26 maja 2009 21:49 | Maciek - Freiburg

....pozdrawiam wszystkie Mamusie na calym swiecie, zyczac im wiele zdrowia, milosci zawsze kochajacych ich dzieci!!! Ale tez coraz gorecej w naszym Irenkowym swiecie. Pokoncertowych wspomnien i narastajacej radosci na to co dopiero nadejdzie - jest bez liku. Bardzo sympatyczne i mile to, ze media kazdego dnia dostarczaja co rusz to nowych informacji o artystycznych przedsiewzieciach Naszej Ireny. No i ten caly szal z listami przebojow. Taki proces jest z pewnoscia pozytywnie motywujacy i tak trzymajmy. Choc z wirtualnej dali - ciesze sie ogromnie, ze jest jak jest i wierze, ze nadal bedzie pieknie. Pozdrawiam wszystkich szczesliwych, radosnych, usmiechnietych i pogodnych, a tym mniej usatysfakcjonowanym zycze wiary, ze 'jutro' napewno przyniesie ze soba cos nowego i pieknego.
Czekajacy na mile chwile w Waszym gronie.... - pozdrawiam z burzowego Freiburga!!! M

26 maja 2009 21:47 | Anonim i już

Artur nie lubi spokoju i zgody i zawsze szukq okazji do sprzeczki. typowy prawicowy Polak.

26 maja 2009 21:32 | Stanislaw

Arturze - SOCJALIZM to pojecie o wiele bardziej zlozone niz ci sie wydaje, podobnie jak pojecia PRAWICA, LEWICA, DEMOKRACJA, TOTALITARYZM. Piszac to prezentujesz poglad szarej masy ludzi i braku tolerancji, bo jesli jest sie tolerancyjnym to nie ma slowa "ale" - szanuje ludzi, ale... Wiesz pewnie o co mi chodzi. Dla twojej wiedzy czytam dziela filozofow, takze tych katolickich, bo aby osiagnac madrosc w danej dziedzinie nalezy posiadac wiedze ze wszystkich jej kategorii skladowych. Bardzo polecam ci choc jedno dzielo jakiegokolwiek filozofa, abys wiedzial jak to fascynujaca dziedzina. To, ze Kosciol jest 5xBe, bo taki jest, wyciagajac MILIARDY od biednego panstwa na kult wiary, ktorej podstaw do dzis oficjalnie nie potwierdzono, a przeciez panstwo ma kierowac sie sprawami priorytetowymi dla zapewnienia bezpieczenstwa, warunkow, bytu i rozwoju dla danej grupy jednostek wchodzacych w jego czesc skladowa. Wiedz takze, ze pojecia naukowe zwiazane z prawica sa mi znane. Historia jest nauka bledow, pomylek ludzkich. Nauczycielka zycia, bardziej wyszukanym jezykiem. Wiedz, ze kazdy z nurtow politycznych ma pozytywne strony. Nurty prawicowe w obecnym ksztalcie cechuja sie jednak tradycja, kosztem tolerancji do drugiego czlowieka, czego jednostka swiadoma historycznych wydazen nie moze popierac, jesli posiada odpowiedni zakres wiedzy teoretycznej na ten temat. Brak tolerancji i poszanowania prowadzi do wojen, zabijania, eksperymentowania na zwierzetach i ludziach, terroryzmu. Sam widzisz co robi Korea tworzac bron nuklearna. Ja juz czuje sie niepewnie wiedzac, ze istnieje takie zagorzenie dla swiata - dla nas wszystkich. Najlepszym przykladem jesli chodzi o tolerancje jest HITLER - Zydzi, chorzy, czarni, homoseksualisci, cyganie - do zniszczenia. A przeciez to ludzie. Lewica obecnie tak samo jak prawica na scenach politycznych na swiecie odbiega od jej teoretycznych zalozen, malo ja przypomina. Fakt, ze kiedys byla mniejsza wolnosc slowa, poruszania sie, ale czy nie zylo sie spokojniej? Lewica wcale nie zaklada ograniczenia wolnosci - to juz wina ludzi, ktorzy byli obecni przy wladzy. Nie mozna oceniac danego nurtu po jego przedstawicielach, bo nic juz nie jest wolne od wypaczen - nawet kultura. Kolejny przyklad - homoseksualisci. Nie wiem czy jestes swiadomy tego, ze juz w starozytnym Rzymie i Grecji wybitni filozofowie na ktorych dzielach uczy sie dzis jezyka polskiego, fizyki, matematyki... twierdzili, ze milosc mezczyzny do mezczyzny jest czyms przepieknym, jesli nie jest kierowana jedynie checia uniesienia fizycznego, a doznaniem uniesienia duchowego. No prosze. Ale o tym polonistka juz nie wspomniala. A szkoda. Czyli jak to zinterpretowac. Dalej jest cenzura, tylko ludzmi jeszcze lepiej sie manipuluje, jesli tego nie odczowaja, nie sa tego swiadomi. Homoseksualizm jest normalny, zarowno jak i heteroseksualizm. I z tym trzeba sie pogodzic, bo to jest fakt, a jesli jest sie innego zdania - bo takie prawo mozna miec - to juz tylko swiadczy o poziomie intelektualnym i wiedzy teoretycznej danej jednostki.

