20 stycznia 2014 00:14 | BEATA Z RZESZOWA

Kochani!

Właśnie słucham koncertu Ireny Jarockiej w PR 1 "Mój wielki sen" z 2001 i wierzyć się nie chce, że to wspomnieniowy!
Irena Jarocka otoczona była kochającą Rodziną, ale również wspaniałymi, oddanymi ludźmi- Fanami.
Dziękuję Dziewczynki za filmik. Danusiu Tobie wielkie dzięki za te wspomnienia w radio.
Ten tydzień będzie dla nas pełen nostalgicznego nastroju

20 stycznia 2014 00:11 | Danusia I.

19 stycznia 2014 21:56 |

Bogusiu,
Dziekuje Ci za opis koncertu w Gorzowie, czulam sie jakbym tam byla z Toba , tylko piosenek nie dane mi bylo uslyszec.
Fajnie, ze powstaja takie inicjatywy, ze o to zabiegalas, jedyne co nam zostalo, koncerty ku pamieci, alez lezka sie w oku zakrecila....
Pozdrawiam
Renata vd Wal

19 stycznia 2014 21:18 | RADIO IRENA - JAROCKA

Irenko...
Czy potrafisz ból serca uleczyć?
Przed złym światem w ramionach mnie schować?
Nocą zabrać ze sobą do nieba?
Czy potrafisz mój świat zaczarować?
Czaruj proszę zaklęciem magicznym...
Ciepłem serca i oczu spojrzeniem...
I dotykiem swym czułym mnie czaruj...
Bo Ty jesteś moim marzeniem...
Czy Ty wiesz, że przy Tobie ja żyję?
Że przy Tobie oddycham i marzę?
Ja przy Tobie szum wiatru rozumiem...
I na wszystko się z Tobą odważę...


Bożena-maria Kuffel-muszyńska

19 stycznia 2014 19:42 | Lidka C.

Danko, Renato...
Piękna ta Wasza wspólna praca, piękny gest wobec Ireny... Tyle wspomnień przewija się w tym klipie, oglądając poszczególne fotki odnosi się wrażenie, że NIC złego się nie stało. Tylko zastanawiają przemyślenia wyrażone w czasie przeszłym... Złudzenie pryska bezpowrotnie przy scenach z Powązek... Pozostaje ból i żal. Czas nie zawsze leczy rany.
A we mnie pojawiła się jeszcze dodatkowa refleksja: jak dobrze, że dane mi było poznac Irenę, że mogłam cieszyc się Jej obecnością w moim życiu przez tych ponad 30 lat, że mogłam się od Niej uczyc dobroci, życzliwości, serdeczności.
Dziękuję Irenko za WSZYSTKO, za tzw. całokształt!

