27 sierpnia 2010 08:53 | Ania D.

[s.v3.tvp.pl]

26 sierpnia 2010 12:02 | Martyna

miło się słucha tej piosenki a zdjęcia też bardzo ładne

26 sierpnia 2010 11:47 | Kama

Bardzo ciekawe te zdjęcia.
Ciekawa jestem tej sesji jaka zrobiła Justyna Steczkowska.
Pewnie te zdjęcia będą piękne bo Justyna to w ogóle bardzo utalentowana osoba.
Miałam trochę nadzieję na to,że Irena wystąpi w Opolu-ale jednak nic o tym nie wspomniala w wywiadzie o festiwalach opolskich.
Tymczasem , w ramach promocji plyty " Małe rzeczy"
[www.youtube.com]

26 sierpnia 2010 00:18 | juergen

Ponizej kilka zdjec z sobotniego koncertu naszej Gwiazdy w Polanicy Zdroj;-)

[polanica.pl]

25 sierpnia 2010 11:30 | Fani

Bywajcie tutaj bardzo często.Zapraszamy również do głosowań.

25 sierpnia 2010 10:28 | Fanka pani Ireny

Mam 14 lat i ciągle słucham piosenek pani Ireny bardzo mi się podobają znam już prawie wszystkie teksty.Dziękuje pani za tyle świetnych piosenek i proszę o jeszcze więcej

24 sierpnia 2010 20:48 | jarek z nowego targu

chciałbym podziękować pani za wspaniały koncert w nowym targu i za ten piękny głos jaki posiada pani

24 sierpnia 2010 20:10 | Maciek-Freiburg

Hallo wszystkim,

przepiekne zdjecia z tego Podhala. Dzieki Bogusiu. Dziekuje Ewce, Irence z Tarnowa i Sylwii, za to, ze mnie tak rozpieszczaja przysylajac zdjecia z roznych imprez. Ostatnio odplynalem w nostalgii w inny swiat ogladajac zdjecia Pani Irenki z Jej paryskiego okresu. I to do tego w czasie pracy. Ktos z niemieckich kolegow wszedl do biura, a ja z tego wszystkiego zaczalem mowic po polsku...

[irenajarocka.pl]

Dziekuje licznym tubylcom (bez obrazy) za relacje z ostatnich koncertow. Ten z fortepianem musial byc wyjatkowy.

Pozdrawiam Pania Irene, Agnieszke, i wszystkich serdecznych Ludkow !!!

24 sierpnia 2010 01:01 | Joanna z Warszawy

Skoro nie mamy na migawek z koncertu w Polanicy - Zdroju, to proponuję troszkę wcześniejsze nagranie "Les perapluies de Cherburg", a więc ten utwór, który tak pięknie śpiewa Irena i którego miałam okazję wysłuchać w telefonie, dzięki Arturowi.To niesamowite jak wszechstronną artystką jest nasza Irena. Dziękuję Ci, że jesteś z nami i dziękuję Agnieszce, że upowszechnia ten, trochę zapomniany, a tak piękny repertuar światowych standardów a nie tylko francuskie.

[www.youtube.com]
Na dzień dobry wszystkim, z życzeniami miłego dnia.
J

23 sierpnia 2010 21:01 |

Koncert w Nowym Targu po prostu miodzio.

23 sierpnia 2010 19:42 | Bogusia L

[podhale24.pl]

Miłego oglądania.

23 sierpnia 2010 19:10 | Marta

Dzień dobry !

Pani Ireno bradzo podobał mi się wczorajszy koncert na Jarmarku Podhalańskim w Nowym Targu. Pozdrawiam panią bardzo serdecznie, Marta.

23 sierpnia 2010 17:51 | Ola

Pozdrawiam serdecznie i... zabieram się do roboty!

23 sierpnia 2010 17:31 | linki do głosowań

[www.e-migrant.eu]
[www.radioel.pl]
[www.radioslupca.pl]
[www.radiobartoszyce.pl]
[www.wietrzneradio.com]
[www.rc.fm]

23 sierpnia 2010 17:15 | Joanna z Warszawy

Olu dziękuję, bardzo mi się podobają, dobór zdjęć, pomysły i realizacja oraz piosenka.Parafrazując jej tytuł, mam nadzieję, że "jeszcze nie raz" zaprezentujesz nam tu swoje prace.
Tobie, a również Irenie Jarockiej i Wszystkim Jej Fanom, życzę miłego tygodnia z bardzo dobrymi wynikami głosowań na jego końcu.
Pozdrowionka dołączam.
j.