Nie mam nic do Kosciola i innych zwiazkow wyznaniowych, poza sektami. Kosciol katolicki jednak zbyt mocno ingeruje w sprawy panstwowe i daje od wiekow zly przyklad pod szyldem samego BOGA - ikwizycja, stosy, morderstwa w Sredniowieczu, obecnie molestowanie, pieniadze... Widzisz. W zalozeniach jest instytucja dobra, a w wykonaniu juz nie do konca. Szanuje bardzo osoby wierzace na prawde. Jesli wyznaje sie dana teorie, trzeba znac nie tyle jej podstawy teoretyczne, co pozostalych, aby byc w pelni swiadomym swoich przekonan. Bo wiedz, ze czlowiek, jako jednostka, jest jeszcze bardzsiej madry, niz o tym wie. Dowodem sa ciagle odkrycia naukowe w fizyce, chemii, geografii... Tym samym mamy paradoks. 88 & wierzacych na swiecie nigdy nie czytalo Pisma Swietego, a ponad 70 % nie zyje zgodnie ze WSZYSTKIMI NAKAZAMI kosciola. Udzial we mszy, i wydukanie bez zrozumiania kilku modlitw to jeszcze nie wiara. Encykliki, Pismo Swiete, historia Kosciola... czy wiekszosc Polakow deklarujacych wiare miala z tym kontakt???? No wlasnie. Wiec ta wiekszosc nie ma odwagi powiedziec -wierze w Boga jako stworce, ale nie utozsamiam sie z jakimkolwiek kosciolem bo nie znam przeciez jego podstawowych teorii. Tyle rozwodow? Przeciez w Kosciele nie ma rozwodow, bez zgody papieza, czyli cala reszta zlamala zasade swojego kosciola. Zgodnie z tym, jak moze byc jego czlonkiem. Wlasnie. Celibat - wymysl czlowieka, prowadzacy do zachowania majatku przez Kosciol, bo inaczej wchodzi prawo dziedzictwa po smierci dla dzieci. Z tego powodu wypaczenie - molestowanie przez ksiezy. To normalne, ze mezczyzna odczowa potrzeba wspolzycia z kobieta badz mezczyzna. Zakazany owoc kusi.

Dodam jeszcze, ze jeden z papiezy popieral Hitlera i wspolpracowal z nim. Widzisz. A Stalin gorszy od niego, pomysli przecietny czlowiek, bo to przeciez papiez, jemu wolno.

