Intencją Księgi Gości jest wyrażenie szacunku dla Ireny Jarockiej, upamiętnienie zarówno jej dorobku artystycznego jak i osobowości artystki. Osoby pragnące zamieścić swoje wspomnienia związane z artystką, wypowiedzieć się na temat portalu lub wyrazić szacunek dla Ireny Jarockiej za całokształt jej dorobku, prosimy o przesłanie tekstu na: Jarocka@gmail.com.

Uzupełniamy stale materiały z życia Ireny na portalu IrenaJarocka.pl.
Brakujące materiały lub korekty prosimy o przesyłanie na Jarocka@gmail.com

29 kwietnia 2009 23:45 | Maciek - Freiburg

Nie ma drugiej takiej Ireny Jarockiej na swiecie i nie bedzie nigdy!

To zdanie podzieli ze mna wiele osob. Nie wiem jak jest w innych Fan-Klubach innych artystow i chyba nie chce wiedziec do konca jak to wlasciwie jest. Bardzo zaluje, ze na polskiej scenie muzycznej jest tak jak jest, ze promuje sie osoby, w przypadku ktorych od samego poczatku wiadomo, ze nie wiele sa w stanie osiagnac (nie chce tu nikogo obrazac). Ogolnie na calym swiecie inwestuje sie pieniadze czesto w jakbym to okreslil "odtworcow jednego przeboju", a rzadko kiedy "urodzi" sie "cos" wartosciowego. No coz, zyjemy dalej, w coraz to innych czasach, czy oby dobrych???!!! Jedni beda sie z tym zgadzac, inni nie. I niech tak pozostanie. Zycie wielu z nas sklada sie z sentymentow i marzen, szczerej prawdy, pokory i skromnosci. Dla nas fanow Ireny Jarockiej zrodlo tego wszystkiego znajduje sie w oczywistym miejscu. Pani Irena juz dawno i szczerze!!! wygrala to, co chyba najcenniejsze - milosc i cieplo wielu ludzi i tu nikt i nic niczego nie zmieni. I to dla nas najwazniejsze. To tak a'propos wygranych i przegranych, festwiwali i tych wszystkich fantastycznych i sensownych super "fair"promocji, przedsiewziec i konkursow jakie maja miejsce.
Ciesze sie na czerwiec w Polsce z moimi Przyjaciolmi i nie tylko i nadal marze o spacerze w Paryzu!
Dobranoc!

29 kwietnia 2009 22:34 | juergen

Darlowo - Eryki Pomorskie 2009

Tutaj na ponizszym linku, w wydarzeniach, mozna zobaczyc troche zdjec naszej Ireny, z gali przyznania Erykow Pomorskich 2009.
[www.darlowo.pl]
a potem tutaj mozna jeszcze poglosowac na "Male rzeczy"n niech sobie pobenda jeszcze na tych listach;-)
[www.radiobartoszyce.pl]
[www.radiorytm.com]

29 kwietnia 2009 22:04 | Gosia NB

Witam

Na rozczarowanie wynikami S1 pocieszył mnie Fan M. R. i sympatyk I.J.:) Miło, że tak oceniają naszą KG.. Aż się chce wracać tu:) Dzięki za osłodę miły Fanie.
Wiosna i słońce wyciąga teraz z domu i organizacja życia jest inna niż w chłodne ciemne wieczory. Wtedy w domu częściej bywa „szklana pogoda” i częściej tu bywamy . Jednak jak się widzi takie wyniki S1 to niestety nie można sobie darować żeby nie odreagować i nie podzielić się rozczarowaniem , żalem czy innymi emocjami. Negatywnymi raczej… Ale cóż- są gusta i guściki. Ja przyznam - od razu nieufnie myślę o nieczystych „układach”, a to pewnie dlatego, że wyniki są inne niż chciałabym je widzieć .Lepiej wierzyć , że po prostu inni zdobyli większość głosów bo większość ma odmienne „gusty ” i wyniki są uczciwe. Najważniejsze, że Irenę Jarocką i tak nie omijają inne Laury. Na pewno sięgnie jeszcze niejednokrotnie po szczytne nagrody i będziemy pić szampana ,śmiać się i cieszyć... Na pewno już niedługo tak będzie:)) Pozdrawiam serdecznie a najszczególniej i najserdeczniej Panią Irenkę.