23 sierpnia 2010 17:07 |

Pani koncert wczoraj w wiślicy był przepiekny.warto było czekac tak długo na Panią.Mam nadzieja ze jeszcze kiedys Pania zobacze na żywo.

23 sierpnia 2010 14:01 | Ola

Wszystkim zaglądającym na tę stronę oraz jej bohaterce życzę miłego tygodnia. I jak to bywało w telewizyjnych koncertach : do życzeń dołączamy piosenkę. Śpiewa Irena Jarocka!
[www.youtube.com]

23 sierpnia 2010 13:04 | Sylwia

Nie miałam okazji podziekować Arturowi za niespodziewany przekazik z Polanicy, więc czynie to teraz.
Sobotni telefon był dla mnie całkowitym zaskoczeniem - ale jakże miłym :)
Artur dziekuję, że i ja chociaz na chwile mogłam znaleśc się w Polanicy - z przyjemnością usłyszałam "Bądź mym aniołem" i "Małe rzeczy" serdeczne dzieki.

Ja również uważam, że Pani Irenka powinna nagrac płytę z tymi wszystkimi tak pięknie przez siebie wyśpiewanymi piosenkami francuski - to by był prawdziwy rarytas dla każdego melomana .... no cóż może się doczekamy

pozdrawiam serdecznie Panią Irenkę, Agusię i wszystkich tu zaglądających, życze miłego poniedziałku jak i całego tygodnia
koszyk konwali zostawiam dla naszej Gwiazdy

23 sierpnia 2010 11:27 | Elżbieta Madeja

Wychowałam się na Pani piosenkach, było nostalgicznie, cudownie. łza się w oku kręciła. Bardzo, bardzo dziękuję i pozdrawiam.

23 sierpnia 2010 11:04 | Bogusia L

W dzisiejszym wydaniu Imperium TV jest wywiad z Ireną Jarocką....6 pytań do IJ
Polecam kupno tej gazety.
Pozdrawiam Irenę,Agnieszkę i wszystkich zadowolonych z tej informacji:))
Miłego dnia

23 sierpnia 2010 09:45 | wojtunio

bylem z rodzinka i niesamowite wrazenie wywarla na mnie pani Irena ile w niej energi i seksapilu bylo naprawde super

23 sierpnia 2010 08:15 | IZABELLA

PONIEWAŻ BYŁAM Z MOJĄ BABCIĄ NA PANI KONCERCIE U NAS W NOWYM TARGU NA NASZYM JARMARKU PODHALAŃSKIM-PRZYZNAM SZCZERZE ŻE JEST PANI PRZEUROCZĄ MŁODĄ KOBIETĄ MIMO ŻE W MOJEJ BABCI WIEKU, TO ŚPIEWA PANI PRZEŚLICZNIE, PANI GŁOS I PIOSENKI TRAFIAJĄ PROSTO DO SERCA, CHOCIAŻ MAM DOPIERO 17 LAT TO BYŁAM ZACHWYCONA PANI KONCERTEM, BYŁ WSPANIAŁY, WSZYSCY PODZIWIALI PANI URODĘ I ŚPIEW.-- SERDECZNIE DZIĘKUJEMY. IZABELLA Z NOWEGO TARGU Z BABCIĄ.

22 sierpnia 2010 20:21 | Hel

Szanowna Pani Ireno!
Jestem zachwycona koncertem,chciałabym słuchac Pani piosenek częściej.Śpiewanie tylko przy akompaniamencie fortepianu pozwala dostrzec jak piękny ma Pani głos.Jestem szczęśliwa,że mogłam uczestniczyc w tym koncercie.
Życzę wszystkiego co najlepsze,mieszkanka Bystrzycy Kłodzkiej

