Intencją Księgi Gości jest wyrażenie szacunku dla Ireny Jarockiej, upamiętnienie zarówno jej dorobku artystycznego jak i osobowości artystki. Osoby pragnące zamieścić swoje wspomnienia związane z artystką, wypowiedzieć się na temat portalu lub wyrazić szacunek dla Ireny Jarockiej za całokształt jej dorobku, prosimy o przesłanie tekstu na: Jarocka@gmail.com.
Uzupełniamy stale materiały z życia Ireny na portalu IrenaJarocka.pl.
Brakujące materiały lub korekty prosimy o przesyłanie na Jarocka@gmail.com
7 września 2012 10:50 | Ewa T. z Warszawy
I jeszcze coś ...
a co do coverów. To był program na tamte czasy bardzo nowatorski ( pisała nawet o tym Irenka w swojej książce). Tv bardzo dbała o ten program, był nagrywany drogą wówczas techniką filmową. To, że Irenka śpiewała Covery - jaki był zamysł, pewnie władze TVP chciały zaserwować telewidzom trochę wielkiego świata w Polsce. Pokazać, ze mamy gwiazdę w zachodnim stylu - co zresztą było zgodne z prawdą.
Program na tamte czasy bił rekordy oglądalności. Do biura kontaktu z widzami ( nazywało się to jakoś inaczej, łączność z anteną czy coś w tym stylu) ludzie dzwonili i prosili o powtórki. Było ich kilka, nawet pod koniec lat 70. No a potem program wcięło.
W latach 80. miałam praktyki w Polskim Radiu. Wyglądało to tak": ktoś wyszedł z taśmą z emisji dwa pietra niżej do archiwum. I często do tego archiwum nie dotarł ani ten ktoś, ani taśma. A delikwent nie poniósł żadnych konsekwencji. Ewentualnie wydawca zmył mu głowę - i na tym koniec.
Takie to były czasy...
Program na tamte czasy bił rekordy oglądalności. Do biura kontaktu z widzami ( nazywało się to jakoś inaczej, łączność z anteną czy coś w tym stylu) ludzie dzwonili i prosili o powtórki. Było ich kilka, nawet pod koniec lat 70. No a potem program wcięło.
W latach 80. miałam praktyki w Polskim Radiu. Wyglądało to tak": ktoś wyszedł z taśmą z emisji dwa pietra niżej do archiwum. I często do tego archiwum nie dotarł ani ten ktoś, ani taśma. A delikwent nie poniósł żadnych konsekwencji. Ewentualnie wydawca zmył mu głowę - i na tym koniec.
Takie to były czasy...
7 września 2012 10:28 | antonow
Do damiana - ponizej
Nichevo - to (chyba ) byla oryginalna piosenka Ireny, spiewana po francusku.
Nie wiem jak z "Ogrzej mnie" i " A piosenki wystarczy dla wszystkich " - czy to byly tez covery?
Nie wiem jak z "Ogrzej mnie" i " A piosenki wystarczy dla wszystkich " - czy to byly tez covery?
7 września 2012 10:24 | Ewa T. z Warszawy
IRena Jarocka Zaprasza 1973
Damian, program był sprzedany do kilku krajów - i rzeczywiście być może w którejś bardziej uporządkowanej tv spoczywa sobie spokojnie w archiwum. Fani Anny Jantar dotarli po 20 latach do jej nagrań za granicą więc może i nam się uda.
Z tamtego programu pamiętam np piosenkę Il faut y croire.Irena śpiewała i tańczyła w długiej sukni, na szyi boa. Scenografia polegala na grze świateł, które padały na Irenkę, choć przecież.. była to tv czarno -biała. Tak podpowiada mi pamięć...
wydaje mi się, że Irena w swoich domowych archiwach miała nagrania z tego programu, tak mi sugerowała. Myślę, że przyjdzie moment, gdy będzie można poprosić Michała o pomoc...
Z tamtego programu pamiętam np piosenkę Il faut y croire.Irena śpiewała i tańczyła w długiej sukni, na szyi boa. Scenografia polegala na grze świateł, które padały na Irenkę, choć przecież.. była to tv czarno -biała. Tak podpowiada mi pamięć...
wydaje mi się, że Irena w swoich domowych archiwach miała nagrania z tego programu, tak mi sugerowała. Myślę, że przyjdzie moment, gdy będzie można poprosić Michała o pomoc...
7 września 2012 10:02 | Damian
A wiadomo moze do jakich telewizji ten program zostal sprzedany? Bo pojawila sie informacja o 7 europejskich stacjach. Moze tam gdzies jest kopia tego programu. Z tego co wiem to program w Polsce powtorzono. A co do ''Piosenk wystarczy dla wszystkich'' to chodzi mi ta piosenke pewnie p. Irena nagrala rowniez dla programu ''Irena Jarocka zaprasza'' ale wersja zachowala sie w bardzo dobrym stanie. Podobna sprawa ma sie z ''Ogrzej mnie''
Ewo, a masz jeszcze jakies przeblyski jak wygladal ten program? Z tego co ustalilem to wykonala tam 7 piosenek - Gondolierzy znad Wisly, Kocha sie raz, Gerogina, Gdzie ci faceci, Ogrzej mnie, Nichevo, Piosenki wystarczy dla wszystkich. Zaskakujace jest to ze, wykonala tam napewno jedna swoja piosenke - Gondolierow, a pozostale to covery??
