Intencją Księgi Gości jest wyrażenie szacunku dla Ireny Jarockiej, upamiętnienie zarówno jej dorobku artystycznego jak i osobowości artystki. Osoby pragnące zamieścić swoje wspomnienia związane z artystką, wypowiedzieć się na temat portalu lub wyrazić szacunek dla Ireny Jarockiej za całokształt jej dorobku, prosimy o przesłanie tekstu na: Jarocka@gmail.com.
Uzupełniamy stale materiały z życia Ireny na portalu IrenaJarocka.pl.
Brakujące materiały lub korekty prosimy o przesyłanie na Jarocka@gmail.com
22 stycznia 2012 12:20 | Dzidek
Nie tak miało być, Boże, nie tak...
Tak czekaliśmy z nadzieją, że los się odmieni. Trudno uwierzyć , że Nasza Irenka odeszła. Smutek. Żal. Nic już nie będzie takie same.
Panie Michale, Moniko z głębi serca wyrazy współczucia.
Irenko! Kochamy Cię i zawsze będziemy Cię kochać!
Panie Michale, Moniko z głębi serca wyrazy współczucia.
Irenko! Kochamy Cię i zawsze będziemy Cię kochać!
22 stycznia 2012 12:19 | a-a-d-a-m
***
na zawsze zostaną z nami JEJ piosenki
22 stycznia 2012 12:11 | Małgorzata
Wielki smutek i zal:( Spoczywaj w spokoju nasz motylu.
22 stycznia 2012 12:10 | Andrzej Janasiewicz
na pożegnanie;((
Na zawsze pozostanie w moich wspomnieniach wspaniałą kobietą, nie tylko piosenkarką, ale zawsze na każdym kroku-niezwykle i wyjatkowo zyczliwą pełną życia i uśmiechu -po prostu dobrą osobą.Nigdy nie zapomnę naszych spotkań...Irenko tak żal,że odeszłaś....;( -ANDRZEJ JANASIEWICZ
22 stycznia 2012 12:07 | wbblazek
Zegnaj
Pozostał wielki smutek :( Dziękuje za Pani piosenki Pani Ireno ........... do zobaczenia ............... odpoczywaj w pokoju na polaninach niebieskich..........
22 stycznia 2012 12:06 | Barti
Będziemy pamiętać.
22 stycznia 2012 12:05 | lukiii
kondolencje
R I P SPOCZYWAJ W POKOJU..
22 stycznia 2012 12:03 | Ania
Motylek odleciał na zawsze
żegnaj motylku :*
22 stycznia 2012 12:03 |
Pani Ireno tak trudno uwierzyć, że Pani odeszła. zawsze będe pamiętać......do zobaczenia po drugiej stronie
22 stycznia 2012 12:03 | Lucyna F.
Odłynęła Nasza następna, Wielka Kawiarenka ....
Zapewne najbardziej wysublimowane słowa o Pani Irenie Jarockiej - nie ukoją naszych serc po Jej stracie ... "Odpłynęła" do domu Naszego Ojca ... i na pewno dalej będzie śpiewała z Aniołami... Coraz częściej odchodzą Ikony polskiej sceny... Jarosław Kukulski, Łucja Prus, Marek Grechuta, Anna Jantar, a wczoraj ... eteryczna Pani Irena Jarocka... Zostanie z Nami na zawsze... Nawet, jak My odejdziemy, to zostanie pamięć o Niej i Innych Wielkich Artystach - w sercach naszych dzieci..., wnuków... Łączą się z ogromnym bólem dla Najbliższych Pani Ireny... Dzisiaj dość długo rozważałam o Pani Natalii Kukulskiej ... Straciła już obydwoje Rodziców, ale poprzez swoją Sztukę i Wielki Artyzm - nie pozwala, abyśmy zapomnieli o Jej Mamie i wspaniałym Tacie ... "... A kiedy już przyjdzie czas... "... NON OMNIS MORIAR ...
22 stycznia 2012 12:01 | artur
:(
Irenka zawsze była dla mnie wyjątkową artystką... :(
"Wzlećmy raz pod niebo jeszcze, nie spotkamy się już więcej nigdy. Kolorowe sny rozwieje wiatr, zatrze czas..."