29 kwietnia 2009 18:19 | Fan MR i sympatyk IJ od lat

hipokryzja do potęgi entej

Kochani fani Ireny Jarockiej chciałem Wam pogratulować wspaniałej,cichej,kulturalnej atmosfery podczas głosowań na Super-1 do Opola.Po prostu tak zawsze trzymajcie bo to widać z oddali jak bardzo różnicie się na duży plus od fanów M, co mnie bardzo boli.Dziś zwyczajnie nie mogę jeszcze ochłonąć jak przeczytałem w k.g u MR te wpisy pełne obłudy ,kłamstwa i hipokryzji na temat sposobu głosowania.Nie moge pojąć od dawna jak można tak postepować jedno robić a drugie pisać,do tego wpierać samej gwiezdzie,że jest się w porządku. Dlatego chyba już pora przestać w ogóle się tym przejmować.Nie wpisuję się ani tam ani u Was ale regularnie czytam obie ksiegi gości.Mam teraz zupełną pewność kto ma tak zwaną klasę a który fan-club ma prawdziwie oddanych i rozsądnych fanów.Przecież tylko niektórzy się wpisują ale już po tych wpisach można wiele się dowiedzieć o całym fan-clubie. Nie zmarnujcie tego nigdy czego Wam szczerze życzę. Pozdrawiam wszystkich fanów pani Ireny Jarockiej oraz wszystkich fanów M,którzy tutaj zagladają.

29 kwietnia 2009 13:27 | Sylwia

Tak wyniki SUPERJEDYNEK to po prostu szok!!!
Przebój Roku „W aucie” Sokół & Pono….. Nawet nie ma co komentować – po prostu masakra……..

Co do Waszych wspomnień z piosenką francuską, to ja już od pierwszego programu „Irena Jarocka zaprasza” zakochałam się w piosence francuskiej.
Pamiętam nawet nie tak dawno na jednym z koncertów Pani Irenka na zakończenie wyśpiewała pięknie wiązankę francuskich przebojów – zauważyłam przede wszystkim młodych ludzi jak byli wsłuchani …. a z twarzy niektórych można było wyczytać
„jak Ona pięknie śpiewa po francusku”
Super byłby taki „fański spacer” jak to ładnie nazwał Maciek po Paryżu.
Kto wie – kto wie, może doczekamy się i tego!
Miłego dnia z piosenką francuską Wam wszystkim życzę

Pani Irence dużo radości z koncertów i fanów

29 kwietnia 2009 12:38 | Bogusia L

marzenia i.........szok

[muzyka.interia.pl]
Pozwolę sobie dać link o superjedynkach.Dla mnie to SZOK...i niedowierzanie. Kto wybierał,kto glosował na tych niektórych artystów nieznanych?Gdzie by było można zobaczyć ilość głosów na tych "nieznanych" artystów?
Może mi ktoś odpowie na te pytania?
Co w polskiej piosence znaczą takie np dwie Artystki jak Irena Jarocka czy Maryla Rodowicz ( były 3 nominacje).
Co znaczy tutuł MUZYKOMANIAKA ROKU ...?
Dla mnie Festiwal w Oplolu to.......
Tak pięknie pisaliście o piosenkach francuskich w wykonaniu Irenki,że wróciłam do wspomnień i koncertu w Palmiarni w Zielonej Górze 12.10.2003.Tam właśnie pani Jarocka pięknie wyśpiewała wiązankę francuskich przebojów.Dla mnie to jest piosenka "duszy" i balsam dla naszego ciała.
Ja mam marzenie być na koncercie Irenki z orkiestrą symfoniczną lub na wielkiej trasie koncertowej po całej Polsce...może byc też Madryt,Paryż,Rzym ,Berlin,Praga itd...
Bardzo bym chciała rownież aby na tej stronie powróciłi nasi przyjaciele ,aby ta strona była "miejscem" spotkań nas fanów.
Sorki za dłuższy wpis,ale tak mnie naszło.....
Pozdrawiam najserdeczniej "posłańca szczęścia" Irenę Jarocką,super menadżer Agnieszkę i wszystkich którzy sobie tego życzą.
Miłego dnia.

29 kwietnia 2009 10:36 | Maciej - Freiburg

Jak to dobrze...

ze wsrod nas jest wielu marzycieli. Staram sie byc realista, ale uwazam marzenie o czyms jak najbardziej poprawne. To czyni swiat piekniejszym. Basiu, wiem, ze tez marzysz i wierze, ze Twoje, nas wszystkich i moje marzenia beda sie spelnialy przynoszac nam radosc. Pozdrawiam Was serdecznie!
Pani Irence zycze jak najwiecej milych spotkan z ludzmi!

