Intencją Księgi Gości jest wyrażenie szacunku dla Ireny Jarockiej, upamiętnienie zarówno jej dorobku artystycznego jak i osobowości artystki. Osoby pragnące zamieścić swoje wspomnienia związane z artystką, wypowiedzieć się na temat portalu lub wyrazić szacunek dla Ireny Jarockiej za całokształt jej dorobku, prosimy o przesłanie tekstu na: Jarocka@gmail.com.

Uzupełniamy stale materiały z życia Ireny na portalu IrenaJarocka.pl.
Brakujące materiały lub korekty prosimy o przesyłanie na Jarocka@gmail.com

7 sierpnia 2012 12:28 | Artur(ARTUR)

Wiele z tych fotek z poniższego clipu było kiedyś na stronie Dzidka...czy byłaby możliwość zebrania tych i setek innych,których tu nie ma w jedną galerię i umieszczenie jej na stałe na tej stronie?

[www.youtube.com]

PS... Dziękuje p.Joasi Kern za linka do książki.

7 sierpnia 2012 11:40 | Ewa z Warszawy

Nowości na Y.T.


7 sierpnia 2012 07:28 |

Flagietki, proporczyki...

Ja osobiście jestem za tym,że każdy jest inny i jak chce niech przyniesie dla Ireny plakietkę swojego Kraju czy miasta.
Popatrzcie,że przy grobach innych Artystów są plakietki jak i parę słów od Fana.
To będzie wyjątkowy dzień chociaż "inny" niż co roku i niech każdy robi co czuje.
Nie zniechęcajcie ludzi do działania co czuje ich serce.

7 sierpnia 2012 01:39 | Ini

Odn. 6 sierpnia 2012 20:59 | Julia

Jak opowiadała mi moja mama w Katedrze na Wawelu sarkofag Królowej Jadwigi (obecnie świętej) z jej doczesnymi szczątkami (wówczas tam były) calusieńki obłożony był tarczami szkolnymi (noszono tarcze na rękawach) z różnych szkół z całej Polski.. Jakoś nikt nie sprzatał ich, nikogo nie raziły, a wzruszały.....

Nie oznacza to, że namawiam, by u Irenki na Powązkach tak czynić, Trzeba brać pod uwagę ilość miejsca... itp.

Pozdrawiam serdecznie :-)

7 sierpnia 2012 01:24 | Ola

Jeszcze słówko o Operze Leśnej

Próbowałyśmy oczywiście dotrzeć do garderób,ale wszelkie wejścia za kulisy były zamknięte. Tak to wygląda:
[zapodaj.net]
Fajnie byłoby zobaczyć zdjęcie domku, w którym mieszkała Irena Jarocka...
Pozdrowienia!
[www.youtube.com]

7 sierpnia 2012 00:29 |

Piękne zdjęcia Ireny z sesji zdjęciowej 18.10.2010r.


6 sierpnia 2012 23:34 |

Julio

Także popieram Twoje stanowisko .

Ile państw , w których jesteśmy , potem kolejno - ile miast , miasteczek itd. , w których żyjemy?!
Trochę tego będzie...
Może jednak jakoś "uszczuplić" tą ilość planowanych flagietek?
Może tylko flagietki innych Państw , w których mieszkają drodzy Fani , i flagietka naszej kochanej Polski? Takie akcenty jedynie ?
Przecież wiadomo , że w całej Polsce jest nas Fanów Pani Ireny Jarockiej full. Tak samo jak na całym świecie.
Ta KG to przecież nie cała "Motylkowa" Brać :)
Pozdrawiam

6 sierpnia 2012 23:05 | Joanna z Warszawy

By coś zostało z tego dnia.....Komunikat nr 4

Kwiaty więdną, znicze się wypalają a flagietka od Diany trwa tam u Ireny i przynajmniej dla mnie jest symbolicznym dowodem, że Ona tu była i chciała tu jakoś symbolicznie być dłużej chociaż mieszka daleko.
Zdjęcie Ireny ( bardzo piękne) jest na tablicy i więcej ich tam nie trzeba.Jak wiadomo nie ma tam zbyt dużo miejsca aby umieszczać dowolne "dowody pamięci" i dlatego wybierając się na urodziny Naszej Ireny , napiszecie dla Ireny to co chcielibyście Jej teraz powiedzieć. Znając realne możliwości zostawienia tego przekazu tam po tablicą, dobrze by było aby przygotowane to było na wstążeczce, które związane razem ,można by tam umieścić z dala od palących się zniczy.

