Intencją Księgi Gości jest wyrażenie szacunku dla Ireny Jarockiej, upamiętnienie zarówno jej dorobku artystycznego jak i osobowości artystki. Osoby pragnące zamieścić swoje wspomnienia związane z artystką, wypowiedzieć się na temat portalu lub wyrazić szacunek dla Ireny Jarockiej za całokształt jej dorobku, prosimy o przesłanie tekstu na: Jarocka@gmail.com.

Uzupełniamy stale materiały z życia Ireny na portalu IrenaJarocka.pl.
Brakujące materiały lub korekty prosimy o przesyłanie na Jarocka@gmail.com

2 września 2010 11:18 |

Kasiu, w sprawie spotkania fanów z PANIĄ Ireną Jarocką możesz się skontaktować poprzez Menadżer Panią Agnieszkę Pasternak, do której adres mailowy znajdziesz w "KONTAKTACH" tej strony.

2 września 2010 11:17 | Kama

Joanno dzięki za wszystkie filmiki z koncertu Ireny w Brusach.
DOBRA ROBOTA!
Dzięki tak aktywnym fanom wszyscy możemy poczuć atmosferę koncertów naszej Ireny.
Juergenie- też pamietam tę piosenkę Z. Sośnickiej.
Śpiewala ją w Opolu '79 i rzeczywiście lato tego roku bylo tak zimne i deszczowe,że słuchacze prosili / ale bardziej żartobliwie/żeby może już nie puszczać tej piosenki bo w tej sytuacji nie ma nadziei na promyk slońca

Oto Z. śośnicka z Opola'79
[www.youtube.com]

Kiedyś zrobiłam taki filmik z jesiennymi klimatami do piosenki " Być narzeczoną twą".
A taki do piosenki " Gdy lato juz tuż, tuż" na pewne bylby fajny......

[www.youtube.com]

Serdeczności dla Was wszystkich

2 września 2010 02:34 | Joanna już Warszawy

Jeszcze krótki powrót do Brus.

Zwerbowana na tygodniowy urlop do Gdyni z wycieczką na Kaszuby, miałam nadzieję na udział w koncercie Ireny Jarockiej w Brusach.Interesowały nas też obchody dożynkowe na Kaszubach z pięknymi wieńcami, prezentacją płodów rolnych i kuchni regionalnej a więc wyjechałyśmy przed południem, podziwiając po drodze przepiękne krajobrazy "Szwajcarii Kaszubskiej".Do Brus dotarłyśmy około 16-tej, gdy na miejscowym stadionie padał deszcz.Najbardziej zaangażowani uczestnicy skupili się w dużym namiocie, a pozostali wyjeżdżali w pośpiechu.
Ludzie w Brusach są bardzo gościnni i dzięki temu czas do koncertu upłynął nam szybko, w miłej atmosferze na degustacji i zakupach miejscowych smakołyków a także rozmowach z udziałem tabakiery i pląsach z niemieckim zespołem w strojach ludowych na błotnistej murawie stadionu.Oczywiście przez cały czas wypatrując znajomego samochodu Gwiazdy Wieczoru.
Wreszcie zaświeciło słońce, próbując osuszyć błotnisty teren.
Pierwsza dojechała Basia F. Wiadomość, że Irena J. z Agnieszka Menago są już w miejscowym hotelu dawała pewność, że wszystko odbędzie się zgodnie z planem, mimo że trwające cały czas występy oglądała garstka ludzi.
Odpowiednio wcześniej zajechała nasza Irena i była okazja Ją powitać.Wkrótce pojawiły się znajome twarze Fanek i Fanów I.J. i towarzyszące im osoby.
Danusia, Daniela i Chojnice.com doskonale opisują sam koncert i panującą na nim atmosferę, dlatego ograniczę się tylko do wyrażenia radości z faktu naszego ( mojego i mojej koleżanki, na stałe mieszkającej w Dusseldorfie, też chorej na Polskę i oczarowanej Ireną Jarocką) udziału w tym pięknym koncercie i zaproszenia do obejrzenia zrobionych tam siedmiu filmików ale po raz pierwszy piosenki "Ślubne prezenty".