19 stycznia 2014 16:12 | Bogusia L

Filharmonia Gorzowska zbudowana od podstaw.
Uroczysta inauguracja Centrum Edukacji Narodowej-Filharmonii Gorzowskiej odbyła się 18 maja 2011 roku.
Pamiętam jak z Ireną Jarocką rozmawiałam,że u nas powstaje taki cudowny obiekt i marzy mi się Jej koncert z Orkiestrą Symfoniczną......już miałam w myślach swoją listę piosenek i na zakończenia koncertu powinna zabrzmieć piosenka "Nie chcę znowu sama być". Do dzisiaj widzę uśmiech Ireny.
W marcu tamtego roku we Wrocławiu był na takim koncercie z zespołem "Dziubek Band" nasz ARTUR-Fan Ireny,który wtedy nam pięknie opisał swoje wrażenia tutaj w KG.
Od tamtego czasu bardzo chciałam być na takim koncercie,pisząc niejednokrotnie do Dyrekcji naszej Filharmonii.
Marzenia się spełniają i pamiętam ten dzień kiedy przeczytałam że 17 stycznia 2014 roku w Gorzowie Wlkp. będzie taki koncert.
W połowie grudnia tamtego roku Dawid kupił mi i Romanowi bilety na ten koncert w 1 rzędzie.
Nadszedł 17 stycznia 2014.
Dziwne uczucie przed wyjazdem z domu mnie ogarnęło.....my ubrani elegancko,bilety w dłoniach.....spojrzałam na plakat Irenki i w drogę.....
Dojeżdżając do Filharmonii już widać,że coś wyjątkowego ma być,auta są kierowane przez panów z ochrony na parking podziemny,ludzie idący .....
Weszliśmy do budynku ja się oglądam i coś mi nie pasuje...brak znajomych twarzy fanów Ireny,nie widać menago Agnieszki czy Basi F.Na scenie inne instrumenty. Zasiadamy na przeciwko sceny a ja dalej się rozglądam poniekąd z ciekawości bo jestem pierwszy raz w Filharmonii w Gorzowie.
Punktualnie o godzinie 19-tej na oświetloną scenę wchodzi orkiestra "Dziubek Band" pod dyrekcją Mariusza Dziubka i rozbrzmiewa muzyka. Słychać brzmienie puzonu,trąbek,saksofonów,gitar,piano i zestawu perkusyjnego.
Pierwszą piosenką była "Beatelmania story" którą wykonała w zielonej długiej sukni pani Joanna Trembicka.Aranż i wykonanie dobre.Odetchnęłam:)
Po tej piosence pan Zbyszek A prowadzący wyszedł i przywitał się z publicznością i przedstawił powód dla którego tutaj jesteśmy.Idąc na ten koncert miałam w pamięci wpis Artura to jak opisał prowadzącego mówiącego bzdury o naszej Irenie.....Tak jak w marcu 2013 we Wrocławiu tak samo w styczniu 2014 ten pan nie był przygotowany z wiadomościami o Irenie.....po koncercie odbyłam grzeczną rozmowę z tym panem i odesłałam Go tutaj na stronę Artystki by zobaczył w Biografii,że Srebrna Góra koło Kcyni czy dokładną datę urodzenia Ireny Jarockiej.
Drugą piosenką tego wieczoru była "Jaki zapamiętam świat". Ten utwór zaśpiewała pani Dorota Kołodziej.
Po tym utworze pan Zbyszek opowiedział o Andrzeju Zaucha i zabrzmiała piosenka "Myśmy sobie pisani" a ten przebój zaśpiewał pan Jacek Zamecki. Były też piosenki pana Andrzeja Zauchy takie jak "Już taki jestem","Jesteś i będziesz wspomnieniem","Byłaś serca biciem"."Alibaba","Bądż moim natchnieniem". Piosenki miały ciekawe aranżacje i i głos pana Jacka bardzo fajny i pasował do tych piosenek.
Naszej Ireny była inna aranżacja i zaśpiewana w duecie "Odpływają kawiarenki". Mi osobiście nie za bardzo przypadło do gustu bo pamiętam takie irenkowe wykonanie:)
Duet był w piosence "Kocha się raz". Aranżacja szalona,ale wyszło znakomicie super brzmiały wstawki saksofonu.Publiczność zareagowała żywiej.....
Siódmą piosenką tego koncertu była "Motylem jestem" zaśpiewana przez panią Dorotę,która ma ciekawy głos.Podobało mi się tak samo jak w wykonaniu tej samej solistki "Nie wrócą te lata".
Po tej piosence gdy w drzwiach zobaczyłam panią Joannę ubraną w suknię ślubną i welonie miałam uśmiech na twarzy bo wiedziałam ze to będzie "Piosenka spod welonu" Aranżacja,wykonanie zbliżone do oryginału.Pięknie.
Takim "przerywnikiem" było zaśpiewania przez prowadzącego "Ach,te baby" i muszę napisać że pan Zbyszek bardzo ładnie zaśpiewał a publiczność było słychać ze się podobało.
Ostatnią piosenką z repertuaru Ireny była piosenka "Wymyśliłam Cię" zaśpiewana w duecie przed obie solistki.Bardzo mi się podobało to wykonanie. Śpiew szczególnie pani Doroty był dla mnie taki balsam dla ciała i duszy.DZIĘKUJĘ.
Koncert trwał równo 90 minut.Nadmienię że obie panie solistki co występ inna kreacja:)
Wszyscy zeszli ze sceny a ja siedząc jeszcze szukałam Ireny......
Stojąc w szatni słyszałam jak ludzie ciepło mówili o Irenie a ja dalej szukałam znajomych twarzy z którymi jeżdzliśmy na koncerty,szukałam stolika gdzie można było kupić płyty czy zrobić zdjęcie z Ireną......nie było Ireny tam ciałem ale na pewno była duchem.
Irena teraz wraz z p.Andrzejem i innymi Artystami pewnie śpiewa w Chórze Anielskim.
Cieszę się,że dane mi było być na takim koncercie.Koncert był biletowany i widać,ze w Gorzowie jest zapotrzebowanie na tak profesjonalny koncert poświęcony takim Artystom jak Irena Jarocka.....szkoda ze bez Niej.
Każdemu z osobna życzę być na takim koncercie a ja mam już następne marzenia......Festiwal w Opolu z piosenkami Ireny Jarockiej.
Pozdrawiam wszystkich.
Bogusia i Roman

19 stycznia 2014 12:51 | Kamil Z.