28 kwietnia 2009 15:38 | Joanna z Warszawy

"Interpletacja Ireny lepsza niż Brel"a

Jurgen swoim dzisiejszym wpisem przypomiał mi ciekawą może dla fanów historyjkę z życia naszej Gwiazdy.Był rok 1979 lub 1980,kiedy gościłam w Warszawie mojego serdecznego przyjaciela z Hollandi.Rodowity Holender ale pracował w francuskiej firmie w Paryżu i świetnie władał, między innymi językiem francuskim.Jan de Valk z zawodu inżynier, ale wielki znawca muzyki i niosący kaganek oświaty, kiedy u nas nie można było kupić płyt nagrywanych na "Zachodzie" to On je tu przywoził ku naszej radości.Tego wieczoru Irena miała swój recital w teatrze na ul.Konopnickiej w Warszawie i w przeddzień postanowiła mnie tam zaprosić.Miałam problem bo to był ostatni wieczór pobytu Jana w Warszawie i oczywiście bardzo chciałam posłuchać Ireny.Kiedy Jej przedstawiłam sytuację,zaprosiła nas oboje.W kasie czekały na nas bilety, przez Nią zapłacone (zawsze taka była) i mimo, że tłum czekał i kłębił się pod teatrem a "koniki" podbijali cenę z okazyjne bilety, weszliśmy a ja szczególnie szczęśliwa gdyż wiedziałam jak trudno zdobywało się wtedy bilety.Podczas koncertu Jana interesowało wszystko.Przyglądał się sali, reakcjom publiczności,oczywiście solistce i zespołowi,robił różne uwagi bo nie podobała mu się np. czapka gitarzysty.......Ale kiedy rozległy się dżwięki "NE ME QUITTE PAS" zamknął się i widziłam, że TA piosenka zrobiła to na nim wielkie wrażenie. Na koniec pobiegliśmy za kulisy podziękować Artystce. Oczywiście uroda i ukok GWIAZDY dopełniła wrażeń czarownego wieczoru.Wychodząc z teatru po dłuższej chwili milczenia powiedział "Ona te piosenę śpiewa lepiej niż sam Jacques Brel" Do dziasiaj urzymujemy kontakt i przy każdej okazji miedzy innymi pyta mnie o karierę Ireny.
Pozdrawiam Was kochani, nie zapomnijcie zabrać mnie do Paryża. Z Warszawy to tam bliżej niż do Opola, ale odległość nie gra roli.

28 kwietnia 2009 15:08 | gocha

smutek

Nie mam internetu już w pracy do czerwca i tylko co jakiś czas mogę tutaj zaglądać a poza tym to jestem załamana bo pani Irenka ma 24 maja koncert w mojej Oławie a ja mam wesele i ślub mojej siostry i to na drugim końcu Polski.To jest prawdziwy pech ,tylko moi znajomi będą na tym koncercie. Mam nadzieję że uda mi się tego lata gdzieś wyskoczyć aby obejrzeć i wysłuchać na żywo śpiewającą pani Irenkę. Na razie całuski zostawiam i kwiatki. Gocha z Oławy.

28 kwietnia 2009 13:43 | Monika

Warto marzyć

Lubię piosenkę francuską i mam nadzieję,że kiedyś usłyszę na żywo te piękne utwory w wykonaniu pani Ireny,może na przykład w Teatrze Polonia,odbywa się tam teraz wiele recitali i koncertów,o płycie z nagraniami francuskimi na razie marzę...
Aniu nie wiem jakie są oficjalne wyniki Super1,cały czas mam nadzieję na etap esemesowy.
Miłego popołudnia.
Fotki z Darłowa ciekawe.
Ps.Ktoś wie dokładnie,to głosowanie na TOP PR 3 TRWA do dziś,do północy?

28 kwietnia 2009 11:37 | Basia F

Wszystko przed nami...

Maćku, wydaje mi się, że jest nas więcej mających podobne marzenia do Twoich. Wierzę, że nie pozostaną one tylko w sferze marzeń, bo przecież marzenia się spełniają, a szalone pomysły powolutku realizujemy. Jeszcze wszystko przed nami...

28 kwietnia 2009 10:33 | Maciek-Freiburg

Koncerty, Brel, Paryz....