Z własnych kontaktów i potwierdzeń na Facebooku wynika, że na nasze spotkanie wybiera się 28 osób.
Czy to są wszyscy?
Gdziekolwiek rozmawiam w sprawie organizacji naszego wieczornego spotkania, pada pytanie :Ile osób?
Czy wszyscy przyjeżdżający zamierzają uczestniczyć w wieczornym spotkaniu?
Chcemy też przygotować dla uczestników identyfikatory, które mogą być też drobną pamiątką tego spotkania, ale jeśli nas nie powiadomicie o zamiarze przyjazdu może dla kogoś zabraknąć a bardzo chciały byśmy tego uniknąć.

Dlatego jeszcze raz bardzo proszę pomóżcie nam organizatorkom, bądźmy w kontakcie i dołóżmy starań aby spędzić ten dzień w miłej atmosferze.
Życzę miłego wieczoru i jutrzejszego dnia "Kawiarenkowiczom".
J.

6 sierpnia 2012 22:58 |

Flagietki, proporczyki...

Juila ma racje !

6 sierpnia 2012 22:42 |


6 sierpnia 2012 21:02 |

Głosujmy


6 sierpnia 2012 20:59 | Julia

Flagietki, proporczyki...

Wybaczcie, ale nie przypadł mi do gustu ten pomysł...
Miejsce wiecznego spoczynku naszej Drogiej Ireny zamieni się w jakąs jarmarczną galerię flag, herbów miast...
Kwiaty, znicze i ewentualnie zdjęcia Ireny pięknie ozdobione, z gustem, może i z osobistym zapisem od siebie - dla Niej, z wierszem, słowami piosenek - TAK, ale nie takie państwowe symbole.
Takie jest moje zdanie.

6 sierpnia 2012 20:59 |

pani Jarocka w Polkowicach 2 lata temu


6 sierpnia 2012 20:55 |

Głosujemy


6 sierpnia 2012 20:46 | Daniela

flagietki czy proporczyki.....

Joasia zafacynowana flagietka kanadyjska od Diany i stóp naszej Irenki postanowila zakupic flagietki od fanów, którzy chcieliby sami tam połażyć flagietkę z kraju swojego zamieszkania, a z uwagi ma odległość sami tego uczynić nie mogą,oczywiscie nie wszystkie.
Ale moze nie byl by to zly pomysl by udajacy sie 18-tego na Powazki zabrali ze soba tez ze swoich miast taka wizytowke?
Mozna by cos od serca na niej napisac ? Co Wy na to?

6 sierpnia 2012 20:33 | Ewa z Warszawy

Kolejne nowości:-)


6 sierpnia 2012 20:02 | Anna,Ewa

NIE..........kończące się pomysły Jarka z Wrocławia

[www.youtube.com]

Dziękuję Jarkowi za klip. Oli, Kamie i Juergenowi za wspomnienia. Ciekawa jestem, czy garderoby wogóle będą? Czy narazie jest to temat na póżniej......

6 sierpnia 2012 17:37 | krystyna

Jurgenie , plakaty nie dla wszystkich - powiadasz...

[www.youtube.com]

to ja motylków nadziergam , niebieskich , żółtych , zielonych, bordo , bo takie kolory nitek mam .
pozdrawiam -Krystyna

6 sierpnia 2012 16:48 | juergen

Powialo troche polskim Baltykiem...;-)

