliskiego Kościoła pod wezwaniem, nomem omen, M.B.Pocieszenia.W tracie moich przygotowań do wycieczki, dowiedziałam się, że są tam do obejżenia witraże (kwiaty polskie) wykonane w pracowni Białkowskiego wg. projektu J.Mehoffera.Poza tym sam kościól został zaporjektowany przez Dziekońskiego, a wzorowany jest na bazylice w Kolonii (ośmiokrotnie pomniejszony). Kiedy wróciłam Basia F (dzięki Basiu) zaprosiła mnie do pokoju prób i wówczas sprawa wejścia na koncert nie była problemem. Mimo nagłego pogorszenia pogody, gdy wyż o wdzięcznej nazwie "Izydor" postanowił zrzucić w pół godziny wszystkie śniegowe chmury z nieba na Żyrardów, to frekwencja na koncercie przewyższyła najśmielsze oczekiwania Organizatorów. Koncert musiał być nieco opóźniony, bo znoszono wszystkie krzesła z budynku, aby posadzić przyjamniej starsze panie, przybyłe na koncert. Ja stałam w gronie młodzieży i organizatorów pod scianą szczęśliwa, że tu jestem ale i z obawą czy balkon wytrzyma ciężar osób tam zgromadzonych.
Pan Prezydent miasta ciepło przywitał panie na widowni i Irenę Jarocką, której (jak stwierdził) nie trzeba przedstawiać o czym świadczy tak liczne zgromadzona publiczności.
Nikt nie mógł sobie przypomnieć, czy Gwiazada śpiewała kiedykolwiek w Żyrardowie i publiczność nawet nie przypuszczała, że będzie mogła śpiewać razem z Nią. Ale kiedy to dotarło do przybyłych na koncert, okazało się, że znają słowa i melodie Jej piosenek. Niesamowity jest ten dar Ireny nawiązywaniu kontaktu z publicznością.Tym razem, bez orkiestry i zespołu potrafiła rozbawić wszystkich obecnych, którzy na zakończenie, po wręczeniu, pięknych kwiatów i upominku, odśpiewali gromkim głosem na stojąco 100 lat!
Bardzo miłe i wzruszające było spotkanie pokoncertowe publiczności z Gwiazdą. Autografy, ciepłe słowa podziwu i zachwytu, uśmiechy i zdjęcia, zajęły dużo czasu.
Izydor w miedzyczasie zmroził śnieg, którym wcześniej posypał i kolejny etap "koncertowego maratonu" przeszedł do historii. Tym razem nie maszerowałam na dworzec kolejowy, gdyż dołączyłam do "świty" i podróż minęła miło i szybko, za co jestem bardzo wdzięczna.

8 marca 2010 13:51 | MaŁgorzata

Cudowny koncert w Żyrardowie w sobotę, klasa artystki, cudowna publiczność ,pozdrawiam

8 marca 2010 13:43 | f.

Bardzo fajne te wspomnienia Jurgena.Oczywiście też te pokoncertowe wspomnienia na gorąco pisane tutaj.
Gratulacje duetu.

