Intencją Księgi Gości jest wyrażenie szacunku dla Ireny Jarockiej, upamiętnienie zarówno jej dorobku artystycznego jak i osobowości artystki. Osoby pragnące zamieścić swoje wspomnienia związane z artystką, wypowiedzieć się na temat portalu lub wyrazić szacunek dla Ireny Jarockiej za całokształt jej dorobku, prosimy o przesłanie tekstu na: Jarocka@gmail.com.

Uzupełniamy stale materiały z życia Ireny na portalu IrenaJarocka.pl.
Brakujące materiały lub korekty prosimy o przesyłanie na Jarocka@gmail.com

22 stycznia 2012 15:36 | Stasiek69

Odleciał motyl ....

Irenka będzie zawsze w naszych sercach. Choć odeszła to będzie wiecznie żyła w swoich piosenkach dla nas, którzy słuchając ich wzruszamy się za każdym razem. Nawet "kamień będzie kochał", jak to określiła w jednym z wywiadów, na dźwięk Jej głosu. Całej rodzinie i bliskim Pani Ireny składam kondolencje oraz szczere wyrazy żalu.

22 stycznia 2012 15:27 | IWONA

ODESZŁA......

Taki dzień przychodzi zawsze niespodziewanie i za wcześnie.A później jest już zupełnie inaczej........
Odeszła moja mama,mój mąż i teraz gwiazda mojego dzieciństwa,najtrudniej jest tym co zostają.

22 stycznia 2012 15:27 | Aleksandra

Dziękujemy [*]

22 stycznia 2012 15:24 | Magda

Wielki smutek

Wielki smutek i strata tak wspaniałej osoby jaką była Pani Irena. Kondolencje dla rodziny.

22 stycznia 2012 15:23 | Żania

Smutek

Pozostał ogromny smutek :(

22 stycznia 2012 15:22 | Andżelika

Pożegnanie

Smutek i żal.......
Piękna,zdolna,ciepła, wrażliwa artystka. Pozostaniesz w naszych sercach kochana Irenko.
Dziękujemy za wszystko

22 stycznia 2012 15:18 | 22 styczeń 2011r

wielki smutek.

Dziękuję Pani Irenie za to, że była.Za piękny uśmiech,za ciepło, za piękne piosenki.W sercach pozostał wielki smutek,bóli żal.Pokój Twojej duszy.Szczere wyrazy współczucia dla Rodziny Pani Ireny.

22 stycznia 2012 15:12 | juergen

Irena ✝

Bardzo ladnie Dawid wspomina, dziekuje. Pozdrawiam

22 stycznia 2012 15:10 | onet.pl

Pani Ireno-wielki szacunek za wszystko.


22 stycznia 2012 15:08 | Zagadka

Nie wiem co powiedzieć,jestem niepełnosprawna poruszam się na wózku w dodatku po przeszczepie nerki rok temu odeszła moja Mama wielka fanka Pani Ireny Jarockiej ,mnie po śmierci Mamy został Jej głos i Jej utwory,które bardzo pomagały mi żyć i przypominały mi o mojej Mamie.... Rozumiem jak ciężko jest tym,którzy zostają...

22 stycznia 2012 15:06 | kinga

Kochana pani Ireno

Szkoda,coś razem z panią odeszło,Jako mała dziewczynka uwielbiałam pani Kawiarenki,które ze mną dorastały.Do zobaczenia.

22 stycznia 2012 15:01 | aga1978

Będziemy pamiętać. Tak pięknego głosu, uśmiechu i spojrzenia się nie zapomina.

22 stycznia 2012 15:00 | Barbara

Kondolencje

Jeszcze raz wyrazy szczerego współczucia mężowi Pani Ireny Jarockiej.

Barbara Paczuska-Arseniuk z CMD
http://my.opera.com/phongsak25092/albums/showpic.dml?album=9969312&picture=134109202#bigimg

22 stycznia 2012 14:59 | luk

do zobaczenia...