... dziekuje Kamie&Oli za refleksje i zdjecia z Sopotu, z Opery Lesnej. Z zainteresowaniem popatrzylem jak tam teraz wyglada, najwazniejsze, ze to miejsce nie stracilo swojego dawnego uroku, ten jej klimat to najwazniejsze, to dusza tego miejsca. Kiedys, za moich wizyt w Trojmiescie to bylo piekne i takie wyjatkowe miejsce - Opera Lesna, ten piekny zapach drzew, to powietrze, ta cala droga prowadzaca do Opery Lesnej... Mam tez wspomnienia, ale bardzo bardzo odlegle, ostatni raz bylem na Festiwalu w Sopocie jak spiewala przy kulisie ogromnego deszczu - Shirley Bassey... W 2008 po spotkaniu Fanow Ireny Jarockiej w gdanskiej Marinie, zostalo mi tylko 2 godziny, zeby posiedziec na zewnatrz kawiarni przy Sopockim Molo i narozkoszowac sie tym pieknym widokiem po ponad 20-tu taty...
Rozumie, ze probowalyscie dotrzec do tej wspominanej garderoby im.Ireny Jarockiej i stad ta informacja, ze jest jeszcze niegotowa?
Trojmiasto zawsze bedzie mi sie kojarzylo z Nasza Irena, moimi pierwszymi krokami jako Jej fana, wizyty w pierwszym Fan-Clubie I.J, czyli w mieszkaniu u Pawla;-) Dopiero z ksiazki "Motylem jestem, czyli piosenka o mnie samej" dowiedzialem sie, ze ten piekny romantyczny domek, w ktorym mieszkala Nasza Gwiazda jeszcze z M.Zacharewiczem, nie istnieje, zostal rozebrany. Zaraz siegnolem wtedy po stare zdjecia, wrocily wspomnienia... "pij dziecko, pij, jest bardzo goraco, trzeba duzo pic..." tak mowila tesciowa Naszej Ireny, albo Babunia - jak to mysmy ja nazywali, kiedy czestowala nas domowa lemonada, przy ktorys tam odwiedzinach. Myslalem, ze takie domki sa pod jakas ochrona, to bylo takie piekne miejsce..., albo jedzenie arbuza w ogrodzie, w cieniu tego dobrego drzewa... Mile, ale jednoczesnie bardzo smutne teraz to wszystko... nie bedzie juz nigdy arbuza z Irena, sernika z Irena czy lampki dobrego koniaczka z Irena... mozna to tylko teraz przywolac we wspomnieniach i pielegnowac te wspomnienia...
Kiedys w Polsce za moich szkolnych czasow jezdzilo sie tez ze szkoly na tzw. wycieczki. Glownymi celami to byla Warszawa, Krakow no i Trojmiasto. Wiem z opowiadan, ze niektorzy miejscowi przewodnicy takiej wycieczki po Trojmiescie, przejezdzali autokarem wlasnie kolo tego domku Ireny i mowili, ze tu mieszka Irena Jarocka, wtedy wszyscy do okna i kleili nos do szyby w nadziei, ze moze Irena akurat lezakuje w ogrodzie;-) Dla jednych to mile, ale z drugiej strony, kto chce miec autokar z ludzmi pod domem... ;-)
Z Teatru Muzycznego w Gdyni, gdzie u Danuty Baduszkowej wystepowala Irena (zdjecia siedzacej Ireny na hustawce) chyba nic nie ma tu na stronie, nie wiem nawet czy to bylo rejstrowane dla TV, czy byly to tylko wystepy Ireny w tym teatrze. Juz nie pamietam niestety.
Z innych pourlopowych zaleglosci:
● "Do tanca" - taki jest tytul tej piosenki, o ktorej tu pisano, do ktorej clip zrobil Jarek
● Jeszcze kilka osob nie odpowiedzialo na moj pourlopowy zbiorowy mail w sprawie plakatow Ireny, dot.adresow domowych, np ArturR, Eilidh, moze niektorzy sa na urlopach (?) Wszystkich innych do ktorych mail nie doszedl przepraszam, ale plakatow nie starczylo dla wszystkich.
Z pozdrowieniami + clip ktory bardzo lubie. Jezeli jest jeszcze material filmowy z tego spotkania, to warto by go wykorzystac

[www.youtube.com]

6 sierpnia 2012 14:16 | Kama

Dodam jeszcze,że wielbicieli Anny Jantar po przekroczeniu bramy wejsciowej do Opery Leśnej czeka też niespodzianka-piękne zdjęcie A.J.z Sopotu'75. Duch Ireny i Anny jest tam obecny...szczególnie jak się go tam szuka.