8 marca 2010 13:21 | juergen

Mile sa te wszystkie pokoncertowe relacje i wizyty tu na Stronie, dzieki za nie;-) A dzis taki ciekawy przypadek losu ... trzymam wlasnie w rece piekne duze zdjecie naszej Gwiazdy autorstwa Renaty Pajchel, czarno-biale, pieknie oswietlenie, wspaniala stylizacja, krople wody delikatnie splywaja po wlosach, po twarzy, pojedyncze usadowily sie tez na wolnym od wszystkiego co tylko mogloby przeszkadzac dekolcie, na zdjeciu dedykacja dla mnie "...na pamiatke mojej premiery w Warszawie Irena Jarocka 8.03.80r" Az sie wierzyc nie chce, ale to wlasnie dzis mija 30 lat od tej wspanialej legendarnej premiery nowego show naszej Gwiazdy w Teatrze Buffo. Przez trzy dni, po dwa koncerty dziennie trwala ta uczta, piekna reklama, wszystkie koncerty wysprzedane. W holu Teatru, w ramach wystawy wisialy na linkach o wielkosci plakatu, piekne zdjecia R.Pajchel z najnowszej sesji naszej Gwiazdy. Robilo to duze wrazenie. Naturalnie chcialem taki jeden oryginal zarezerwowac dla siebie, ale menago J.Bogdanowicz powiedzial, ze musza one wisiec jeszcze jeden dzien, pozniej wracaja do autorki:( Pani Renata Pajchel byla tak uprzejma, ze przyslala mi pozniej troche kopii z tej sesji zdjeciowej:) Bylem na dlugo przed koncertem, mialem czas przywitac Gwiazde, bez robienia stresu, zamienic kilka slow, dostalem wtedy tez kilka zdjec z nowej sesji i taka mape na te zdjecia, tez z nowej sesji reklamowej (zagorzali fani chyba wiedza co mam na mysli?). Koncert byl fenomenalny, z duza pompa ja na dawne czasy. Pani Irena przebierala sie wielokrotnie, byl piekny blok francuski, byla tez prezentacja nowych piosenek, ktore mialy wyjsc na nowej plycie, to wtedy uslyszalem pierwszy raz "Bliski sercu dzien", byla do niej zrobiona nawet mala choreografia, byl specjalny kostium, nawet opaske we wlosach z kokardka pamietam hehehe;-), bylo tez wreczenie zlotej plyty za Lp "Byc narzeczona Twa" (pierwszy raz moglem w takim akcie uczestniczyc). Brawom i owacjom na stojaco nie bylo konca, do tego okrzyki Irka, Irka, my fani tez przeszlismy szybko z okrzykow Irena na Irka, bo caly Teatr tak krzyczal, wiec nie bylo szansy. Po koncercie szturm fanow w kerunku garderoby Gwiazdy, ale Zandarm z tamtych lat ;-) p.Bogdanowicz, powiedzial: "Ona zaraz do was wyjdzie" i.. ONA wyszla;-) Zaczely sie zdjecia, autografy, odpowiedzi dziennikarzom, dolaczyla tez do nas usmiechnieta i rowniez szczesliwa jak my Mama naszej Gwiazdy-Pani Wanda. Fotoreporterzy robili nam zdjecia, na koniec przyjechal Pan Michal i odebral z Teatru nasza Gwiazde i Pania Wande. Taka to wiec moja mala "okragla" rocznica na ten dzisiejszy Dzien Kobiet. Malego toastu jest mi to jak najbardziej warte, zanim pozycze milych dzisiejszych koncertow, one tez kiedys pokryja sie patyna ;-)

8 marca 2010 12:40 | beata 1364

WITAM
Zazdroszczę wszystkim którzy juz byli na tegorocznych kocertach p. IRENY i przeglądam wasze wpisy.Ale ja JUŻ JUTRO będę też podziwiać p. Irenę.Pozdrawiam wszystkich.

8 marca 2010 12:12 | grazka69

Bardzo serdecznie dziekuję za wspaniały wczorajszy koncert w Żyrardowie. Zachwyciła nas Pani piosenkami(mnie, męża i teściów}, ale też niesamowitym wdziękiem oraz energią. Dziękuję raz jeszcze.
Z najnowszej płyty zdązyłam wysłuchać trzy perwsz, jakże ciepła ale i refleksyjne piosenki. Juz się cieszę, na możliwość posłuchania reszty po południu.
Najlesze życznia z okzaji Dnia Kobiet!
Serdecznie pozdrawiam, grazka

8 marca 2010 11:57 | barbara

to był cudowny koncert w tak wielkim dniu .pozdrawiam panią serdecznie było cudownie
dzięki naszym władzą miejskim za zaproszenie tak wspaniałego gościa do żyrardowa

8 marca 2010 10:44 | Gosia z O>

Uwielbiam tą piosenkę PRZEPRASZAm CiE. Ma ta piosenka śliczny tekst.
Panie Słąwku z radia Slupca co należy zrobić abym mogła zagłosowac na tą liste. Za kazdym razem wyskakuje mi napis że juz głosowałam. Kwiatki dla pani Irenki.