"Wzlećmy raz pod niebo jeszcze, nie spotkamy się już więcej nigdy. Kolorowe sny rozwieje wiatr, zatrze czas..."
22 stycznia 2012 12:00 | yasmin
dziękuję
Moje dzieciństwo kojarzy się z Pani piosenkami... gdy cierpiałam z samotności nuciłam ,, wymyśliłam cię..."
Przeczytałam, że chciała Pani pozostawić coś po sobie - zostawiła Pani swoje piosenki, swój głos i ciepło w sercu, gdy ich słuchamy.
Przeczytałam, że chciała Pani pozostawić coś po sobie - zostawiła Pani swoje piosenki, swój głos i ciepło w sercu, gdy ich słuchamy.
22 stycznia 2012 11:52 | Beata
SMUTEK SERCA
Odkąd pamiętam piosenki Pani Ireny towarzyszyły mi w życiu. Już jako kilkuletnia dziewczynka z mikrofonem przy nowym kasetowym magnetofonie śpiewałam razem z NIĄ. Całe życie towarzyszy mi Jej muzyka i ta ulubiona.. WYMYŚLIŁAM CIĘ. Zresztą nie było takich piosenek, których bym nie lubiła.....Kiedyś na Helu miałam okazję być na pięknym letnim koncercie......szczerze mówiąc to jeden z piękniejszych dni....Dziękujemy PANI IRENKO.....Smutek wielki......zostały tylko Pani piosenki......,
22 stycznia 2012 11:48 | obiezyswiat
Dama Orderu sw. Stanislawa w randze KOMANDORA
W dniu 20 listopada 1999 r w Katedrze Narodowej w Waszyngtonie, Irena Jarocka zostala Dama-Komandorem Orderu sw.Stanislawa w czasie uroczystej inwestytury prowadzonej przez Wielkiego Mistrza,Juliusza Nowia Sokolnickiego.
Ambasador Kozminski wydal po inwestyturze przyjecie w Ambasadzie R.P. na czesc Wielkiego Mistrza i Kawalerów i Dam Orderu sw.Stanislawa.
Czesc Jej Pamieci !!!
Ambasador Kozminski wydal po inwestyturze przyjecie w Ambasadzie R.P. na czesc Wielkiego Mistrza i Kawalerów i Dam Orderu sw.Stanislawa.
Czesc Jej Pamieci !!!
22 stycznia 2012 11:46 | Lukasz D.
Miałem odczucie, że była bardzo pozytywną osobą...Bijące ciepło od p.Ireny ciągle jest z nami. Moje kondolencje dla rodziny i wszystkich fanów.
22 stycznia 2012 11:46 | s.
Żegnaj!
Gasną jedna po drugiej gwiazdy tamtych lat. Wielka to strata dla polskiej muzyki. Niestety, następców nie widać
22 stycznia 2012 11:39 | Adas Poznan
Zegnaj ....
Sostawiłaś nas tak szybko
już nigdy nikt nie zaspiewa tak samo Kawiarenek
do zobaczenia
odplywaja kawiarenki
już nigdy nikt nie zaspiewa tak samo Kawiarenek
do zobaczenia
odplywaja kawiarenki
22 stycznia 2012 11:36 | Grzegorz Gorzów
Wyrazy współczucia i pamięci
" Niech Aniołowie zawiodą cię do raju,
A gdy tam przybędziesz, niech przyjmą cię męczennicy
I wprowadzą cię do krainy życia wiecznego.
Chóry Anielskie niechaj cię podejmą
I z Chrystusem zmartwychwstałym miej radość wieczną."
[*]
A gdy tam przybędziesz, niech przyjmą cię męczennicy
I wprowadzą cię do krainy życia wiecznego.
Chóry Anielskie niechaj cię podejmą
I z Chrystusem zmartwychwstałym miej radość wieczną."
[*]
22 stycznia 2012 11:34 | fanka
Smutek i żal...
Pani Irena była wspaniałą artystką, zawsze piekną i zadbaną kobietą oraz cudownym człowiekiem. Uwielbiałam Jej piosenki od zawsze. "Kawiarenki" i inne przeboje na zawsze pozostaną w naszej pamięci...
22 stycznia 2012 11:31 | Daryoush K
***
Nastał chłód,dreszcze,zgasło światło nadziei,
nie dotkniemy chwil,
żeby widzieć przyszłość,została
przeszłość...