Taki tochę późny czas emisji w radiu Pik. Czy oni nie mogliby zrobić tej emisji wcześniej a nie o 1:00 w nocy.
Dziś o 23:00 będę czekał na emisję w radiowej Jedynce.

Pozdrawienia dla wszystkich.

19 stycznia 2014 12:46 | Danusia I.

18 stycznia 2014 17:32 | Danusia I.

W rad. Jedynce 19.01 o godz. 23.00
będzie powtórka koncertu " Mój wielki sen"!
który odbył się w Warszawie w studio PR im W Lutosławskiego 11.11.2001 roku .

16 stycznia 2014 17:43 | Danusia I.

W najbliższą sobotę 18 stycznia 2014 w audycji "Były to piękne dni" (czas audycji 8 00 - 10 00 )
będzie nadany mini recital Ireny Jarockiej,
a w nocy z poniedziałku na wtorek z 20 na 21 stycznia, w cyklu "Z archiwum Radia PiK"
zostanie przypomniana audycja o Irenie Jarockiej.
Czas emisji to 1. 00 do 2. 00 w nocy.

Wspomniając Radio PiK. Zaprasza

[www.radiopik.bydgoszcz.pl]

Pozdrawiam Daniusia

15 stycznia 2014 19:22 | Klaudyna

Pani Kasiu, te płyty CD odwzorowują oryginalne winyle, tzn. okładka wygląda identycznie jak ta z lat 70. (tylko zamiast loga Pronitu jest współczesne Polskich Nagrań; nie ma natomiast tych numerów, które widniały na okładkach wznowień z 2001 r.), nawet sam krążek "udaje" wyglądem płytę winylową (tak jest pomalowany). Opakowanie płyty "Wigilijne życzenia" (więc podejrzewam, że i następne tak będą wyglądać) to tzw. digipack, czyli opakowanie kartonowe (a nie pudełko z "książeczką"), w którym jest część plastikowa z umieszczoną na niej płytą. W podobny sposób wydano np. płytę "Piosenki francuskie" Pani Ireny. Również lista utworów - w przypadku "Wigilijnych zyczeń" to te same 13 piosenek, które ukazały się na płycie winylowej, żadnych bonusów. Myślę, że następne będą wyglądały podobnie. To oczywiście tylko moje przypuszczenia, bo jestem tylko fanką, nie pracuję w PN, ale pisałam do nich maile ;-) Tak jak wspomniałam, "Wigilijne życzenia" można już kupić w EMPiK-u w całkiem przystępnej cenie. Zastanawiam się tylko, czemu te Irenkowe płyty nie są wznawiane w kolejności chronologicznej - "Wigilijne życzenia" to przecież trzeci album Ireny, a "Gondolierzy...", którzy mają się ukazać w przyszłym miesiącu - drugi album.

15 stycznia 2014 09:43 | Kasia

Czy płyty będą zawierały również bonusy, które znajdowały się na wcześniejszych wznowieniach?

Pozdrowienia dla Wszystkich.

14 stycznia 2014 12:21 | Klaudyna

Kochani, na pewno wiecie, że Polskie Nagrania wydały niedawno na CD płytę świąteczną Ireny "Wigilijne życzenia" (można ją kupić w EMPiK-u). W tej samej serii (z wiernym zachowaniem wyglądu okładki i liczby utworów) planowane jest wzowienie innych winylowych płyt Ireny. W lutym mają się ukazać "Gondolierzy znad Wisły" ;-) Pozdrawiam i życzę Wam wszystkim dobrego, radosnego dnia!

14 stycznia 2014 00:19 | Edyta Warszawska

W najbliższą niedzielę tj. 19 stycznia o godz. 12.30, w Kościele św. Karola Boromeusza na Starych Powązkach,zostanie odprawiona Msza Święta rocznicowa. Wszyscy zainteresowani modlitwą o życie wieczne dla Ireny mile widziani.

Janusz z Jasła.