Witajcie Kochani,
czas koncertow Pani Ireny rozpoczal sie, o czym dowodzi nie tylko kalendarium imprez, ale i stale aktualizowana galeria zdjec. Widze, ze recital w Darlowie mial miejsce w pieknej sali z projektorem video. Na osobach tam bedacych zrobilo to napewno piekne wrazenie.
Jürgen, milo, ze przypomniales osobe wspanialego Jacques'a Brela, bo takich osobowosci nie zapomni sie nigdy. Uwielbiam te tworczosc. Mozemy byc dumni, za Nasza Irenka 'zaszczepila' piosenke francuska na polskiej Ziemi. Wlasnie niedawo sluchalem plyty 'My french favourites', z ktorej melodie bliskie sa memu sercu. Kiedy jestem we Francji, do ktorej stad niedaleko i wsluchuje sie w ten piekny jezyk - czesto mysle o Pani Irenie 'wtedy', o Jej paryskiej karierze i wspomnieniach z nia zwiazanych.
Fajnie byloby zrobic wlasnie tam 'fanski' spacer w Jej towarzystwie, pojsc tu i tam, posluchac opowiadan, uczestniczyc w recitalu francuskich piosenek. To byloby napewno mile przezycie dla kazdego z nas... Co Wy na to?
A jak wypali Paryz, pojedziemy do Palma de Mallorca no i do Tokio - rzecz jasna, skoro w wielkich miejscach mowa ;-)
Kocham marzyc! :-)
Zycze wszystkim milego tygodnia i pieknych marzen!

27 kwietnia 2009 22:04 | juergen

Jacques Brel... 80-ta rocznica urodzin

To wlasnie nasza Irena sprowadzila piekna francuska piosenke do Polski, wracajac w 1972r z kilkuletniego stypendium w Paryzu. Powialo wtedy nagle nie tylko wielkim swiatem w TV i na estradzie, ale mozna bylo posluchac na koncertach Ireny, wiele przepieknie interpretowanych chansons min. Jacquesa Brela. Nie bylo chyba koncertow Ireny bez tego bloku francuskiego, ktory magicznie dzialal na publicznosc. To bylo zawsze wielkie kino, live na koncertach. No i juz na zawsze bedzie sie kojarzyc w Polsce Irena Jarocka z piosenka francuska.
Poczatek kariery Brela przebiegal podobnie jak u naszej Ireny, on przyjechal z Belgi do Paryza i wystepowal najpierw w roznych Cabaretach, zanim przyszla pozniej wielka kariera. W 1977r ukazala sie jego ostatnia plyta, ktora wywolala prawdziwa Brel-histerie we Francji. Zmarl 9.10.1978 w klinice pod Paryzem w wieku tylko 49 lat...
[www.dailymotion.com]
[www.wat.tv]

27 kwietnia 2009 20:02 | Ania:)))

Hej Wszystkim!

Wie ktoś co z drugim etapem super jedynek?

Ania

27 kwietnia 2009 13:05 | Sylwia

Jak to dobrze, że ja nie mam problemów z lp3.... wchodzę i loguje sie bez problemów!!!
Joasiu nie przejmuj sie - wszystko z Tobą OK!!! to może i choroba ale ja mam dokładnie to samo - głosuje tylko i wyłącznie na 3 piosenki ....

miłego dnia wszystkim głosującym - a dla ochłody stawiam duuuuże lody !!!
Serdeczności łączę dla Pani Irenki i Agnieszki

27 kwietnia 2009 12:13 | Głosowanie

tylko do jutra głosujemy


26 kwietnia 2009 09:36 | Monika

Dzień Ziemi

Pozdrawiam wszystkich,którzy interesują się ekologią,wybieramy się na festyn na Pola Mokotowskie.
Coś się dzieje na stronie Trójki,nie mogę się zarejestrować,klikam i pojawia się napis błąd na stronie,może wieczorem będzie lepiej.
Pani Ireno jak koncert w Darłowie?
Miłej niedzieli wszystkim,pozdrawiamy.

26 kwietnia 2009 09:15 | Ania:)))

Asiu... to tylko subiektywne odczucie :D Nie martw się!

25 kwietnia 2009 19:07 | juergen

...no to HAPPY BIRTHDAY Marek Niedzwiedzki!

no i koniecznie trzeba cos zadedykowac z CD "Male rzeczy" dla sympatycznego solenizanta;-)
[www.marekniedzwiecki.pl]

25 kwietnia 2009 13:34 | Joanna z Warszawy

Głosowanie

Jest OK. Trafiłam na aktywne pole i wszystko się udało.Przy okazji dowiedziałam się prawdy o sobie.Mam bardzo ograniczone horyzoty......tyle pięknych,wartościowych piosenek i wykonawców, a nic tylko IJ.Czy to nie chore?