Ewo, a masz jeszcze jakies przeblyski jak wygladal ten program? Z tego co ustalilem to wykonala tam 7 piosenek - Gondolierzy znad Wisly, Kocha sie raz, Gerogina, Gdzie ci faceci, Ogrzej mnie, Nichevo, Piosenki wystarczy dla wszystkich. Zaskakujace jest to ze, wykonala tam napewno jedna swoja piosenke - Gondolierow, a pozostale to covery??
7 września 2012 07:47 | Ewa T. z Warszawy
cd rozważań o Georginie
Pytałam kiedyś Irenę o ten program i Georginę. Mówiła, że program zagubił się w archiwach TVP, Agnieszka menago starała się go odnaleźć, ale bezskutecznie. A program był fantastyczny!
Irena Georginę nagrała specjalnie dla potrzeb tego programu. O ile pamięć mnie nie zawodzi, śpiewała ją kołysząc się w bujanym fotelu...
Irena Georginę nagrała specjalnie dla potrzeb tego programu. O ile pamięć mnie nie zawodzi, śpiewała ją kołysząc się w bujanym fotelu...
7 września 2012 01:32 |
Niech tańczą nasze serca...
Być może gdzieś się zachowało nagranie "Georginy"...
Grecki klimat ma w sobie inna piosenka - jej oryginalny tytuł to "To elenaki" - wykonywała ją niegdyś również po grecku Eleni z zespołem Prometheus
Niech tańczą nasze serca - Irena Jarocka [www.youtube.com]
Grecki klimat ma w sobie inna piosenka - jej oryginalny tytuł to "To elenaki" - wykonywała ją niegdyś również po grecku Eleni z zespołem Prometheus
Niech tańczą nasze serca - Irena Jarocka [www.youtube.com]
7 września 2012 00:18 |
zgubiłem słowo: 'greckie'
"Moda na greckie piosenki powraca co jakiś czas..."
7 września 2012 00:12 | JC
Do Oli -> temat: "Moda na piosenki powraca co jakiś czas..."
Ale własnie to zdanie, które zapamiętałaś i podałaś nam zachęciło mnie do poszukania źródła w Grecji (miejsca narodzenia się tej piosenki) -> Giannis Kalatzis - piosenkarz, który był szczególnie popularny w Grecji w latach 1960 i 1970 ... oraz Giorgos Katsaros, słynny grecki muzyk (saksofon), kompozytor, autor tekstów, który zrealizował wiele nagrań. Obecnie dyrektor artystyczny Orkiestry Miasta Aten. Napisał:
"... laury sukcesu są gorzkie, gdy serce tęskni z pragnienia powrotu do własnej ojczyzny. "
- pod angielskim tekstem o albumie Droga powrotu zespołu Trio Belcanto (skąd pochodzi powyższy cytat) podpisał się: George Katsaros - Pitagoras (Athens)
"... laury sukcesu są gorzkie, gdy serce tęskni z pragnienia powrotu do własnej ojczyzny. "
- pod angielskim tekstem o albumie Droga powrotu zespołu Trio Belcanto (skąd pochodzi powyższy cytat) podpisał się: George Katsaros - Pitagoras (Athens)
7 września 2012 00:08 |
"Piosenki wystarczy dla wszystkich"
Ta piosenka znalazła się na jednej z płyt ze spotkania z Ireną Jarocką.
6 września 2012 23:38 | Damian
Zastanawia mnie czy piosenka byla lansowana w radio czy tylko nagrano ja na potrzeby programu. Mozeby zwrocic sie do autora filmiku z youtube, gdzie zostala umieszczona piosenka ''Piosenki wystarczy dla wszystkich'' z 2006 r ze spotkania Ireny z fanami. Tam jest to puszczone z plyty, dlatego slabo slychac to nagranie, chetnie posluchalbym je w wersji audio. Ale wracajac do autora, moze nalezaloby sie zwrocic do niego, bo skoro mial piosenke z tego programu to moze ma i reszte. Bo w sumie brakuje nam ''Gdzie ci faceci'' ''Gerogina'' i ''Piosenki wystarczy dla wszystkich'' bo reszte piosenek z tego programu mozna odsluchac
6 września 2012 23:20 | JC
poprawiam i załączam grecki originał piosenki "Georgina", który możemy porównać z francuskim, a może i kiedyś w przyszłości i z polskim, naszej Ireny
Przepraszam. Strzeliłem byka, gdyż "Kyra Giorgena" to zapis z greckiego alfabetu tytułu piosenki
To tytuł piosenki, a nie nazwisko kompozytora.