W oczach łzy
Powstał ostatni rozdział
dramatu.
Los położył na sercu bliskim,
ciężar śmierci...
nie dotkniemy chwil,
żeby widzieć przyszłość,została
przeszłość...
W oczach łzy
Powstał ostatni rozdział
dramatu.
Los położył na sercu bliskim,
ciężar śmierci...
22 stycznia 2012 11:30 | lagodna
Różo
polskiej sceny na zawsze w naszej pamięci
22 stycznia 2012 11:28 | Dot
Żegnaj...
Już kilka razy, po każym koncercie Pani Ireny, w którym brałam udział, chciałam opisać swe przeżycia, lecz zwykle brakowało mi... odwagi. Nie słuchałam muzyki granej przez Panią, lecz bardzo chętnie brałam udział w Pani koncertach wraz ze starszą siostrą, ogromną Pani fanką. Na zawsze pozostanie w mej pamięci Pani uśmiech i wspaniała łączność z widzami(w każdym wieku, wiem co mówię, wszak jestem nastolatką). Nie zapomnę też, że pośrednio za Pani przyczyną przeżyłam jedne z najszczęśliwszych dni mojego życia...
Bardzo dziękuję za wszystko
Bardzo dziękuję za wszystko
22 stycznia 2012 11:27 | Beata
Bardzo mi smutno z powodu odejścia Pani Ireny. Chciałabym powiedzieć Jej mężowi, córce, że Ona miała wielkie szczęście, bo odeszła spełniona zarówno zawodowo jak i prywatnie. Jej życie było piękne, była szczęśliwa, to szczęście z Niej promieniało i zarażała nim innych.
Moja sympatia dla Niej zrodziła się gdy nie miałam jeszcze 10 lat. Był w Szczecinie koncert na Wałach Chrobrego. Ona niedawno wróciła z Paryża. Śpiewała po francusku "Il faut Y croire" ubrana w dżinsy i zwiewną bluzeczkę. Wtedy pokochałam Ją i przy okazji język francuski.
Kilka razy byłam na Jej koncercie. Nigdy nie odważyłam się podejść po autograf. Żałuję, że nigdy do Niej nie napisałam. Piszę teraz: Pani Irenko, zrobiła Pani tu na ziemi kawał dobrej roboty. Dzięki Pani i Pani pięknym piosenkom ludzie stawali się lepsi i wrażliwsi. Dziękuję z całego serca.
Moja sympatia dla Niej zrodziła się gdy nie miałam jeszcze 10 lat. Był w Szczecinie koncert na Wałach Chrobrego. Ona niedawno wróciła z Paryża. Śpiewała po francusku "Il faut Y croire" ubrana w dżinsy i zwiewną bluzeczkę. Wtedy pokochałam Ją i przy okazji język francuski.
Kilka razy byłam na Jej koncercie. Nigdy nie odważyłam się podejść po autograf. Żałuję, że nigdy do Niej nie napisałam. Piszę teraz: Pani Irenko, zrobiła Pani tu na ziemi kawał dobrej roboty. Dzięki Pani i Pani pięknym piosenkom ludzie stawali się lepsi i wrażliwsi. Dziękuję z całego serca.
22 stycznia 2012 11:19 |
oGROMNA STRATA
I WILL MISS YOU
22 stycznia 2012 11:11 | Jolanta
wspaniała osoba
teraz śpiewa z Aniołami
22 stycznia 2012 11:03 | nutka
Przykrość
Łzy same mi napływają do oczu, jak patrze na zdjęcia pani Ireny. Smutne, że tak szybko odeszła. Widziałam Ją jedyny raz w Lipniku 3lata temu. woj. Świętokrzyskie. Cudownie było....
22 stycznia 2012 11:02 | gosiek2008
Wielka Gwiazda
22 stycznia 2012 10:59 | hegor
wspomnienie
zgasł płomyk cukierkowego głosu...
22 stycznia 2012 10:57 | Mysz
Ku pamięci...
A niebo zostawmy im...Aniołom i 'motylom'...
Spoczywaj w pokoju...
Spoczywaj w pokoju...