25 kwietnia 2009 12:38 | Ania:)))

Joasiu...
Na maila przychodzi kod aktywacyjny na którego należy wejść;)
Jeżeli, dalej będziesz miała kłopot go zgłosić przez formularz zgłoszeniowy:


Ania

25 kwietnia 2009 12:30 | Joanna z Warszawy

Już się nie ma problemu....

Naskarżyłam i się chochliki Was wystraszyły......Jak to dobrze,że jesteście!

25 kwietnia 2009 12:10 | Joanna z Warszawy

S.O.S.

Mam ciągle nie aktywną stronę rejestracji do "lp3".Kilkanaście prób i ciągle to samo.Czy ktoś miał taki problem?Pozdrawiam wszystkich.

25 kwietnia 2009 10:14 | Monika

Hej Misiaczku

Witamy Cię herbatą i kawą.Nic nie wiem o koncertach w tym miejscu.
Dziś imieniny Marka Niedźwieckiego,właśnie zaczyna się jego audycja,dla solenizanta wszystkiego dobrego.
To mało czasu do głosowania na Top w 3,ale siłą rozpędu Superjedynek damy radę poklikać i tu.
Widziałam w kiosku płyty z poprzednim notowaniem Topu 3,miejmy nadzieję,że w kolejnym wydaniu tych albumów znajdą się 3 piosenki Ireny Jarockiej.
Pani Ireno udanego koncertu w Darłowie.
Basiu F. poszalejemy w Opolu!!!

25 kwietnia 2009 09:44 | Bogusia L

tu głosowanie TYLKO do 28 kwietnia


25 kwietnia 2009 08:56 | antonow

Opole

No to do Opola (choc nie w Superjedynkach)!
A tak na marginesie ubieglorocznego wystepu- lubie kiedy Irena spiewa swoje dawne piosenki tak jak dawniej, trzymajac sie melodii. Linia melodyczna byla (i jest) wielka zaleta tych piosenek.

25 kwietnia 2009 07:43 | Basia F

SUPERJEDYNKI

Pierwszy etap głosowania w plebiscycie Suprejedynki 2009 zakończony.
Na pewno oczekiwaliśmy czegoś więcej ale mimo to, że wyniki tego głosowania nie są odzwierciedleniem naszych starań, to nasze notowania są ogromne. Podziękowania dla wszystkich, którzy czynnie brali udział w głosowaniu, a niedziela 14 czerwca w Oplu i tak należy do nas.

24 kwietnia 2009 23:53 | misiaczek

W moim przypadku glosowanie bylo bezproblemowe.

W moim przypadku glosowanie bylo bezproblemowe.
Oby tak wygrala Pani Irena.
Ciesze sie ze na czas dowiedzialam sie o tym glosowaniu.
Od dzisiaj codziennie bede zagladac na ta strone.
Uwielbiam Pania Jarocka ale dotychczas jedynie sluchalam
jej uroczych przebojow na youtube.
Pozdrawiam Wszystkich wielbicieli tej uroczej i niezwykle utalentowanej Gwiazdy.

24 kwietnia 2009 22:52 | Maciek - Freiburg

Problem

Witajcie Kochani...
a ja mialem dzisiaj ogromny problem z glosowaniem. Otoz system zarzucal mi, ze podaje bledny kod. Podawalem go kilkakrotnie sprawdzajac, czy gdzies sie nie pomylilem w cyferce czy literce. Kod byl wpisany poprawnie. Nie wiem o co w tym wszystkim chodzilo, ale..... zirytowalo mnie to troszke. Arturze.... Milego dnia w Santa Monica, a wszystkim pozostalym w Europie milego wieczoru i spokojnej nocy!
Pozdrawiam Serdecznie,
Maciek

24 kwietnia 2009 22:37 | misiaczek

Jestem pierwszy raz na tej stronie.

Jestem pierwszy raz na tej stronie.
Czyzby pani Irena mieszkala w Kalifornii?
Moze wiecie o jakichkolwiek koncertach pani Ireny w SF Bay Area?
Dzieki za jakiekolwiek informacje.

24 kwietnia 2009 21:47 | juergen

Mielismy juz to ?