6 sierpnia 2012 11:39 | Ola

Sopot

Niestety, garderoby jeszcze nie ma. Ale i tak zwiedzanie Opery Leśnej jest bardzo ciekawe. Pozdrawiamy serdecznie
[www.youtube.com]

6 sierpnia 2012 10:26 | dm

Olu i Kamo, dziękujemy Wam serdecznie za spockie wspomnienia. I za zdjęcia.
Jesteśmy teraz rodzinnie w Gdyni. W piątek stanęliśmy przed Teatrem Muzycznym i doznaliśmy stanu przedzawałowego. Teatr jest w remoncie i prezentuje tylko ruiny. Nie wiemy kiedy będzie znowu działał. Nie ma żadnej informacji. Może LidkaC coś wie?
Wczoraj myśleliśmy o Operze w Sopocie więc wstrzeliłyście się w nasze myśli.
Czy już jest też garderoba “Irena Jarocka”?
Pozdrawiamy Was i wszystkich, którym bliska jest Irena Jarocka

6 sierpnia 2012 03:17 | Ola i Kama

Sopockie wspomnienia

W sobotę miałyśmy okazję być w Sopocie. Było pięknie, słonecznie, Na molo i deptaku kolorowy tłum, a wokół tyle miejsc, które nieodmiennie kojarzą się z naszą Ireną.
Sopockie molo, na którym radośnie pozowała do zdjęć, a także wielokrotnie koncertowała:
[zapodaj.net]
No i przede wszystkim Opera Leśna, gdzie miałyśmy okazję podziwiać ją na festiwalu Top Trendy w 2009 roku. Przed koncertem festiwalowym doszło do bardzo miłego spotkania z Gwiazdą, która właśnie wracała z próby. Jak zwykle uśmiechnięta i bezpośrednia porozmawiała z nami serdecznie, złożyła autograf i zgodziła się na zdjęcie , choć nie była umalowana i spieszyła się na obiad. Potem fryzjer, makijaż , no i przygotowania do wieczornego koncertu. Nie mogłyśmy wówczas wiedzieć , że to przemiłe spotkanie było jednocześnie naszym ostatnim spotkaniem z Ireną Jarocką.
[zapodaj.net]
[zapodaj.net]
Potem radość oglądania naszej gwiazdy na scenie i wysłuchanie owacyjnie przyjętych "Kawiarenek":
[www.irenajarocka.pl]
Przesyłamy serdeczne pozdrowienia dla Joanny, Danuty i Moniki dzielących z nami te piękne wspomnienia.
Tuż po koncercie zapowiedziano wielką przebudowę sopockiego amfiteatru. No i oczywiście wraz z nadzieją, że Opera Leśna zalśni nowym blaskiem, w sercach pojawiła się obawa, czy przypadkiem ta renowacja nie zmieni niepowtarzalnego charakteru obiektu, w którym tyle lat odbywały się wspaniałe festiwale z udziałem wielkich gwiazd, w tym tej naszej najbardziej ukochanej:
[www.youtube.com]
[www.youtube.com]
[www.youtube.com]
[www.youtube.com]

4.08.2012. na własne oczy mogłyśmy obejrzeć nowy amfiteatr. Nasze obawy na szczęście okazały się przedwczesne. Amfiteatr nie tracąc nic ze swego niepowtarzalnego uroku unowocześnił się i wypiękniał:
[zapodaj.net]
[zapodaj.net]
[zapodaj.net]
[zapodaj.net]
[zapodaj.net]
[zapodaj.net]

Przestronna scena, otoczona lasem prezentuje się świetnie. To piękne miejsce - wprost wymarzone by odbywały się tu koncerty wspaniałych artystów. I choć żal ściska serce, że Ona już tu nie wystąpi, dla nas zawsze będzie tu obecna. I nie tylko tak jak na pamiątkowym zdjęciu w nowopowstałym klubie "Pod sceną":
[zapodaj.net]
[zapodaj.net]
[zapodaj.net]
[zapodaj.net]
Dla wielbicieli Ireny Jarockiej po prostu nie ma Opery Leśnej i Sopotu bez Niej. Także 4.08. 2012 w naszych myślach i sercach była tam razem z nami.

6 sierpnia 2012 01:49 | R.