22 stycznia 2012 10:55 | Magda
Wielki smutek
I cisza, nikt nie śpiewa,
smutek za nutami się chowa,
czarny kot na białym śniegu,
nie powstanie piosenka nowa.
I żal, cisza została,
stało się, i nie odstanie,
barwny motyl odleciał,
tylko pamięć zostanie.
Dziękuję za piosenki, radość którą dawała Pani przez wiele lat. Przeglądam zeszyt ze zdjęciami, autografami: Magdzie z piosenką, Magdzi. Tak trudno uwierzyć, że Pani już nie ma z nami. Ale gdzieś na niebieskich połoninach na pewno rozbrzmiewa piękny śpiew.
smutek za nutami się chowa,
czarny kot na białym śniegu,
nie powstanie piosenka nowa.
I żal, cisza została,
stało się, i nie odstanie,
barwny motyl odleciał,
tylko pamięć zostanie.
Dziękuję za piosenki, radość którą dawała Pani przez wiele lat. Przeglądam zeszyt ze zdjęciami, autografami: Magdzie z piosenką, Magdzi. Tak trudno uwierzyć, że Pani już nie ma z nami. Ale gdzieś na niebieskich połoninach na pewno rozbrzmiewa piękny śpiew.
22 stycznia 2012 10:52 | X
Dobranoc nasz Motylu!
Wzleć do nieba i tam śpiewaj w blasku Słońca. Tam też kiedyś się spotkamy i żaden wiatr nie rozwieje i żaden czas nie zatrze kolorwych snów! Dobranoc i do zobaczenia...
22 stycznia 2012 10:49 | B.L
PR Jedynka
Ireno spać nie mogłam...."porozmawiałam" z Tobą.
Ciężko mi i na pewno wszystkim.
Od godziny 10 trwa audycja wspomnieniowa o Irenie Jarockiej.
Ciężko mi i na pewno wszystkim.
Od godziny 10 trwa audycja wspomnieniowa o Irenie Jarockiej.
22 stycznia 2012 10:47 | ewa
przykro
wielka szkoda,wspaniała aartystka,żal
22 stycznia 2012 10:41 | Gosia
Spoczywaj w pokoju
Orgomny smutek i zal. Pamietam jak dzisiaj milalam 7 lat i spedzalam wakacje w Miedzyzdrojach. W amfiteatrze byl koncert pani Jarockiej na ktory oczywiscie nie mialam biletu. Stalam pod brama sluchajac i spiewajac (a spiewac kompletnie umiem :-) Po mojej interpretacji Kawiarenek bramkarz sie zlitowal (albo juz dluzej nie mogl mnie sluchac) i pozwolil mi wejsc. Byl to moj pierwszy koncert. Po latach mialam okazje widziec wystepy pani Ireny w Sopocie i Nowym Jorku. Zawsze byla cudowna.
22 stycznia 2012 10:41 | Tomasz Bzdega
żyj w pokoju
Spoczywaj w pokoju. Idz przed siebie na poloniny na niebieskie!
22 stycznia 2012 10:38 | Karolina
Ireno
Szczęśliwi są Ci którym teraz śpiewasz ...[*]
22 stycznia 2012 10:36 | Orlik
pozegnanie
Motylem bedziesz dla nas wszystkich i Wielka Dama polskiej piosenki....
22 stycznia 2012 10:35 | W.K.
Smutno
Smutno wielka szkoda ;-(
22 stycznia 2012 10:33 | Emilia
pożegnanie
Kochaliśmy Panią za Pani śpiew i wspaniały charakter.
Wychowaliśmy się na Pani piosenkach, tym bardziej dotknęła nas ta smutna wiadomość.
Niech odpoczywa Pani w pokoju.
Wyrazy współczucia dla rodziny.
Wychowaliśmy się na Pani piosenkach, tym bardziej dotknęła nas ta smutna wiadomość.
Niech odpoczywa Pani w pokoju.
Wyrazy współczucia dla rodziny.
22 stycznia 2012 10:30 | MariaMR
Na zawsze pozostanie Pani w naszej pamięci (*)
Na zawsze pozostanie Pani w naszej pamięci, Pani urok, Pani uśmiech i Pani piękne piosenki...
Kondolencje dla Rodziny (*)(*)(*)
Kondolencje dla Rodziny (*)(*)(*)