Co do historii

Kosciol (takze inne) mial od momentu powstania ogromny wplyw na ludzi, przez to na los swiata i rozwoj wszelkich dziedzin - nauki, medycyny, architektury, kultury, sztuki, muzyki.... WSZYSTKIEGO. Duchowni mieli taka przewage, ze potrafili tak zorganizowac reszte, aby ta tworzyla. I przez ukierunkowania Kosciola zawdzieczamy mu dzis, a raczej tworcom, PIEKNE BUDOWLE, MUZYKE, DZIELA... z czasow starozytnych, sredniowiecza, innych epok. Kulture bardzo szanuje i ja kocham.

Zdjecia i fragment to raczej forma ciekawostki o uroczym kosciele na opolszczyznie, a nie jakas prowokacja. JElsi tak bardzo razi cie moja tolerancja, ze jestem zachwycony urokiem i architektura kosciola w Ochodzach i innych pieknych, a przeciwny poczynaniom jego organow strukturalnych, to juz twoj problem. Ja potrafie wznoscic sie ponad podzialy, bo dla mnie podzialow nie ma. Nie ma tych co sa tam gdzie byli kiedys (czy na pewno?) i tych gdzie stalo ZOMO. Patrze na swiat jako dom jednostek odmiennych od siebie. Tylko jedno moze nas polaczyc - tolerancja. A w tolerancji nie ma "ale". Nie mam nic do gejow, "ale" wypad z nimi.

Ta KG to chyba nie miejsce na takie dyskusje, wiec prosze o zakonczenie z szacunku dla Ireny, jesli zas chcesz dalej dyskutowac, to przeniesmy to na email bo tutaj nie ma na to miejsca.

PS. Przepraszam za bledy, ale pisalem szybko.

26 maja 2009 21:28 | Bogusia L

[wiadomosci.gazeta.pl]

Tu możemy posłuchać krótką wypowiedż Ireny Jarockiej

26 maja 2009 20:30 | ARTUR

Wszystkim Mamom dużo radości. Przyznam szczerze,że jakoś mało czytelne są tak podawane linki do głosowań.Jednak powinno sie powrócić do zbiorowego zestawienia na tej stronie w działe głosowań. Proponuje też skupić się na najważniejszych listach. Oczywiście każda inicjatywa jest cenna,każde zgłaszanie do każdej rozgłosni ma oczywiście sens... ja jedynie wyrażam swoje obawy o takie "rozmycie się" i w rezultacie mniejszą skuteczność.
PS...a mnie sie wydaję,że Stanisław miał na mysli coś zupełnie innego aplikujac tutaj te tkliwe fotki leciwych kapliczek...zwłaszcza jak skojarzy się to z jego blogiem...politycznym! to jakby tu powiedzieć...nie wierzę w szczerość intencji autora. Poza tym dalej nie moge wyjść z podziwu jak można mająć 16 lat tak "oddać się" ideologii rodem z Placu Czerwonego. Pozdrów Helenke na Jej kolejnym koncercie.Obdaruj swoja mamę dodatkowym mailem lub bukietem... i jakoś bardziej wyważaj co można a co nie, co wypada a co wręcz przeciwnie...itp Skoro jestes takim dojrzałym chłopcem to zastanów się nad tym co ja tym razem miałem na mysli...i nie komentuj tego plizzzzzz.Ufam,że dobrze zajarzysz o co mi chodzi. Koniec tematu z mojej strony.

26 maja 2009 20:26 | Ania D.

[bart.sopot.pl]

26 maja 2009 20:11 | :)

Tym razem Stanisław zaaplikował nam lekcje historii. Przyznam, że przedstawienie jej nam w takiej właśnie formie jest ok. za co należy Ci się Stasiu pochwała, a wszystkie zainteresowane osoby bez problemu tę lekcję odbędą.