8 marca 2010 10:09 | Małgosia

Serdeczne pozdrowienia z Grębocic
z podziękowaniem za piekny koncert oraz za przypomnienie piosenek z moich młodzieńczych lat. Małgosia

8 marca 2010 09:48 | Edyta Warszawska

Drogi Arturze
Tak pięknie wywołałeś mnie do tablicy , że z bijącym sercem, natychmiast po przeczytaniu ( mimo ,że to strona naszej Cudownej Gwiazdy, a nie moja ) spieszę Ci podziękować. Takie porównanie !!! :) Dziękuję za piękny prezent :) *** Wszystkim kobietom tego świata - najlepsze życzenia!!!! Ucałowania dla Pani Irenki :)

8 marca 2010 00:32 | ARTUR

Irenie Jarockiej Gospodyni tego magicznego miejsca,Agnieszce-menago oraz wszystkim Paniom i dziewczynom tu bywającym i zaglądającym dużo radości na cały dzień ...i nie tylko!

Ewo "śremska" wczoraj w powrotnej drodze słuchałem kilka razy piosenki,o której rozmawialiśmy "Przepraszam cię"...i nadal jestem nią oczarowany.Ten wspaniały i mądry zarazem tekst Edyty Warszawskiej robi swoje. Niczym Jej teksty nie ustępują tekstom ,wspominanej tutaj dość często, Agnieszki Osieckiej.
Dobranoc.

8 marca 2010 00:02 | Krzysztof Żyrardów

Bardzo ale to bardzo dziekuje Pani Irenko za ten koncert!!! Przede wszystkim dziekuje za piosenki"Wymyślilam cie" oraz "Beatelmania story", zaspiewala je Pani jak zwykle po mistrzowsku!!! nie moge sie doczekac kolejnego PAni koncertu!!!!
dziekuje jeszcze raz,Krzysztof

7 marca 2010 22:45 |

bardzo fajny występ , moim corkom bardzo sie podobał mnie równiez

7 marca 2010 20:47 |

Pani Ireno to jeden z najpiękniejszych wieczorów w moim życiu! Dziękujemy!!

7 marca 2010 20:12 | Ania D.

A tu jeszcze zdjęcia z Jarosławskiego, lutowego koncertu na stronie Stowarzyszenia "Grupa Poetycka"[www.poeci.jaroslaw.pl]. Pozdrowienia dla pani Irenki, Agnieszki i wszystkich Irenkowych Ludków. U mnie zima w "pełnym nakładzie". Dla wszystkich herbatka z malin i tiramisu.

7 marca 2010 20:06 | Basia W

Witam, od piątku Pani Irenka jest w kilkudniowej trasie koncertowej. Bardzo się cieszę, że koncerty są udane, niezwykłe. W piątek bardzo miłą niespodziankę sprawił mi Artur przesyłając przekazik prosto z Legnicy z piosenką "Jeśli kochasz", a dzisiaj Joasia przesłała mi z Żyrardowa piosenkę "Queen of Hearts". Bardzo im dziękuję.
Pozdrawiam Panią Irenkę, Agnieszkę oraz miłych gości tej strony. :)

7 marca 2010 19:56 | Żyrardów

Koncert był super.

7 marca 2010 19:56 | Ewa Ś.