[www.youtube.com]

Dziękuję serdecznie Irenie Jarockiej za piękny koncert i panoramiczne uśmiechy oraz łączę pozdrowienia dla Ireny J. i Agnieszki, Basi F., Danieli i Danusi oraz dla Fanów i Fanek I.J., którzy byli na tym koncercie, oraz dla Tych. którzy tam nie byli, czyli wszystkich.
J.
P.S. Proszę o wybaczenie Irenę S. i Donatkę, że tym razem nie dotarły do Nich moje "przekaziki".

1 września 2010 23:25 | juergen

...a francuski singiel naszej Ireny jest aktualnie na wloskiej aukcji do kupienia za... 283 US $


1 września 2010 23:20 | juergen

Odp. ...jak zdobyc?

Moj typ na zdobycie dawnych wydawnictw Ireny, to najlepiej wrzucic na Google Irena Jarocka i konkretny tytul plyty czy ksiazki, wyskakuja wtedy sklepy/ksiegarnie zajmujace sie wysylka, maja resztki plyt i ksiazki. Np. u Proszynskiego jest informacja, ze naklad autobiografii jest wyczerpany, ale inne sklepy internetowe posiadaja ja. Z czeska plyta "Koncert" jest juz gorzej, pojawia sie na czeskiej aukcji, ale oni nie prowadza wysylki zagranicznej, trzeba miec wiec znajomego w Czechach.

[shop.ebay.de]

Do Kasi, rozpiska koncertow ktore odbeda sie do 11 LISTOPADA jest przy wejsciu na Strone, po co wiec robic zamieszanie.

1 września 2010 22:40 | Karolina23

Płyty Irenki - jak zdobyć?

Czy ktoś wie jak można zdobyć (czyt. gdzie można kupić) wcześniejsze płytki Pani Ireny? Chodzi mi tu głównie o "Mój wielki sen", "Koncert", "Kolędy bez granic" i francuskojęzyczne. Przemierzyłam wszystkie możliwe sklepy i nie znalazłam ani jednej z w/w płyt ani żadnej w ogóle nie było. Na aukcjach też nie ma. Co się dzieje? Pomóżcie. Bardzo mi na nich zależy.

1 września 2010 20:43 | kasia...

??

CZY NIEWARTO BY BYŁO ZOORGANIZOWAĆ JAKIEŚ SPOTKANIEFANÓW Z IRENĄ???JAK MOZNA SIE Z IRENA SKONTAKTOWAĆ????

1 września 2010 20:40 | KASIA

?

DLACZEGO NIEMA NOWYCH KONCERTÓW IRENY???SĄ STARE Z 1 SIERPNIA, I SA TYLKO DO 12 WRZEŚNIA A PÓŻNIEJ?????????????POZDRAWIAM KASIA

1 września 2010 13:00 | juergen

Gdy lato juz tuz tuz...

...znika ukradkiem w okolo..., no i przyszedl czas na ta piosenke naszej Ireny, jak co roku o tej porze, a ktora za moich polskich czasow czesto byla grana wlasnie pod koniec lata. Byla czesto grana i to co roku, ale nie zdazyla jednak dorobic sie statusu takiego przeboju jak inne, bo jest tematyczna i miala swoje "wyjscia radiowe" glownie pod koniec lata, ale ja zdazylem ja i tak polubic, nalezy tez do moich ulubionych. Nie wiem czy dobrze pamietam, ale byla chyba w swoim czasie, po wyjsciu na rynek, kandydatka do Przeboju Lata z Radiem, ale ludzie zaczeli dzwonic do radia, aby nie brala udzialu w plebiscycie, bo nie chcieli, zeby lato sie konczylo i temu podobne glupoty, a tekst piosenki o tym mowi. A najgorzej bylo z piosenka Zdzislawy Sosnickiej "Zegnaj lato na rok", tez fajna przebojowa piosenka, ale pamietam, ze przestano ja nawet grac, ze wzgledu na protesty sluchaczy, bylo zamieszanie w Lecie z Radiem. O glupoto ludzka.
Tak na marginesie Kamo, fajny by byl video-clip do tej piosenki ;-) spadajace kolorowe liscie, pozno-letnie zachody slonca, pierwsze kasztany... ;-)
U Jozka widze hormony dziadkowe daja sie juz intensywnie we znaki ;-) a czy to nie jest karalne we Francji w tak mlodym wieku zostawac dziadkiem;-))) Czyli przybedzie nam niebawem nowy polsko-francusko-belgijski Fan/ka ;-) Znaczy to, nasza Gwiazda spiewac bedzie juz dla czwartej generacji..., az sie wierzyc nie chce? Kawe i pozdrowienia wsjem zostawiam ☀ ☁ ☂