26 maja 2009 19:04 | Paulina

Pięknie napisała Pani Bogusia. To prawda, Pani Irenka jest takim naszym światełkiem, dającym nam nadzieję i radość jednocześnie łacząc nas wszytkich . I to dzięki Pani Irence miałam okazję poznać moją ''Irenkową mamusię''czyli właśnie Panią Bogusię, której z okazji Dnia Mamy składam najserdeczniejsze życzenia i przytulam. Fajnie jest mieć taką ''Irenkową mamusię'':)
Dla Pani Irenki bukiet czerwonych róż zostawiam!!
Pozdrawiam wszytkich

26 maja 2009 18:37 | Bogusia L

[muzyka.interia.pl]

26 maja 2009 18:09 |

Kościół pod wezwaniem świętego Marcina wybudowany w 1702 roku, przeniesiony do wioski z Komprachcic w 1941 roku. Ufundowany przez rodzinę angielskich arystokratów. Typowa wieża kwadratowa, murowana podbudowa obiektu sakralnego. Od 1960 druga patronka - Matka Boża Królowa Świata. Obok kaplica świętej Anny.

26 maja 2009 18:05 | Stanislaw

Widze ze sa 2 koncerty w Kosciolach, to super sie sklada, bo w Ochodzach (ok. 10 km od Opola) jest piekny kosciolek drewniany co ma kilkaset lat, super klimat!!! Komprachcice sa 3 km od Ochodz i tez maja kosciolek, tylko murowany, to bedzie bardziej "swiatowo" i w dodatku jest wiekszy, to wiecej publiki wejdzie. Najlepiej niech to bedzie w sierpniu, bo bede wtedy w tej strefie!

To w Ochodzach


To w Komprachcicach

26 maja 2009 17:40 | Bogusia L

Juergen ja już teraz wyciągnęłam z "lodówki" swój komputer bo sie trochę zagrzał.....
Wczoraj się zastanawiałam jak to będzie w Bartoszycach z nową pisoenką "No to co" jak już wejdzie na Boom Boom Listę i będą 2 piosenki Ireny Jarockiej i co teraz widzę....."Małych rzeczy" juz nie ma a "No to co " jako nowość na 7 miejscu.
Dla naszej szczególnej Mamy Ireny Jarockiej zostawiam szarlotkę od mojego synka Dawida,który przy pomocy Romana upiekł.....nasza Irena jest tak cudownym człowiekiem,ktora zawsze nas wysłucha,pięknie nam śpiewa,wspiera nas w złych momentach , pokazuje nam dobro i uczy nas dostrzegać "małe rzeczy".Moniko S gratuluję Ci tak cudownej Mamy.

26 maja 2009 15:32 | seba2

Czy nie można by było zamieścić wszystkie ważniejsze listy przebojów w zakładce 'głosuj"? Bardzo by to ułatwiło głosowania jak kiedyś.Uffffffffff jak gorąco na Dolnym Słąsku.

26 maja 2009 14:55 | juergen

... przez chwile nawet pomyslalem, aby leptop wstawic na krotko do lodowki, tam gdzie jest szuflada na warzywa i owoce, tak upalnie dzis u mnie jest. Lody chyba nam postawi Stanislaw z UK bo wyczytalem na jego Vondrackovej-blogu(http://stanislawchmiel.bblog.pl/) , ze ma dzis urodziny - Happy Birthday;-) RadioHitOlawa dzieki za wstawki na YouTube z ostatniej imprezy z nasza Irena w Olawie.

[radio-atut.de]
[www.radiobartoszyce.pl]
[www.wietrzneradio.com]
[dzidek.cal.pl]

26 maja 2009 12:58 | Bogusia L

[www.youtube.com]

26 maja 2009 11:22 | Bogusia L

Gosiu z Oławy gratuluję zakupu ksiażki.

26 maja 2009 11:00 | Bogusia L

Moniko i anonimie mi adres do Radia Znad Wilii "działa" i przed chwilą napisał do mnie pan dyrektor tegoż radia pan Marius P.(również pozdrawiam)...i podał adres na który mamy wysyłac propozycje piosenki "NO to co".ADRES TO----muzyka@zw.lt
Co do Radia MERKURY od paru dni piszę i zgłaszam z wszystkich mozliwych adresów rodziny i jeszcze nigdy mi nie wróciło...podaję powtornie ADRES RADIA MERKURY--antena@radiomerkury.pl
Miłego dnia , dla wszystkich MAM wszystkiego najlepszego.