22 sierpnia 2010 14:15 | ARTUR

Polanica to perła wśród polskich uzdrowisk.A wszystkie najpiękniejsze uzdrowiska znajdują się w Kotlinie Kłodzkiej.Kto nie zna tych pięknych terenów to powinien to jak najszybciej nadrobić.Dolnoslązacy chyba nie do końca doceniają to co mają tak na wyciągniecie ręki.Ja również ostatnio Polanicę nawiedzam głównie z okazji koncertów Ireny,która jest tu niemal stałym honorowym gościem od kilku lat.Po koncertach plenerowych w tym uzdrowisku,koncercie w Teatrze Zdrojowym w zeszłym roku...nadszedł czas na bardzo wyjątkowy i specjalny koncert w sali koncertowej pięknie odnowionej pijalni wód w restaurowanym obecnie parku uzdrowiskowym.Za rok Polanica będzie nie do poznania tak obiecują rajcy miejscy.Widać rozmach remontów i przebudowy. Zjawiłem się kilka minut przed rozpoczęciem koncertu.Koncert był biletowany.Sala bardzo imponująca wypełniona wypoczywającą w tym uzdrowisku publicznością.Z racji na charakter koncertu i miejsce oraz wieczorną porę (20 godzina)...wszyscy jakoś tak bardziej odświętni. Na ładnie oświetloną scenę wkroczyła IJ wcześniej zapowiedziana przez organizatora koncertu.Gwiezdzie towarzyszył Igor ,klawiszowiec z zespołu,który gra z Ireną.Akompaniator zasiadł za fortepianem.Swiatła przygasły tylko na estradzie pozostały ciepłe pastelowe kolorowe światła..i się zaczęło.Koncert był inny niż te,które przeważają w czasie letniej trasy.Irena wykonała dawno nie słyszane piosenki francuskie.Było tego tak dużo,że nawet nie zacznę wymieniać.Publiczność każdą z tych perełek nagradzała gromkimi brawami...ale takimi innymi, chyba tylko takie brawa trafiają się na takich koncertach z atmosferą.Oczywiście znalazły się też inne standardy światowe,które Irena ma w swoim repertuarze.Nie obeszło się też bez największych przebojów,które zabrzmiały bardzo ciekawie z akompaniamentem fortepianu.Koncert trwał półtora godziny.Publiczność domagała się bisów jak zawsze...i otrzymała. Potem tłum przy płytach ,książkach ,autografach.Wiele zagranicznych gości.Pewna pani przy podpisywaniu książki zamieniła kilka zdań po francusku.Wiele osób wypowiadało się entuzjastycznie o francuzczyżnie Ireny, że tylko Ona w Polsce śpiewa jak francuska piosenkarka.Szkoda,że ostatnio tak mało! Nowa płyta piosenek francuskich, taka jak ta sprzed lat musi być nagrana...koniecznie!
Potem organizatorzy zaprosili Gwiazdę na słodki poczęstunek w pięknej Cukierni Wiedeńskiej znajdującej się w tej sali koncertowej,w pijalni wód. Każdy kto znajdzie się w Polanicy musi koniecznie odwiedzić to miejsce i tą cukiernię-kawiarenkę.Wspaniałą atmosfera,doskonałe ciasta,torty i wszystko czego sobie kto zażyczy.Polecam!
Było kilka minut przed północą gdy Gwiazda ze swoją świtą udały się do hotelu na nocleg.Ja w drogę do domu.
Teraz Irena,Menago i zespół są w drodze do Nowego Targu.Tam się szykuje wspaniały koncert,więc kto ma możliwość niech jedzie.Potem jeszcze dzisiaj jeden koncert w okolicach innego usdrowiska Buska-Zdroju.
Jednak mimo,że to bardzo wielkie tempo i ciężka praca to twierdzę..że Irenie takie max obroty bardzo służą.Bo im więcej śpiewa tym lepiej to robi i piękniej wygląda.
Fotografowie zawodowi pstrykali wiele fotek więc pewnie się pojawią.
A i jeszcze jedno sprostowanie...tak tu się wszyscy zachwycaliśmy sesją IJ we Władysławowie.Te piekne fotografie ,które są na tej stronie z tamtej sesji są autorstwa Agnieszki (Menago).Fotografie w wykonaniu Justyny Steczkowskiej póki co są owiane tajemnicą :)
Pozdrowienia dla Gwiazdy,Agi,sympatycznych Organizatorów i całej reszcie miłych ludzi.
Miłego dnia.

PS...a oprócz widowni wygodnie siedzącej w wytwornej sali zamknietej na tą okoliczność całej pijalni....na zewnątrz słuchała tegoi koncertu przypadkowa publicznośc,która akurat znalazła się w poblizu.Ciekawe jaką mieli tam słyszalność?

PS...znikam na dłużej.Innym zostawijąc pole do popisu :) Do zobaczenia gdzieś.