1 września 2010 11:09 | Martyna

40 zł

Dziękuje za podanie ceny i idę kupić :)

1 września 2010 09:11 |

Niepocieszona fanko

...zamiast rozpaczać i narzekać, że nikt wcześniej nie powiadamia Cię o tym i o tamtym, sama wcześniej i bardziej zainteresuj się tym, co Cię interesuje i przestań żalić na innych, że czegoś nie zrobili.

31 sierpnia 2010 19:28 |

40zl

31 sierpnia 2010 19:02 | Martyna

Czy ktoś wie ile kosztuje książka pani Ireny bo chciałabym kupić

31 sierpnia 2010 16:17 | Sławek

Szansa

Witam przepraszam ,że tak późno,ale szczęśliwe trafiłem i zaraz "wpadłem " wpisać.

31 sierpnia 2010 15:57 |

obojętość fanów

Szkoda ,że nikomu nie przyjdzie do głowy aby wcześniej poinformować innych fanów ,że jest jakiś program powtórkowy z Ireną Jarocką.Dzięki Sławku,ale niestety nie zdążyłam.Na pewno niektórzy wiedzieli wczesniej :(

31 sierpnia 2010 15:05 | Sławek

Szansa

na TVP2 Szansa na sukces z Panią Ireną teraz

31 sierpnia 2010 12:23 | Jacek

Super koncert Brusy

Witam cieplutko,sobotni występ Pani Ireny był wyjątkowo energetyczny mimo chłodu zgromadził sporą publiczność na stadionie w Brusach,Po pierwszych taktach piosenki,By coś zostało z tych dni,publicznosc szalała,śpiewająć całe teksty piosenek,było cudnie i czadowo.Dziękuje za piękne chwile Irenie Jarockiej.mogłem po raz kolejny doznać tak pięknych chwil.Po koncercie jak zwykle tłumy po autografy,rozmowy foteczki.Pozdrawiam wszystkich tu zaglądających i do spotkanie na kolejnych koncertach,buziaki miłego dnia .

30 sierpnia 2010 23:56 | f.

Bo nasza Irenka jest po prostu najwspanialsza.

30 sierpnia 2010 23:13 | jozek

ciaryyyyyyy

Dziekuje Bogusiu za clip.
Bylo tak: musialem odpoczac od wszystkiego i wszystkich.
Zostalem wiec sam na basenie u przyjaciol na wsi. Wlaczylem ipoda z audycja Slawka z 19 marca i w pewnym momencie konsternacja - Irena spiewa cos juz znanego, ale co? Nie skojazylem odrazu. Bylem pod wrazeniem i sluchalem w kolko z coraz wiekszym zachwytem. Houston lubie ale mam wrazenie, ze zaraz pekna jaj struny glosowe i to mi przeszkadza.
Irena spiewa te piosenke o wiele cieplej i poprostu wspaniale.
Wieczorem nastawilem glosno i pytam: so wy na to?
Super glos i melodia; skads znana ale............. Ta sama reakcja. I WSZYSCY oswiadczyli, ze WOLA NASZA IRENE!!!!!!
Postawilem szampana.
Dziekuje Ireno bo dzieki Tobie nasza kultura siega pod francuskie strzechy.
Usciski dla Naszej (jak ladnie mowi Juergen) Ireny i dla Was Wszystkich.
Rozmazony Jozek (wkrotce dziadek hi hi)

30 sierpnia 2010 20:43 | Bogusia L

"Pusty dzień" w wykonaniu Ireny Jarockiej.

Dzisiaj pozwoliłam sobie na dłuższe siedzenie przy komputerze i .....rozmawiajac miło z Jozkiem z Paryża wspomnieliśmy o wykonaniu piosenki "Pusty dzień" przez naszą Irenę.
Te wykonanie jest super,takie dojrzałe.Warto by było wykonać z zespołem lub orkiestrą symfoniczną.
Marzenia się spełniają....
Pozdrawiam Cię Józku i zapraszam do obejrzenia tego clipu,ciaryyyy zapewnione.