Wczoraj udało mi się dotrzeć na koncert do Grębocic. I choć nie była to np. sala Filharmonii Koszalińskiej, to publiczność równie serdecznie i z wielką radością powitała Gwiazdę.
Pani Irena bardzo szybko nawiązała kontakt ze zgromadzonymi na koncercie Paniami i zaczęło się wspólne śpiewanie. Publiczność znała całe teksty wielu piosenek i rozbrzmiewały śpiewy (publiczność chwilami nawet na głosy) :) W pewnym momencie żartobliwie Pani Irena zauważyła „co ja tutaj robię”. Było widać, że tak ciepłe przyjęcie dodawało Gwieździe skrzydeł. Zdawało się że dla obecnych codzienność i świat poza murami Centrum Kultury przestał istnieć. Po koncercie owacje na stojąco i oczywiście bisy. I tak pewno trwałoby jeszcze długo gdyby nie …zasuwająca się kurtyna. Wychodząc z sali słyszałam głosy zachwytu i powątpiewania „już koniec”. Obecne Panie nawet nie zauważyły upływającego czasu.
Dziękuję Pani Ireno za wczorajsze spotkanie :) Dziękuję także Adze, Basi, Arturowi za pogawędki :)

7 marca 2010 19:17 | Dorota

Piosenka ,,Bądź mym aniołem''--CUDNA!!!

7 marca 2010 19:13 | Dorota

Pani Ireno ,wczoraj w Grębocicach było przepięknie.
Bardzo dziekuję za cudowny koncert!!!Pozdrawiam gorąco!!!

7 marca 2010 19:13 | Bogusia L

Dziękuję niezawodnej Joannie za Motylka,którego mogłam posłuchać jak pięknie brzmi w Żyrardowie.
Teraz już czekam na wpis Joanny po tym spotkaniu z Gwiazdą tej strony.
Na Podkarpaciu pani Irena często bywa,trasa koncertowa na stronie głównej.
Pozdrawiam przy okazji Olę z Kielc i Irenę z Tarnowa.

7 marca 2010 18:35 | Sylwia

Tak sobie właśnie oglądam tą cudowną stronkę, czytam wrażenia pokoncedrtowe z Legnicy aż tu nagle dzwoni telefon. Tak to Joasia z przekazikiem z Żyrardowa.. .. Josiu piekne dzięki za "Jeśli kochasz" wiesz jak uwielbiam tą piosenkę :-) Wiem, że nastawiłaś się bardziej na kamerowanie koncertu - więc tymbardziej dzięki ! Tobie oraz całej zebranej publiczności wspaniałych wrażeń i superowej zabawy,,,,
pozdrawiam wieczorowo

7 marca 2010 17:27 | XXX

to wspaniała wiadomość, a wiadomo już kiedy??
dziękuje za odp.

7 marca 2010 17:25 |

Na Podkarpaciu pani Irenka występuje często.W świetokrzyskim na pewno będzie choć bywała też.

7 marca 2010 17:12 | XXX

witam
mama bardzo ważne pytanie.. może ktoś wie czy w tym roku Pani Irena będzie koncertować w woj. świętokrzyskim lub podkarpackim?? pozdrawiam

7 marca 2010 16:25 | Fanka

Pani Ireno,
pragnę podziękować Pani za wspaniały koncert, który odbył się 6 marca 2010 r. w Grębocicach. Nie ukrywam, że był to kolejny Pani występ, który miałam przyjemność przeżyć i podziwiać.
Dostarczyła Pani swoim fanom wiele radości i wzruszeń.
Gratuluję wspaniałej płyty pt. "Małe rzeczy", a w szczególności piosenki "Bądź mym aniołem" z pięknym tekstem Kasi Jamróz i muzyką mistrza Seweryna Krajewskiego.
Chciałabym również podkreślić, że wywiad rzeka z Panią w książce pt. "Motylem jestem..." czyta się świetnie.
Cieszę się, że stałam się szczęśliwą posiadaczką książki i płyty z Pani autografami.
Życzę dalszych sukcesów na scenie oraz w życiu osobistym.

7 marca 2010 15:23 | Bogusia L

Witam niedzielnie.
Dzisiaj jest kolejna rocznica śmierci Agnieszki Osieckiej,autorki wielu przebojów.
Irena Jarocka ma również piękną piosenkę tej autorki "Stare łzy"
Dzisiaj w moim lokalnym radio było pytanie dotyczące AO i wygrałam najnowszą płytkę Felicjana Andrzejczaka:)
Pozdrawiam Irenę Jarocka,p.Michała,Agnieszkę i wszystkich którzy dzisiaj będą na koncercie w Żyrardowie.