24 kwietnia 2009 21:39 | juergen

Superjedynki-glosowanie -> I Can't Get No Satisfaction

Artur, do glosowania, lepsi od firmowych dziewczyn sa siostrzency, jak ich sie naturalnie ma;-) A mnie przy okazji przypomnialy sie te dawne glosowania na nasza Irene, na kartach pocztowych za chyba 45gr, nie raz brakowalo nawet tych kart na poczcie i w kioskach, jak byl jakis plebiscyt z Jarocka, co to byly za czasy i fanskie akcje...
A co do polskego festiwalu w Santa Monica, to Irena zrobila swietny poczatek powolujac taka impreze do zycia, cd. moze jeszcze nastapi. Jest nawet nowe wolne miejsce, i to bardzo znane, bo Michael Jackson opuscil Neverland Ranch;-)
Przyjemnego urlopu.

24 kwietnia 2009 21:06 | ARTUR

fatalnie!!!!!

To jest bez sensu...jak mam mozliwosc poglosowac troche w hotelu to zero reakcji czy moj glos przyjety czy nie. Mam nadzieje,ze ci ktorych specjalnie prosilem w kraju nie zawiedli....firmowe dziewczyny sa zawsze OK. No nic bez wzgledu na wynik bylo warto i na bank irena zebrala mnostwo glosow. Ciekawosc mnie zzerala wiec wszedlem ponownie na strone ale juz od dzis daje sobie luz z netem na dwa tygodnie. Irenko to wielka strata,ze juz nie jestes zaangazowana w ten festiwal polski w Santa Monica. To bajkowe i bardzo prestizowe miejsce...i to ze udalo sie Wam tam zaistniec to wielki sukces. Szkoda,ze juz bez Ciebie. Pozdrawiam i zanurzam sie w to ogromne miasto. Milego dnia.

24 kwietnia 2009 08:06 | Kama

Opole 2009

Bardzo ucieszyła mnie oficjalna informacja o występie Ireny w Opolu 2009.
Widzę,że Irena wystąpi w koncercie "Duety: dobre bo (o) polskie”
Jak o tym piszą "......... Będzie to niepowtarzalny show pomyślany jako pokoleniowy i edukacyjny pomost muzyczny. W koncercie wystąpią gwiazdy współczesnej sceny muzycznej, które zaproszą do wspólnego śpiewania specjalnego gościa - legendę polskiej muzyki rozrywkowej....". Irena zaśpiewa zatem jakiś swój przebój w duecie.Pewnie wolalaby pokazać coś nowego,ale nas bardzo cieszy w ogóle Jej występ w Opolu.Jest znowu na co czekać.Pewnie p.Irena myśli już o jakiejś pięknej kreacji na Opole.Do osób , ktore uczestniczą lub będą uczestniczyć w koncertach Ireny apeluję- przesyłajcie zdjęcia!!!!!!

24 kwietnia 2009 08:01 | Monika

Każdy głos się liczy

Joanno walczymy i do zobaczenia w Opolu.
Aniu biorę lody,trzymaj się ciepło,z każdym dniem będzie coraz lepiej.
Jeszcze 16 h głosowania,dajmy z siebie wszystko!!!
Pięknego dnia wszystkim.

24 kwietnia 2009 07:30 | Sylwia

To są wstępne wyniki SUPERJEDYNKI - przed nami jeszcze cały dzień do samej północy - nie poddawajmy sie, walczmy, walczmy do końca - bo przecież warto!

Pozdrawiam najcieplej Panią Irenkę, Agnieszkę i wszystkich głosujących

24 kwietnia 2009 06:06 | ARTUR

Los Angeles godzina 21 (9 pm)

Pozdrowienia z chlodnego LA dla Ireny oraz wszystkich odwiedzajacych te strone. Do zobaczenia ? na festiwalu:).

23 kwietnia 2009 22:10 | Superjedynka

Wręczenie Superjedynek jest 13 czerwca a tego dnia pani Irena Jarocka ma koncert w Jaśle.

23 kwietnia 2009 22:05 | juergen

Superjedynki Opole 2009

... swiete slowa Joanno! Pozdrawiam przy okazji.
[www.tvp.pl]

23 kwietnia 2009 22:02 | juergen

Irena na 46 KFPP Opole 2009

... 14.06.09, ten nowy termin w zapowiedziach na Stronie ucieszyl chyba wszystkich, ale glosowanie jeszcze do jutra, do polnocy. Pozdr.
[www.tvp.pl]