26 maja 2009 09:52 | Monika

Udanego dnia pani Irenie i wszystkim jej wielbicielom.
Jak głosować...do skutku,u mnie też wracają niektóre maile np. z Radia znad Wilii,ale spróbuję z innego komputera.
Wietrzne Radio udało się po kilku próbach.
Pozdro dla księdza Jacka,Sylwia Złote Pióro za relację,jak masz wenę to może podrzucisz coś do książki wspomnieniowej.
Świetne te nagrania z P koło NY,dziękuję,tylko szkoda,że nie wiem komu.Chyba Juergenowi?
Sopot czy Opole to obecnie,oprócz głosowań,najbardziej gorący temat wśród Irenowców,miejmy nadzieję,że wiele osób zamieni ??? na !!! i spotkamy się na obu imprezach muzycznych w dużym gronie.
Pozytywne myślenie działa cuda...Spróbujcie.
Maciek,Juergen wy też będziecie w Sopocie?
Pozdrowienia z filiżanką kawy dla pana Michała,Artur mam nadzieję,że zachęciłeś pana profesora do powrotu do kraju.
Uściski dla mojej rodzinki z Gdyni,ciociu nie martw się,tym razem nie ominiemy 3miasta w drodze na wakacje...

26 maja 2009 09:37 | Sylwia

Piosenka „No to co” jest już w Wietrznym Radiu na liście i nie ma problemu z głosowanie – próbuj na adres:
[www.wietrzneradio.com]

Natomiast do Radia „Merkury” należy pisać pod adres: tez nie powinno być problemu
lista@radiomerkury.pl

proszę piszcie tez meile do stacji radiowych i zgłaszajcie „No to co” do propozycji

Radio Opole:
pro_fm@radio.opole.pl

Radio Kolor
radiokolor@radiokolor.pl

Radio Ekspress
muzyka@radioexpress.pl

Radio Bielsko
mirek@radio.bielsko.pl

Radio OKO
robert.bartkowski@radiooko.pl tu piszemy prośbę o nadawanie piosenki „No to co”

Radio Plus Gliwice
plus@plus.gliwice.pl tu piszemy prośbę o nadawanie piosenki „No to co”

Radio Katowice
masiarek@radiokatowice.pl tu piszemy prośbę o nadawanie piosenki „No to co”

Radio eM Katowice - tu piszemy prośbę o nadawanie piosenki „No to co”
w audycji „Jak dobrze wstać”
michal@radioem.pl

26 maja 2009 09:19 | Gocha

Dzisiaj spędzę pewnie noc przy książce pani Irenki MOTYLEM JESTEM CZYLI PIOSENKA O MNIE SAMEJ. Jestem bardzo zadowolona.Wiem już bardzo wiele o koncercie jaki odbył się w niedzielę w naszej Oławie.Moja przyjaciółka ma nawet zdjęcie z panią Irenką.Teraz to pewnie pół Oławy zacnie chodzić do fitnes aby mieć taką figurę jak pani Irenka. Serdecznie pozdrawiam naszą GWIAZDĘ a dla osłody dnia proponuję dużo świeżych truskawek ze śmietaną,Pamiętajmy dziś o naszych mamach.Cały piekny bukiet z wiosennych kwiatów dla naszych MAM. G.zO.