[www.youtube.com]

7 marca 2010 14:05 | Maria

Ślę ukłony Pani Irenie Jarockiej i zespołowi, a także specjalne uśmiechy dla Pani Agnieszki Pasternak. Miałam możliwość współorganizowania Legnickiego koncertu. Pani Irena śpiewała dla Ludzi wyjątkowych, tych którzy wspierają najbardziej potrzebujących. Podziwialiśmy możliwości głosowe, ciepło, takt, wysoką kulturę osobistą i niebywałą skromność Artystki. Wiele osób uroniło łzę wracając do przeszłości - jak mówili z tymi utworami spędzili wiele dobrych chwil i przy nich płakali nad porażkami i rozterkami życiowymi. Po pierwszym utworze siła braw była równa bisom, co potwierdza, iż repertuar i teksty mają treść i przesłanie dla wszystkich pokoleń. Dziękujemy za możliwość kupienia książki, płyt i otrzymania autografu. Mówiąc jednym zdaniem - było pięknie - to była uczta muzyczna. Jeszcze raz dziękuję, życzę wszystkiego co najlepsze i nisko się kłaniam mając nadzieję na kolejne spotkanie. Maria

7 marca 2010 13:46 | Renata

Koncert był super.

7 marca 2010 12:00 | Agnieszka

Jeszcze raz chciałabym Pani bardzo podziękować za autograf dla moich rodziców. Był to dla nich piękny prezent... :)
Od zawsze uwielbiali Pani piosenki.
Pozdrawiam gorąco! :D

6 marca 2010 22:48 | proszę o zagłosowanie

[www.radioslupca.pl]
[www.radioainkarim.ovh.org]
[www.radioatut.de]
[www.rdn.pl]

Dziękuję za oddanie głosów.

6 marca 2010 22:43 | Fani

"Bądź mym aniołem" jest bardzo dobrą piosenkę na zbliżającą się wiosnę.

6 marca 2010 22:30 | Oskar

Bogusiu dzieki za podanie strony do fotek z Legnicy, sa swietne.

Pozdrawiam

6 marca 2010 21:52 | Bogusia L

Gratulacje dla Anioła.
"Małe rzeczy" są na 6 miejscu w IRS.
Ja niestety od 3 dni nie mogłam głosować w tym radio.

6 marca 2010 21:49 |

Dziękuję za mile spędzony czas i wspaniały koncert,który odbył się w GCK w Grębocicach...Pozdrawiam serdecznie...:)

6 marca 2010 21:47 | Bogusia L

[foto.lca.pl]

Zdjęcia Ireny Jarockiej zaczynają się od nr 40

6 marca 2010 20:43 | Agnieszka F.

Dziękuję za wspaniały występ w Grębocicach.
Serdecznie pozdrawiam!!!!

6 marca 2010 19:37 |

Dziękuje Pani z Piękny występ w Grębocicach ..
Jest pani moją wielką milośniczką Janina M...

6 marca 2010 18:37 | ZAQ12WSXC

Kiedy byłem mały Bawiłem się w Panią .
Do dziś śpiewam razem z siostrą Kawiarenki , Motylem Jestem oraz Małe Rzeczy .
Kupiłem nawet Złotą Kolekcję Irena Jarocka i Małe Rzeczy .
Zbieram każdą karteczkę na Pani temat i drukuje z internetu Pani Zdjęcia .
Ciąglę słucham Pani piosenek a czasami nawet gram ze słuchu na pianinie Pani utwory .
Pozdrawiam Panią !

MATEUSZ . WIELKI FAN IRENY JAROCKIEJ .

6 marca 2010 18:22 |

Wszystkiego najleprzego z okazji Walentynek !

Pani Walenty Mateusz G.