22 sierpnia 2010 00:09 | Joanna z Warszawy

Dla wszystkich, którym nie dane było być na dzisiejszym, wieczornym koncercie Ireny Jarockiej, polecam moje dzisiejsze "odkrycie", chyba mniej znanej "Le valse de Lilas".Jestem pod wrażeniem.Ireno jesteś WIELKA!
Miłej niedzieli WSZYSTKIM.
J.
[www.youtube.com]

21 sierpnia 2010 22:58 | Joanna z Warszawy

Ale niespodzianka! Konferowałam właśnie przez Skype z Charlotte N.C., gdy zadzwonił telefon i wyświetlił się Artur a w telefonie "Les parapluies de Cherburg"/Parasolki z Cherburga a po rzęsistych brawach i krótkiej zapowiedzi Ireny "Bes'ame mucho"/Całuj mocno.Znowu gromkie brawa. Ponieważ nie przerwałam rozmowy przekazik tak długi (dziękuję Arturze) słyszany był świetnie w Warszawie i w Północnej Karolinie. Moja przyjaciółka,którą od trzech lat faszeruję opowiadaniami o sukcesach Ireny, o moich wyjazdach na koncerty i "przekazach telefonicznych", nie mogła wyjść z podziwu jak świetnie zorganizowani są Fani Ireny.Na szczęście nie widziała mojej zdziwionej miny, ale wdzięczności, wzruszenia i zachwytu jednocześnie.Słyszalność w Warszawie była świetna, a za Oceanem też nie zła, bo moja rozmówczyni krzyknęła Parasolki z Cherburga! Z trudnością podjęłam dalszą rozmowę, gdy znowu telefon i tym razem wiązanka piosenek francuskich.
Musiałyśmy dokończyć rozmowę i oczywiście powspominać dawne dobre czasy.

Gdy przestąpiłam do wpisu miałam problem jak nazywać ten ostatnio słyszany "zestaw", bo Irena pewnie nie śpiewała tego pierwszy raz. Weszłam na Y.T. i okazało się, że była to nieco skrócona wersja tego, co tam nazywa się "French Medley". Oczywiście musiałam tego wysłuchać, jeszcze kilka razy, widząc oczami wyobraźni jak piękny musiał być ten koncert. Arturze pewnie wiesz, że jesteś szczęściarzem.Bardzo, ale to bardzo dziękuję Ci, że dzięki Tobie mogłam tam "być" przez dłuższą chwilę.To się czuło z daleka, że koncert był przepiękny, wyjątkowy i bardzo dobrze przyjęty przez publiczność.
Pozdrawiam serdecznie Irenę Jarocką bohaterkę dzisiejszego wieczoru w Polanicy - Zdrój, Agnieszkę, Artura i wszystkich "Irenowców", życząc Dobrej Nocy.
J.

21 sierpnia 2010 21:59 | jozek

Na bezludziu w Médoc dorwalem sie w koncu do chyba normalnego computera i moge sie z Wami polaczyc!!!
Czytam ksiazke o Marii Callas. Powiedziala kiedys piekna prawde: tylko ptak szczesliwy najpiekniej spiewa.
Ireno Kochana, badz najszczesliwszym ptakiem i spiewaj nam to szczescie!!!!!
Sprawisz, ze i my bedziemy szczesliwi.
Dzisiaj nie poszedlem z ferajna na plaze. Spedzilem dzien sam wsluchnay w Twoje piosenki.
Super mily dzien..............
Usciski dla Naszej Ireny(tak ladnie mowi Juergen!) i dla mojej Irenowej Rodziny,
fajnie juz opalony i wypoczety Jozek

21 sierpnia 2010 21:39 | juergen

... ale mialem nosa ;-) tak myslalem po wpisie naszej Gwiazdy, ze szkoda by bylo tego fortepianu nie wykorzystac na ta piekna francuska klasyke. Artur FILMUJ TO!!! Pozdrowienia do Polanicy i dla Bogusi za wpis na goraco;-)

21 sierpnia 2010 21:27 | Bogusia L

Ponownie byłam dzięki Arturowi w Polanicy Zdrój.
Alez pięknie,zresztą jak zawsze Irena wyśpiewała "Nie wrócą te lata".
Było słychać,ze sala jest wypelniona do ostatniego miejsca.Piękny i bardzo słyszalny był "chórek" na tym koncercie.
Pozdrawienia dla Ireny,Agnieszki,Artura i wszystkich,którzy dzisiaj się bawili na wspomnianym koncercie.

21 sierpnia 2010 20:44 | Bogusia L

Przed chwilą miałam przekazik od Artura,który jest na koncercie w Polanicy Zdrój.Dziękuję Ci Artur.
Zamknęłam oczy,wysłuchałam z przyjemnością i dreszczami "Plaisir d’amour "
Pięknie brzmiała ta piosenka.
Irenko kochana może warto by nagrać francuskie piosenki,napewno by taka płyta by była rarytasem i balsamem dla duszy.