26 maja 2009 07:41 |

...jak głosować gdy z R Merkury przychodzi zwrot;skrzynka z takim adresem nie istnieje a Wietrzne Radio ??????tez problem

26 maja 2009 01:36 | juergen

... polprawda x.Jacku, bo byl tez jeszcze singiel rockowy "Gimme some lovin", ale ja zdecydowanie wolalem ten kawalek live na koncertach, bo wtedy sie tam dzialo(!) i na scenie i pod scena i na widowni. To byly czasy gdzie jeszcze Grzegorz Markowski (pozniej Perfeckt) dawal czadu w Irenowych chorkach. Nie ma tego niestety na YouTube, ale + - tak to bylo.
Jak Wy mozecie wszyscy spac, jest tak goraco, u mnie wczorajszy dzien byl najgoretszym 25-majem od 100 lat. Czekalem i czekam na burze, moze cos zmieni;-(

[www.youtube.com]

26 maja 2009 00:39 | Poughkeepsie

[www.youtube.com]
[www.youtube.com]
[www.youtube.com]

26 maja 2009 00:25 | Nowy Dziennik

Nowy Dziennik
Polish daily News
[www.dziennik.com]

26 maja 2009 00:14 | ks.Jacek Miszczak

Przypomniałem sobie: To za mało i Nie odchodź jeszcze. Mam singiel z tymi kawałkami. To był czas, kiedy Budka nagrywała z Urszulą, Trojanowską i Jantar....
Definitywnie dbrn!

26 maja 2009 00:07 | ks.Jacek Miszczak

Opole 1979...fajne:) Podczas rozmowy Pani Irena powiedziała nam,że chciałaby nagrać jakiś rockowy kawałek. W latach 80-tych był już taki projekt z Budką Suflera, prawda? Dbrn!

26 maja 2009 | juergen

... bo jak sie pomyli Artur, to wyjdzie jeszcze z tego Jacek Mikula, od "Moj slodki Charlie" ;-)

25 maja 2009 23:52 | juergen

... naszej Ireny x.Jacku zmienia sie dosyc czesto, ale wszystkie wielkie przeboje, to obowjazkowo, bo publicznosc by nie wybaczyla. Spod welonu slyszy sie jednak rzadziej, sam nie wiem dlaczego, bo tez lubie. Charlie jest grany, ale nie zawsze. Pozdr.
Na tym Opolu mialem szczescie byc przez caly dzien w amfitwatrze, tylko juz nie pamietam dlaczego wieczorem Irena nie wystapila w tej slubnej kreacji, jak na probie(?) Moze przy okazji mi pani Irena podpowie;-)

[www.youtube.com]

25 maja 2009 23:32 | ks.Jacek Miszczak

I dodam, że Ojca Jacka Hessa poznałem poprzez czaterię:) Mam pytanko:czy Pani Irena podczas swoich koncertów wykonuje: Mój słodki Charlie i Piosenkę spod welonu? To moje ulubione piosenki z Jej repertuaru:)

25 maja 2009 23:32 | listy przebojów.

25 maja 2009 23:27 | ARTUR

To jesteśmy umówieni. Dla nie wtajemniczonych dopowiem,że ks.Jacek M.(od Maryli) zna dobrze ks.Jacka Hessa (od Ireny)...ale to "dwa" różne Jacki...Nie mylić! :) Dobranoc.

25 maja 2009 23:23 | juergen

No to fajnie , ze i Artur dolaczyl do pokoncertowych relacji, teraz jeszcze FOTY ;-)
Moniko, tak we Wietrznym Radiu tez juz mozna glosowac, chyba dopiero od dzis, bo do tej pory tylko zglaszalismy propozycje.

[www.wietrzneradio.com]

25 maja 2009 22:49 | ks.Jacek Miszczak

Arturze-Neo;dzięki za pozdrowienia. No to ... jesteśmy umówieni "na piwo":) Jestem w lekkim szoku po informacji,że Pani Irena prosto z lotniska przyjechała do Stalowej na koncert. Przecież potem musiała jechać ponad 400 km, by na drugi dzień zagrać po drugiej stronie kraju. Głupio mi teraz z powodu naszej upartości co do wywiadów dla tv i radia (radio RDN Małopolska). Przynajmniej mogliśmy skrócić nagrania, a przecież trwało to prawie godzinę. Jeszcze raz dziękuję serdecznie Pani Irenie za życzliwość i dodam: CIERPLIWOŚĆ!:) Wszystkiego dobrego!