13 stycznia 2014 22:25 | Ewa z Warszawy

13 stycznia 2014 21:11 | ArturR.

13 stycznia 2014 18:01 |

9 stycznia 2014 16:14 | Ewa z Warszawy

8 stycznia 2014 14:02 | Klaudyna

Dzień dobry,
Kochani, domyślam się, że ten wątek powracał wielokrotnie na stronach Księgi, ale czy są w planach jakieś próby kontaktu z TVP i skłonienia jej do wydania na DVD filmu "Motylem jestem, czyli romans 40-latka"? Napisałam do TVP maila w tej sprawie i czekając na wiadomość zastanawiam się, czy Fani nie mają w planie jakiejś "zmasowanej akcji"? ;-)

8 stycznia 2014 12:35 | Zenek

8 stycznia 2014 03:31 | AnnaMaria

6 stycznia 2014 14:30 | Ola z Kielc

Parę lat temu, gdy żyła pani Irenka mój brat przysłal mi taki prezent imieninowy ,przesyłam Wam wszystkim z życzeniami i podziękowaniami za to że jesteście i mogę tu zawsze zajrzeć i poczytać coś nowego.Dziękuję i szczęśliwego Nowego Roku dla Rodziny i wielbicieli pani Irenki.

5 stycznia 2014 14:35 | Gosia263

5 stycznia 2014 03:59 | zDrugiejStronyLustra

Kocham cię
Nigdy ci tego nie powiedziałam, to było takie oczywiste...
Nie czułam zagrożenia, ani potrzeby porządkowania wspomnień. Pamiętasz ? - Pamiętam...
Do torebki z prezentem gwiazdkowym, moi kuzyni wsunęli małą kartkę-książeczkę z cytatami o miłości. Jeżeli nie kochasz, nie spodziewaj się od innych miłości - napisał ktoś bardzo mądry.

Bezsenna noc... Wskazówki zegara przesuwają się nieubłaganie, pierwsza, druga, wpół do trzeciej :-) Nie przeraża mnie to, jutro przecież niedziela... Sięgam po iPada, na YT twoich kolęd i pastorałek jak mrówków :-)
Każda mi się z czymś kojarzy, twój głos przywołuje, przenosi w czasie obrazy, światło, zapachy... Wszystko jest ciepłe, nawet skrzypiący pod kołami samochodu śnieg.
Twoja obecność przynosiła ze sobą radosne oczekiwanie. Jakbyś unosiła lekką, muślinową zasłonę - barwy stawały się ostrzejsze, twarze wyraźniejsze, powietrze bardziej przezroczyste...
Dzisiaj dopiero rozumiem, że to była fala miłości do ludzi, że objęła i zalała i mnie... Jak ci za to dziękować ? Za te wszystkie chwile skąpane w słońcu ? Za radość ? Za oczekiwanie na radość ... Za blask pod powiekami... Białe i różowe światło...
Zatrzymać i nie zmarnować - notuję obserwując jednocześnie mruczącą Józefinę. Która patrzy na mnie z takim zrozumieniem.
Pamiętaj - zdaje się mówić
Pamiętam - kiwam głową
Podaj dalej - nakazuje Józefina
Rzeczywiście, częściej przedłużamy smutki niż radości.

Przestań wiązać supełki - mówiłaś z uśmiechem. I przestawałam. Skutkowało
Więc może ogłośmy ten rok 2014, rokiem rozwiązywania supełków ? Co ? To jest chyba bardzo dobry pomysł !
Ja zaczynam od razu, sen to zdrowie a tu przecież prawie czwarta nad ranem.

Wszystkim bywalcom tego zakątka życzę radosnego roku, skutecznego rozwiązywania supełków i miłości, miłości, miłości :-))))

Post scriptum troszkę prywatne - Joasiu, wracaj szybko do zdrowia !

4 stycznia 2014 04:18 | AnnaMaria

1 stycznia 2014 11:28 | BEATA Z RZESZOWA

Zdrowia, pokoju, życzliwości,
od Boga wszelkich łask hojności,
od ludzi wyrozumiałości,
dla siebie szczęśliwości!

Rodzinie, Przyjaciołom, Fanom Pani Ireny Szczesliwego Nowego Roku życzy Beata.

31 grudnia 2013 19:30 | Lidka c.