"Jak będzie Wam kiedyś smutno to wróćcie do Moich utworów, a ja będę z Wami" - słowa Pani Ireny

Na zawsze w Naszej pamięci - odeszła Pani zbyt szybko, za szybko, było tyle rzeczy jeszcze do zrobienia, tyle wspaniałych koncertów, tyle wspaniałych utworów do zaśpiewania jeszcze raz:( Aby tam na górze była Pani szczęśliwa

22 stycznia 2012 14:58 | Marcin B

Cudowny głos

„Barwa motyla”

Uleciał -
nie dla nich zima
białe płatki rozerwały skrzydła,
zaczarowani na chwilę
i w niej zatrzymani, podziwiamy
delikatność i barwę,
upłynęło kilka jego dni
uleciał –
zatrzymać, bo nie wróci więcej
błękitny już przywitał świt…

21.I.2012r.
- pamięci Ireny Jarockiej

Pani Irenko, wielki żal i smutek, że już nie zaśpiewa nam pani, z moją Mamą bardzo lubimy słuchać tych przepięknych piosenek... dziękujemy za nie, za cudowny głos.. kondolencje dla najbliższych... Marcin B.

22 stycznia 2012 14:51 | Dawid Lis

Tak naprawdę nie pamiętam dokładnie jakie były moje początki spotkań z Panią Ireną, prawdopodobnie była to wioska koło Gorzowa Wlkp., jednak to ma mniejsze znaczenie. Początkowo wyjazdy na koncerty były pod lekkim przymusem, ponieważ jako młody dzieciak niewiele miałem do powiedzenia. Następnie kolejne koncerty, spotkania z Gwiazdą przed, czy też po koncertach... Zaczynało mi się coraz bardziej podobać. Z czasem coraz chętniej wsiadałem w samochód jadąc na koncert Pani Ireny. Do tego doszły także spotkania z fanami, nowi ludzie, nowe miejsca... Były to ciekawe przygody, podróże uwieńczone koncertami.
Z fascynacją przyglądałem się kobiecie, która znajdowała się na scenie. Drobna kobieta, która przemawia do ludzi w taki sposób, iż każdy jest wpatrzony w Nią jak w obrazek.
Historie, anegdoty, dowcipy - wszystko to, co przyciągało słuchacza jeszcze bardziej. Do tego wieczny uśmiech...
Kto miał choć raz okazję do spotkania z Panią Ireną wie ile ta kobieta miała w sobie ciepła. Tak, ja również się o tym przekonałem. Możliwe, że gdyby nie kolejne koncerty, wyjazdy to rozmowy nie miałyby końca. Uśmiech, który pojawiał się w każdej sytuacji, zainteresowanie drugą osobą - co jest rzadką cechą, ciepłe słowo w razie potrzeby... Tej kobiecie nie można było odmówić, przy niej nie można było się smucić, nie można było myśleć pesymistycznie - po prostu na to nie pozwala, tak się nie dało.
"Żyj tak, aby Twoim znajomym zrobiło się nudno gdy umrzesz" - to jest na pewno jedna z sentencji, która będzie prawdziwa po tym, czego dowiedzieliśmy się wczoraj.
Niestety, pozostają wspomnienia, piosenki, koncerty na kasetach, czy też płytach... Jednak najważniejsze jest to, co pozostaje w nas. Każdy z nas ma w sobie jedno wielkie wspomnienie o Pani Irenie. Każdy pamięta ją na swój sposób, każdy z osobna, ale także wszyscy razem, bo wszyscy doznaliśmy tych samych rzeczy.
Przykro na pewno robi się po takiej wiadomości, jest ciężko, smutno...Jednak przypominając sobie uśmiech Gwiazdy i moje osobiste rozmowy z Nią od razu robi mi się cieplej i jakby wewnętrznie się uśmiecham... Bo wydaje mi się, że Ona by tego chciała..
Śmierć przychodzi zawsze w najmniej spodziewanym momencie... Spoczywaj w pokoju...