[www.youtube.com]

30 sierpnia 2010 18:26 | Daniela

Dożynkowy koncert w Brusach:)

....sobota godz 19,20-dojechaliśmy prawie na ostatnią chwilę,pełni obaw ,czy publiczność dopisze w taką pogodę ponieważ w drodze na koncert dwukrotnie spotkaliśmy deszcz,czy raczej deszcz spotkał nas ha ha ha !!!
Oceniając na miejscu ilość zgromadzonych osób -nie przekraczała 500-set.Na scenie występował "Trzeci oddech kaczuchy".
Koncert ich się przedłużał a publiczności stopniowo przybywało.
Ok 19,45 konferansjer zaprosił na koncert WIELKIEJ GWIAZDY POLSKIEJ PIOSENKI IRENY JAROCKIEJ:)
Gdy tylko pojawiła się nasza GWIAZDA ze swym szerokim gestem, ciepłym uśmiechem i słowami "zbliżcie się,zapraszam,będzie nam cieplej" Jak za dotknięciem "czarodziejskiej różczki "ludzie zaczęli się przybliżać i po 10 min gdy spojrzałam to tyłu,ujrzałam morze głów.
No i zaczął się koncert przez duże "K".:))
Ci co bywają na koncertach Ireny Jarockiej wiedzą, co to znaczy.Nie można wyjść z podziwu jak ludzie skrepowani jeden wobec drugiego nagle otwierają się przy Jej piosenkach.To wspólne śpiewanie jest bardzo wzruszające i chwytające za serce:))
Jak już stworzyliśmy piękny chór ,przyszedł czas na rozstanie,ale publiczność nie chciała puścić naszej Gwiazdy rzęsistymi oklaskami dziękowała za każdą kolejną piosenkę.Były też 2 piosenki na bis.
Burmistrz Brus wyraził swój zachwyt i podziękowanie za koncert ciepłymi i serdecznymi słowami oraz pięknym naręczem kwiatów. Pani Irena w rewanżu zaśpiewała "Ślubne prezenty" i na dłuuuugich oklaskach opuściła scenę, by natychmiast pojawić się przy stoisku z płytami,przy którym już ustawiła się długa kolejka oczekujących, by z bliska raz jeszcze spojrze ć na I.J.i zakupić płyty ,książki, dostać autograf.Około 21,30 zakończyła się kolejna moja przygoda z Jarocką:))

Ps.Przepraszam,że nie skupiłam się na osobie Gwiazdy a na atmosferze wokół panującej. Inni opisali to już i jeszcze opiszą:)
Serdecznie pozdrawiam P. Irenę i dziękuję za cudowne chwile z piosenką.Pozdrawiam też wszystkich znajomych których tam spotkałam, a moim towarzyszom podróży i wspólnej zabawy czyli Beacie, Danusi ,Grażynie i Sławkowi
dziękuję za mile spędzony czas.

30 sierpnia 2010 17:06 | linki do głosowania

na piosenkę "Break free" Ireny Jarockiej & Michaela Boltona


30 sierpnia 2010 17:01 | Bogusia L

Bardzo dziękuję panu Jerzemu Erdmanowi za tak szybkie umieszczenie linku z wywiadem,zdjęciami i wideo nagraniem z koncertu Ireny Jarockiej w Brusach.Zawsze miło jest zobaczyć Irenę na "żywo".
Martynko życzę Ci jak najwięcej koncertów naszej Gwiazdy w Twojej okolicy.Wiem jak to jest gdy na najbliższy koncert trzeba daleko jechać.
Nie tak dawno myślałam o osobach co kiedyś tutaj pisały i nawet wspominałam gosię 20.....pozdrawiam Cię.
Pozdawiam najserdeczniej Irene Jarocką,Agnieszkę i tych co sobie tego życzą.
Miłego popołudnia.