Szczęśliwego, obfitującego w dobre zdrowie i pomyślnośc, dającego spokój, nadzieję i wiarę w lepsze "jutro"
Nowego Roku 2014 - dla Pana Michała, Moniki, Radleya oraz wszystkich fanów i przyjaciół Ireny.
Niech ten Rok przyniesie nam ukojenie w naszym żalu, a media niech przywrócą pamięc o Irenie, tak jak Ona na to zasługuje!

31 grudnia 2013 17:48 | Ewa z Warszawy

Szczęśliwego i zdrowego Nowego 2014 Roku

Z marzeniami, o które warto walczyć
Z radościami, którymi warto się dzielić
Z przyjaciółmi, z którymi warto być
Z nadzieją, bez której nie da się żyć

Panu Michałowi, Pani Monice, małemu Radleyowi
Wszystkim Fanom i Sympatykom Irenki
życzy Ewa

31 grudnia 2013 17:25 | ArturR.

31 grudnia 2013 10:59 | Danusia I.

31 grudnia 2013 10:57 | Danusia I.

Szczęśliwego, pięknego Nowego Roku dla p. Michała, Moniki i małego Radleya.

30 grudnia 2013 19:41 | Marta

Kochani życzę Wam Wszystkiego co Najlepsze w Nowym 2014 roku ,bez trosk i zmartwień oraz aby każde Wasze marzenie się spełniło i żebyśmy zawsze pamiętali o Naszej Kochanej Pani Irence.
Pozdrawiam Was i mocno ściskam :)

30 grudnia 2013 18:41 | Ewa z Warszawy

[zapodaj.net]
[zapodaj.net]
[zapodaj.net]
[zapodaj.net]
[zapodaj.net]
[zapodaj.net]

30 grudnia 2013 12:53 | AnkaD

Panie Michale, Pani Moniko, Radleyu,oraz wszystkim, którzy tu zaglądają z całego serca życzę:

Szczęśliwego Nowego Roku!
Dużo zdrowia, spełnienia wszystkich pragnień, pomyślności we wszystkim, żeby marzenia zmieniły się w rzeczywistość a sukcesy przerosły oczekiwania, wiele szczęścia rodzinnego i dobroci od ludzi.

Wszystkiego najlepszego!

Pozdrawiam AnkaD

29 grudnia 2013 22:10 | Adam

Życzę Wszystkim w 2014 radości z małych rzeczy i wielkich snów szczerymi słowami p. Irenki

29 grudnia 2013 21:36 | Hanna Ewa

jesteś tylko
listkiem na wietrze
drżeniem

pergaminem w ręce
zgubioną perłą
pragnieniem

muzyką duszy
w portugalskim
Fado

29 grudnia 2013 03:03 | skoczekp

Zawsze kiedy słucham : Wymyśliłam Cie....powiem wprost: sierść mi staje na karku....pominę to co się dzieje w sercu bo do tego opisu potrzeba kardiologa.....
Zazdrosczę mężczyznie ,który naprawdę patrzył w oczy tej wyjątkowej kobiecie...

28 grudnia 2013 20:49 | Rozżalona fanka Ireny Jarockiej

Telewizyjna Jedynka pokazała dziś benefis Ireny Santor - kolejny w Jej karierze. Pani Santor na początku lat 90 - tych ubiegłego wieku żegnała się z estradą, zrobiła to hucznie na scenie Sali Komgresowej... Jak życie pokazało - nie wytrzymała i z pożegnania nic nie wyszło. Nie mam nic przeciwko, bo jest wspaniałą piosenkarką. Ale pojawiła sie dziś we mnie nuta żalu... Żalu w imieniu naszej Irenki.... O Jej jubileuszach nikt nie pamiętał, nikt Jej nie zaproponował takiego mega koncertu, o jakim zawsze marzyła: z zaproszonymi goścmi, ze wspomnieniami, życzeniami, gdzie mogłaby zaprezentowac swoje największe przeboje i nowe piosenki. Koncert w Teatrze Stu był namiastką tylko....
Irenie często różni ważni z estrady przyrzekali, obiecywali, Ona się cieszyła, że już, że nareszcie i ... na tym się kończyło...Zostawało rozgoryczenie i smutek.
Zastanawiam się, co te osoby, na których Irena się zawiodła, odczuwały 21.01. 2012 roku, co czują teraz...
Pytanie retoryczne pozostaje. I żal...

25 grudnia 2013 01:01 | Jarek z Wrocławia

25 grudnia 2013 00:53 | Irena Jarocka