22 stycznia 2012 14:50 | juergen

Nasza Irena ✝

Moj tato tez robi sie miekki, czym starszy..., wlasnie rozmawiajac przez telefon czulem, ze byl smutny, gardlo mial scisniete, lzy w oczach... Pytal, czy pamietam jak bylismy wspolnie z mama na koncercie Naszej Ireny... Naturalnie ze pamietam, chociaz to bylo bardzo dawno temu. Kiedy w koncu wszyscy gotowi, odswietnie ubrani spotkalismy sie w przedpokoju, aby pojsc na koncert, mama stwierdzila, ze tato ma jakis dziwny, niepasujacy krawat, nie chcial go jednak zmienic, mama powiedziala, ze tak z nami nie pojdzie, byla "mala wojna", tato sie nie dawal, pamietam powiedzial do mamy: a co ty myslisz, ze Jarocka bedzie widziala ze sceny jaki ja mam krawat... Nie pamietam juz jak ta historia sie skonczyla, ale na koncercie bylismy cala trojka. Chyba dwa czy trzy lata temu rodzice wybierali sie na koncert Naszej Ireny, mama nawet upiekla piernik dla Pani Ireny, miala nim pozdrowic Irene ode mnie, niestety z powodu oberwania chmury koncert, ktory mial sie odbyc na stadionie zostal odwolany.
Droga Naszej Ireny tu sie skonczyla, ale jej slady, one zostana nam w naszych sercach
[*]

22 stycznia 2012 14:47 | fanka

wielki zal

smutno bo byla z pani super piosenkarka i fajna babka

22 stycznia 2012 14:47 | Twoja wierna fanka

Dziękuję Irenko!

"Ci co odchodzą, wciąż z nami są!
Czujesz ich pomoc, gdy jest źle!...
Oni Cię widzą, oni są!"

Gondolierzy odpłynęli, Kawiarenki zamknięte, no nasz Motyl - odfrunął [*]

22 stycznia 2012 14:45 | jarek

Smutek że Ciebie nie ma.....tłumaczę sobie że jesteś. Jesteś nie tylko w naszych sercach, Jestes . A to co nieznane ? Więc dogonimy Ciebie . I wszyscy razem pośród aniołów..... Twoje ciepło , duszę muzyki mamy tutaj na ziemi. Kochamy Ciebie

22 stycznia 2012 14:40 | janina

kondolencje

nie moglam uwierzyc ze Pani Irena odeszla a z nia slynne kawiarenki,cala moja mlodosc w Prusczu gd ,kawa nie bedzie juz tak dobra jak kiedys chyba ze znowu puszcza slynna piosenke
najszczersze kondolencje dla calej rodziny Pani Jarockiej

22 stycznia 2012 14:39 | Robert

...

Będzie mi bardzo brakowało Pani pogodnego spojrzenia.

22 stycznia 2012 14:28 | pani

Żal

Wielki żal ,że odeszła ,piekna ,żdolna,ciepła.A z nia odchodzi nasza młodośc i powoli zycie.

22 stycznia 2012 14:27 | aedoga

Wielki smutek

Dowiedzieliśmy się z mężem dzisiaj rano z internetu :(. Ciągle nie mogę uwierzyć i jest mi w duszy i sercu strasznie smutno :(. Niech nic nie zamąca Jej spokoju gdzieś poza naszym ziemskim bytem

22 stycznia 2012 14:25 | daniela

Pani Irena

Nie mogę uwierzyć,przepiękna kobieta z cudownym głosem...........brak słów

22 stycznia 2012 14:22 | Ewa

ŻEGNAJ IRENKO!!!!!


A dzisiaj?Dzisiaj zostawiasz nas,odchodzisz od nas, ale myślę,że nie na zawsze.Rozłąka jest bolesna,ale tak chciał Pan,musimy pogodzić się z Jegą wolą.W tej ostatniej chwili chcemy powiedzieć,że doceniamy Twój wkład w nasze Życie,Twoją trochę surową,ale niezmienną życzliwosć.twoje dobre strony,Twoją pomoc.Za chwilę płomyki zniczy rozświetlą miejsce Twojego spoczynku zapach kwiatów napewno nas smutkiem i refleksją o przemijaniu.... W tym momencie najczęściej stoi przed nami całe nasze życie.Zastanawiamy sie jakie jest nasze życie.Czy wystarczająco kochamy Boga,blizniego?Czy po chrześciańsku wychowujemy nasze dzieci?Czy potrafimy wybaczać?"Spieszcie się kochać ludzi,tak szybko odchodzą"tak powiedział ks.Twardowski w jednym ze swoich wierszy.Jest to jedna z najmądrzejszych myśli uświadamiających nam kruchość ludzkiego życia.