Czy ktoś pamięta słowa piosenki "Konie szybko mkną" śpieanej przez Irenę ?

6 sierpnia 2012 01:39 | Ola


5 sierpnia 2012 22:53 | Ewa z Warszawy

do Marty 22:39

Marto, wielkie dzięki za ten bardzo ładny filmik do piosenki " Otwórz serce".
Niektóre ze zdjęć w klipie mało znane.
Utwór niezwykle wzruszający, dobrze, że go przywołałaś w dzisiejszy wieczór.

Na pewno wysłucham i obejrzę nie jeden raz...
Pozdrawiam:-)
Ewa

5 sierpnia 2012 22:42 | Ini

Fantastycznie, że są tworzone nowe 'wizualizacje' z piosenkami naszej Ireny, różne wersje. Ręce składają mi się do radosnego bicia brawa dla Autorów z nadzieją na jeszcze :-).


5 sierpnia 2012 22:39 | Marta

NOWOŚĆ --> [www.youtube.com] - utwór "Otwórz serce"

5 sierpnia 2012 22:29 |

Barbórka

To był koncert barbórkowy na Slasku a nie w Warszawie zokazji zjazdu.
Było to już kilkakrotnie prostowane.

5 sierpnia 2012 22:24 |

clipy

[www.youtube.com]

Dużo powstaje clipów z piosenkami Ireny Jarockiej i bardzo się cieszę,ze Jarek z Wrocławia jest jednym z tych autorów.
Wszystko takie przejrzyste,dopracowane i aż miło to oglądać.
Początek każdego clipu to słowa wypowiedziane przez Irenę Jarocką,które znajdują się na singlu.
Brawo Jarku,tak trzymać.

5 sierpnia 2012 22:12 | Danusia I.

IRENA JAROCKA -w programie rozrywkowym z okazji VII Zjazdu PZPR -1975

Oprócz pr. TV, fajnie porobione zdjęcia w tym klipie .

[www.youtube.com]

5 sierpnia 2012 21:33 | JC

Dotyczy wpisu Ewy z Warszawy zatytułowanego : Kiedy serce śpi - w wersji Jarka...

[www.youtube.com]


Zgadzam się w pełni z opinią Ewy...

Bardzo podoba mi się opracowanie całości w wykonaniu Jarka z Wrocławia.
Wielkie dzięki za ten klip i nie tylko ten, za pozostałe także :-)
Teraz akurat oglądam i słucham ten... trzeci raz.

5 sierpnia 2012 20:51 |


5 sierpnia 2012 19:20 | kkpnet

SZANSA NA SUKCES

Świetna wiadomość z tą Szansą na sukces, w końcu będę mogła to obejrzeć:) Dziękuję za informację

5 sierpnia 2012 18:42 | Ewa z Warszawy

Cały świat jest mały tak


5 sierpnia 2012 18:40 |

Do Danieli i Przyjaciol -- od Joasi Kern

Kochana Danielo: Przepieknie dziekuje za te pelne wsparcia slowa, za wspaniala zyczliwosc, za wyslanie wiadowmosci do anglojezycznych przyjaciol i za Cudny Usmiech :)

Serdecznie sciskam i pozdrawiam, zyczac wspanialego nadchodzacego tygodnia, mnostwa pieknych letnich wrazen, ciepelka i radosci!

Ta Ksiega Przyjaciol to prawdziwy skarb -- taki Piekny Dar od Ireny dla nas wszystkich. Serce rosnie, kiedy widzi sie tutaj tylu cudownych, zyczliwych ludzi...

Wszystkim Przyjaciolom Ireny jescze raz przesylam serdeczne pozdrowienia i usciski!

Joasia Kern

5 sierpnia 2012 17:18 |

Zawsze pójdę z Tobą


5 sierpnia 2012 17:00 | Ewa z Warszawy

Kolejne nowości:-)


5 sierpnia 2012 16:30 | Ewa z Warszawy

Kiedy serce śpi -w wersji Jarka...

Przepiękne...

[www.youtube.com]

5 sierpnia 2012 16:15 |

Betko Leszku

Dzieki za info.Czesto cos zamiszczecie ciekawego. Dzieki wam za to