30 sierpnia 2010 14:35 | ANETA

BRUSY

W SOBOTNI WIECZÓR PRZYFRUNĄŁ DO MNIE PIEKNIE SPIEWAJĄCY MOTYL .DZIĘKUJĘ ZA PRZEKAZIK KONCERTOWY DANUSI KTÓRA BYŁA NA KONCERCIE I PODZIELIŁA SIĘ ZE MNĄ TYM MOTYLEM.

PANI IRENKO CZEKAMY W KRAKOWIE JUZ W NIEDZIELE.

30 sierpnia 2010 14:12 | gosia20

KAWIARENKI

witam wszystkich:) dawno nie odwiedzalm tej strony,a tu tyle nowosci:)
w ostatni weekend bylam w Niemczech na polskiej dyskotece i ku mojemu zdziwieniu słyszalam zmiksowane kawiarenki :):)
SUPER :)
pozdrawiam Pania Irenke i wszystkich gosci...

30 sierpnia 2010 12:43 | Irena S.

Sobotnia niespodzianka

Ku mojemu zaskoczeniu w sobotni wieczór w godzinie koncertu Pani Irenki w dalekoch Brusach odezwała się komórka. Na wyświetlaczu Danuta I. i przekazik. Dziękuję Ci za "Beatlemanię story", która radośnie zabrzmiała w ten deszczowy wieczór. To była meganiespodzianka.
Pozdrawiam Panią Irenkę, Agę i Irenkowe Ludki.

30 sierpnia 2010 11:53 | Martyna

Świetny koncert w Chojnicach

Zazdroszczę wam wszystkim że możecie tak jezdzić po całej Polsce i być z panią Ireną na koncertach jak mam 14 lat i niestety na koncercie mogę być tylko jak jest nie daleko mojej miejscowości ale jak jest taka możliwość to oglądam w internecie albo w telewizji

30 sierpnia 2010 08:45 | Sylwia

W sobotni wieczór mogłam przenieś się choć na chwilkę do Burs, gdzie koncert miała Pani Irenka. Dziękuje Joasiu, że zawsze pamiętasz o tych, którym jest niedane być na koncercie. Piosenki „Bliski sercu dzień” i Gondolierzy znad Wisły” usłyszane w moim telefonie bardzo poprawiły mi nastrój w ten sobotni deszczowy wieczór. Po niedługiej chwili znowu przeniosłam się do Burs, tym razem dzięki Danieli z piosenką „Jeśli kochasz” – dziękuję Danielo za tą niespodziankę.
Te przekaziki maja w sobie wyjątkową magiczną moc i działają (przynajmniej na mnie) jak najlepszy balsam….
Dziękuje Pani Irenko, że ma Pani w sobie tyle niespożytej energię, którą przekazuje nam.
Dziękuję Joasi i Danieli za te chwile radości …. Pozdrawiam Was dziewczyny :)

Życzę miłego całego nowego tygodnia
Pani Irence i Agusi wypoczynku przed następnymi koncertami

29 sierpnia 2010 23:21 | Danusia I.

Koncert w Brusach

Tym razem Brusy k/Chojnic .To 5 koncert tego lata na którym uczestniczyłam .
Każdy w swoim rodzaju jest inny, ma inny klimat .Każdy piękny i wzruszający .Na każdym przeżywa się piękne chwile .
W Brusach k/Chojnic koncert odbył się na miejskim stadionie.
Były to obchody dożynkowe.Pogoda dopisała na tyle, że nie padał deszcz .Było jedynie chłodno .
Irena Jarocka ma tyle ciepła w sobie, że ogrzała nasze serca w jednej sekundzie swoim uśmiechem.
Od pierwszej piosenki "By coś zostało z tych dni" publiczność szalała: bawiąc się, kołysząc, śpiewając razem z Gwiazdą. Była gorąca atmosfera do samego końca koncertu .Po koncercie gorące owacje publiczności .
Gwiazda spełnia prośbę bisując 3 piosenki "Śpiewam pod gołym niebem", "Sto lat czekam na twój list", "Ślubne prezenty". Potem kolejka po płyty ,autografy . Na końu wspólne fotki .
W końcu pożenanie. W myślach tylko jedno ... CHWILO TRWAJ WIECZNIE.........Irenko, Agnieszko Do zobaczenia . Danusia
ps. Dziękuję za piękne wpólne chwile : Danieli z jej rodziną, Joannie z jej koleżanką i Jackowi Pozdrawiam Was.