25 maja 2009 22:12 | Monika

Pozdro dla wszystkich głosujących i mailujących,Wietrzne Radio ,tez można głosować na nasz letni hit,na razie jest tylko 10 głosów...

25 maja 2009 22:09 | ARTUR

O tym,że znajdę się w Stalowej Woli to mówiąc szczerze nie bardzo wierzyłem...bo miałem inne plany (zawodowe) związane z Krakowem.No ale skoro już w tym Krakowie byłem to pokusa zwyciężyła.Do tego miałem bardzo miły pretekst bo z Kraka zabrałem dwie bardzo miłe pasażerki Basię F. i Renatę. O koncercie napisały już Ula i Ania.Dopiszę tylko,że Irena na serio prosto z Madery trafiła do Stalowej Woli. Prosto z lotniska na koncert. Pogoda była nieciekawa ,ale Irena rozgrzała publikę... choć ja jestem przyzwyczajony,że na koncertach Ireny jest bardziej spontaniczna publika... Moim zdaniem ta była dość drętwa.Jednak koncert IJ zrobił duże wrażenie bo były trzy bisy ,wywoływali Irenę na czwarty bis, ale zaspół już się musiał zwijać ,a Irena z naręczem kwiatów zeszła ze sceny do garderoby.Potem stardardowe spotkania z publicznością,płyty,ksiażki,koszulki itp.Miałem okazję wreszcie poznać p.Michała i osobiście wypytać jak się On zapatruje na perspektywę zamieszkania ponownie na stałe w Polsce...:) Przed koncertem Irena udzielała jakichś wywiadów przed kamerą,witała się z ludzmi z "branży" i nie było widać zupełnie zmęczenia...a przecież była zmęczona na pewno. Na zapleczu spotkałem jedną bardzo szczególną ekipę reporterską z Tarnowa z "TV Małopolska" i tamtejszego radia... w skaładzie:Jacek,Anka i ich kamerzysta (Jacek-ks Jacek M. i Anka-Aneczka są od lat zagorzałymi fanami MR,którzy tym razem zjawili się w Stalowej Woli głównie zawodowo aby przeprowadzić wywiady ze swoją Gwiazdą i z Naszą :) ) Przy okazji pozdrawiam! Miałem wielką ochotę zostać na drugim koncecie tego wieczoru ale ponaglany smsami, telefonami musiałem się ewakuować po kilkunastu minutach koncertu MR. Zahaczyłem jeszcze z Renatą i Basią o hotel gdzie Irena z zespołem,Agą i mężem zatrzymali się na kolację...więc dołączyliśmy do nich :). Czas uciakał niemiłosiernie szybko.Po tych miłych chwilach Artystka ze swoją "świtą" pognała 500 km na następny koncert. Ja z Renatą do Krakowa....a potem już sam nad ranem do Wrocka słuchając nastrojowych piosenek z CD. O Oławie napisała wszystko Sylwia.Organizator tego koncertu obdarował wszystkie panie różą...cała sala odarowana kwiatami.Wyglądało to bardzo fajnie zwłaszcza jak na koniec publiczność zgotowała owacje na stojąco i machała tymi kwiatami. Pozdrawiam. Miłego wieczoru.

25 maja 2009 20:27 | Bogusia L

W Radio Koszalin już mozna słuchać piosenkę " No to co". Teraz czekamy aby ukazała sie ta piosenka w propozycjach.Juergen dobry adres wysłałam Ci do tego redaktora,mi odpisał.
Pamiętajcie o Radio Merkurym i Centrum...tam musimy sporo wysłac maili aby utwór był w propozycjach.
Aniu dzięki za info.

25 maja 2009 19:56 | Stanislaw

Zmienily sie tylko autobusy :-)

25 maja 2009 19:22 | Ola

To zapewne rynek w Opolu, tak?

25 maja 2009 18:26 |

25 maja 2009 18:24 | juergen

[www.hitfm.nasze.pl]
[dzidek.cal.pl]