Tak przy okazji głosowania,są nowe zasady głosowania w Internetowym Radio Słupca.
Warto głoswać na "Break free",tak więc fani nawet ci najwierniejsi głosujcie.
Miłego wieczorku

21 sierpnia 2010 00:29 | Jerzy z Chojnic

Nie mogę doczekać się Pani koncertu na powiatowych dożynkach w Brusach (pow.chojnicki). Chyba z 10 lat temu miałem okazję być na Pani koncercie w Chojnicach. Występ był w amfiteatrze w Fosie, w cieniu średniowiecznych murów. Nie było już miejsc siedzących, więc zająłem miejsce na trawie, jak wielu chojniczan. Liczę, że teraz będzie, tak jak wtedy w Chojnicach, piękna pogoda. Ale przyjadę bez względu na nią. Pozdrawiam serdecznie.

20 sierpnia 2010 22:34 |

www.festivalpark.pl

20 sierpnia 2010 15:36 | Joanna z Warszawy

Juergenie ja też uwielbiam te piosenki w wykonaniu Ireny Jarockiej.Twój wpis wytrącił mnie z solidnej pracy bo ożyły wspomnienia.Pomysł nowych nagrań, tych cudownie śpiewanych przez Irenę piosenek, jest świetny i może się doczekamy jego realizacji! Na szczęście nie ma potwierdzenia, że te właśnie piosenki będą zaśpiewane, więc nie pojadę do Polanicy i pozostaje mi opiumowa świeca w domu i gwiazdy na warszawskim niebie, a szkoda, bo taki piękny koncert "W blasku gwiazd i świec" zapowiada się w Polanicy-Zdrój.
Pozdrawiam serdecznie Irenę i Agnieszkę, Ciebie Juergenie, Wszystkich tam się wybierającym i Tych oczywiście, którym los, tak jak mnie, nie ukłonił się tym razem w pas i ominie nas okazja uczestniczenia w nadzwyczajnym wieczorze w Pijalni Wód, tego pięknego kurortu.

[klodzko.naszemiasto.pl]

20 sierpnia 2010 00:08 | juergen

aha ... kameralny koncert z pianista, o to przypominaja mi sie od razu recitale za "moich czasow", kiedy zespol znikal ze sceny, za fortepianem siadal Tadeusz Janik i plynely jedna za druga: "Ne me quitte pas", "Plaisir d' amour" i inne , czyli blok francuski koncertowego programu - uwielbialem, no i przez te recitale poznawalem w ogole tan piekny repertuar.
Jutrzejsze nagrania, to moze do "Irena Jarocka najwieksze przeboje czesc 3", albo jeszcze do swiatecznego CD, albo do nowej plyty...?
Nocne pozdrowienia i dobrego nagrywania na dzis;-)

19 sierpnia 2010 23:24 | .....

81% woli słuchać piosenek Ireny Jarockiej a 19% Justyny Steczkowskiej.To dotychczasowe wyniku rankingu na onecie w którym jak dotąd brało udział prawie 15 tysięcy internautów.

19 sierpnia 2010 21:52 |

No faktycznie, popieram, jako fan czuję się niedowartościowany. Uważam, że na stronie jest za mało zdjęć, za mało koncertów blisko mojego miejsca zamieszkania, mało informacji nie bieżąco- codziennej informacji dotyczącej Pani Ireny- co robi, co je, jaki ma humor, o prasie oczywiście nie wspomnę!

19 sierpnia 2010 21:27 |

Dlaczego nie ma tu wystarczającej informacji na bieżąco o wywiadach czy artykułach w prasie O Irenie Jarockiej.Po czasie często nie można trafić na tygodnik lub gazetę.

19 sierpnia 2010 21:20 |

Polecam Państwu artykuł o Irenie w tygodniku Angora (nr 33/2010).

19 sierpnia 2010 18:29 | irena

Dostałam od Was mnóstwo miłych życzeń urodzinowych, trudno mi odpisać każdemu z Was z osobna, przyjmijcie więc moje najgłębsze podziękowania. Życzenia są tak piękne, że czytam je po kilka razy aby zapadły we mnie głęboko i czekały na spełnienie.
Przygotowuję się do jutrzejszych nagrań i do kameralnego koncertu z pianistą w Polanicy Zdrój na sobotę. Lubię koncerty gdzie mogę wrócić do światowych standartów, gdzie również moje piosenki w tej kameralnej atmosferze odsłaniają swój głębszy przekaz. Cieplutko Was pozdrawiam.

19 sierpnia 2010 17:08 | linki do głosowań

[www.e-migrant.eu]
[www.radioel.pl]
[www.radioslupca.pl]
[www.radiobartoszyce.pl]
[www.wietrzneradio.com]
[www.rc.fm]