29 sierpnia 2010 23:02 | Jerzy Erdman

Relacja z koncertu w Brusach!

Jeszcze raz pięknie dziękuję za cudowny koncert i udzielenie ciekawego wywiadu. Zapraszam na [chojnice.com] , gdzie jest wzmiankowany wywiad, fotki i relacja video. Pozdrawiam i do zobaczenia w Chojnicach jak najszybciej!

29 sierpnia 2010 15:16 | mmm

Dziękuje

Chciałabym Pani bardzo podziękować , że zgodziła się wystąpić w Strzyżowie! Byłam bardzo zachwycona występem, to , że Pani nie śpiewała z playbacku było po prostu wspaniałe! Występ był naprawdę bardzo udany! ;)

29 sierpnia 2010 13:36 |

dziękuja za koncert w brusach

było bardzo sympatycznie... publiczność śpiewała razem z Panią hity z minionych lat... młodzi mieli okazje poznać panią, a ci starsi, którzy też są młodzi mogli powspominać. dziękuje

28 sierpnia 2010 23:55 | Paulina , Bogusia i Viola

Z Bydgoszczy

My również miałyśmy uczestniczyc w dzisiejszym koncercie Pani Irenki, niestety samochód zawiódł i nie mogłyśmy dojechac na miejsce. Ale dzieki przekazikom od Joasi , mogłyśmy poczuc sie tak jakbyśmy w nim uczestniczyły. W sumie podzielilyśmy się ze sobą nimi i w ten sposób razem z Bogusią wysłuchałyśmy "By coś zostało z tych dni" oraz " Motylem jestem" . Bardzo za nie dziękujemy Joasiu . Dzięki temu poczułyśmy się jak motyle choć nie byłyśmy tak barwne , jak one.

PS. Viola szuka części do samochodu i pozdrawia dwa samotne Liski. Nie martwcie się Lisiczka jutro wraca , ciśnienie w normie, światła zamglone. Całujemy i pozdrawiamy Was , Panią Irenkę i Joasię.

28 sierpnia 2010 23:54 |

?

Kto jest w Bydgoszczy? Czy tam dzis pani Irena śpiewa?

28 sierpnia 2010 22:55 | lisek

niestety gosiu pozdrowienia dotyczą wielbicieli IRENKI przebywających w BYDGOSZCZY nie koniecznie na HIT FESTIWALU

28 sierpnia 2010 22:28 | Gosia NB

Hit??

Pewnie pozdrowienia z Gorzowa do Bydgoszczy dotyczą sugestii związanej z Bydgoszcz Hit Festiwal :-) Pewnie młodzież bawi się "na żywo" a "starsza młodzież" :-) ogląda w TV. Mimo, że osobiście oczywiście czuję się przynależna do młodzieży :-) to niestety też oglądam w TV.. Tak wyszło..akurat przerwa trwa więc tu "wskoczyłam" :-)
Jednak dla mnie dzisiejszy dzień był Hitem nad hity!! Niespodziewany telefon który dziś miałam i życzenie będące bliskoznaczne znanej nam piosenki "bądź dobrej myśli" zadziałały niespodziewanie korzystnie ponad przeciętną!!!!:-)) Niesamowite jak takie słowa działają Pani Irenko :-))
No c.d. Hitów i.. Piotr Kupicha się pojawił. Miłego słuchania tym którzy są w Bydgoszczy choćby przed ekranem jak ja..

28 sierpnia 2010 20:45 | Ania D.

Brusy

Dziękuję Danusi za wparcie mnie w trudnych chwilach przekazikami Bliski sercu dzień i Kocha się raz. Piosenki pani Ireny to najbardziej skuteczne lekarstwo na wszelkie dolegliwości. DZIĘKUJĘ!!!

28 sierpnia 2010 18:31 | Liski dwa

Pozdrowienia z Gorzowa dla fanów pani Ireny przebywających w Bydgoszczy... ;)

Siedzimy, [..], nic się nie dzieje... ;p

27 sierpnia 2010 17:06 | :)

A co tak tu wszystkich wymiotło?

27 sierpnia 2010 15:19 |

świetnie