22 stycznia 2012 14:22 | ks.Jacek Miszczak

Dziękuję!

Najbliższym i Bliskim - ode mnie: smutek, nadzieja i modlitwa!
Dziękuję Pani Irenie za OBECNOŚĆ!
Dziękuję za spotkania.......

22 stycznia 2012 14:22 | WIESIEK

TAKI JEST NASZ LOS .SPOCZYWAJ PANI IRENO.


22 stycznia 2012 14:15 | Arkadiusz

Wspomnienia

Szkoda pani Ireny bardzo ładnie śpiewała i była piękną kobietą.

22 stycznia 2012 14:15 | noe

[*][*][*].....

22 stycznia 2012 14:12 | Czesław

Zegnaj

BYLAS super gwiazdą swiata spij w spokoju

22 stycznia 2012 14:08 | Bogusia L

RMG

Zawsze o tej porze słucham audycji na żywo w moim radio gdzie często grano piosenki Ireny,
Przed chwilą pani redaktor powiedziała moje słowa.....odfrunął najpiękniejszy motylek Polskiej Estrady.
Leci piosenka "Był ktoś"
Irenko dalej bądż mym aniołem i dodawaj mi sił..
Nigdy Cię nie zapomnę
Od wczoraj nie wstydzę się łez:((
Nie mam słów by opisać co aj czuję i pewnie wszyscy sympatycy naszej Ireny.
Irenko dziękuję,że byłas i będziesz.Mamy piękne piosenki,wspomnienia.
Panie Michale,Moniko i Radleyku trzymajcie się dzielnie.

22 stycznia 2012 14:06 | TOMEK - POZNAŃ

SMUTEK

DLACZEGO BÓG ZABIERA TAKICH LUDZI... :(

22 stycznia 2012 14:05 | milka

Wyrazy współczucia dla Rodziny i fanów

Wielki żal , smutek . Trudno uwierzyć w to co się stało . Będzie nam Pani brakować . Składam serdeczne wyrazy wspólczucia dla Rodziny i Fanów . Mam nadzieję , że kiedyś się tam na górze spotkamy .... .Pani Ireno proszę pozdrowić od nas Annę Jantar i Jarosława Kukulskiego.....

22 stycznia 2012 14:05 |

ku pamięci

Jak długo żyje człowiek? Tak długo ja pamięć o nim. Pozostaniesz z nami na zawsze wraz z twoimi piosenkami.

22 stycznia 2012 14:04 | karol

jako nastolatek bylem na jej koncercie moi rowiesnicy slychali manamu bajmu i innych hitowych zespolow zagranicznych pamietam ta muzuke ktora spiewala i ktora do dzis mi towarzyszy w zyciu teksty odzwierciedlaja moje zycie podarowalem jej wowczas w garderobie kwiaty to bylo niesamowite przezycie ze moglem ja pocalowac w reke odnioslem wrazenie milej cieplej osoby i tak ja zapamietam a jeszcze w czwartek jadac do pracy autem sluchalem jaj przebojow

nie umie wyrazic smutku
DLACZEGO

22 stycznia 2012 14:03 | Maja i Artur

Smutek i żal

Dziękujemy Pani Ireno za wspaniałe nieopisane wrażenia i emocje jakie płyneły z Pani ust.

22 stycznia 2012 14:02 | olusia

kondolencje

Wyrazy najszczerszego współczucia dla rodziny św. Ireny Jarockiej.
Była, jest i będzie zawsze w moim sercu jako prawdziwa artystka, wychowałam się na Jej piosenkach, towzrzyszyły i towarzyszą mi przez całe moje życie.
Cześć Jej pamięci.

22 stycznia 2012 13:56 | Marta

Wielki żal...

Pani Irenko,
w sercu pozostał wielki ból, żal.......
W moich myślach będzie Pani zawsze.
Szczere wyrazy wspólczucia dla rodziny.