Kompozytor jest jeden i tutaj też różnie zapisywane jest jego nazwisko...
Wklejam link do greckiego oryginału tej piosenki (z greckiego filmu z 1970 roku)
[www.youtube.com]
To tytuł piosenki, a nie nazwisko kompozytora.
Kompozytor jest jeden i tutaj też różnie zapisywane jest jego nazwisko...
Wklejam link do greckiego oryginału tej piosenki (z greckiego filmu z 1970 roku)
[www.youtube.com]
6 września 2012 22:27 | Ola
" Moda na piosenki greckie powraca co jakiś czas...
"Zorba", Dzieci Pireusu" ... ( i niestety nie pamiętam co Irena Jarocka mówiła dalej:-)
Cudownie by było, gdyby znalazł się choć fragment wspaniałego programu "Irena Jarocka zaprasza"
Cudownie by było, gdyby znalazł się choć fragment wspaniałego programu "Irena Jarocka zaprasza"
6 września 2012 22:12 |
Tak, teraz jeszcze tylko brak nagrania Ireny Jarckiej śpiewającej "O Georgina"...
6 września 2012 22:01 | JC
Irena zapowiadała piosenkę, cytuję za: 4 września 2012 16:16 | a. "~ Moda na motywy greckie powraca co jakiś czas"
(1971) Michel Polnareff "Allo Georgina" Greek , vinyl
muzyka: Kyra Giorgena, Georges Katsaros - Phytagoras
słowa: Michel Polnareff
muzyka: Kyra Giorgena, Georges Katsaros - Phytagoras
słowa: Michel Polnareff
6 września 2012 21:04 | Ewa T. z Warszawy
Marzenie o Georginie...
Cieszę się ogromnie, że udalo się znależć oryginalną francuską wersję Georginy:)
Tę właśnie wersję mialam nagraną na starej taśmie przed laty. Ech, gdyby tak jeszcze udało się odzyskać nagranie naszej Irenki...
Tę właśnie wersję mialam nagraną na starej taśmie przed laty. Ech, gdyby tak jeszcze udało się odzyskać nagranie naszej Irenki...
6 września 2012 19:14 | ArturR.
Waże !!!! Zdjęcie
6 września 2012 18:31 | Ola
Georgina - polski tekst: Zbigniew Stawecki
Kiedy z koszem ryb
Jak dziś powracam rano
Chłopcy śmieją się
I coś do mnie wołają
Lekka bryza z morza dmie
Gołąb czyści skrzydła swe
Oni za mną idą w ślad
A , a codziennie tak
O Georgina nie biegnij tak
O Georgina zatrzymaj się
Choć słówko rzuć lub jakiś znak ,
A może zechcesz wybrać mnie ?
Nie mówisz nic , odwracasz twarz ,
Przed nosem nam zamykasz drzwi.
A może ty już kogoś masz
I tak do niego spieszno Ci ?
Złoty księżyc
Siadł na plaży przy nas obok
Mowa dłoni
Zastąpiła wszelki głos ...
W naszych oczach mieści się
To co dobre , to co złe.
Tylko jeden prosi mnie w taką noc ...
O Georgina pozostań tu
O Georgina zatrzymaj się
W majową noc nie szkoda snu
Wybrałaś przecież właśnie mnie.
Odzywa się daleki dzwon
Opada rój szczęśliwych gwiazd
I dobrze wiem , że właśnie on
I proszę powtórz jeszcze raz ...
Wersja w wykonaniu Ireny Jarockiej była wspaniała! :-)
Jak dziś powracam rano
Chłopcy śmieją się
I coś do mnie wołają
Lekka bryza z morza dmie
Gołąb czyści skrzydła swe
Oni za mną idą w ślad
A , a codziennie tak
O Georgina nie biegnij tak
O Georgina zatrzymaj się
Choć słówko rzuć lub jakiś znak ,
A może zechcesz wybrać mnie ?
Nie mówisz nic , odwracasz twarz ,
Przed nosem nam zamykasz drzwi.
A może ty już kogoś masz
I tak do niego spieszno Ci ?
Złoty księżyc
Siadł na plaży przy nas obok
Mowa dłoni
Zastąpiła wszelki głos ...
W naszych oczach mieści się
To co dobre , to co złe.
Tylko jeden prosi mnie w taką noc ...
O Georgina pozostań tu
O Georgina zatrzymaj się
W majową noc nie szkoda snu
Wybrałaś przecież właśnie mnie.
Odzywa się daleki dzwon
Opada rój szczęśliwych gwiazd
I dobrze wiem , że właśnie on
I proszę powtórz jeszcze raz ...
Wersja w wykonaniu Ireny Jarockiej była wspaniała! :-)
6 września 2012 17:23 | antonow
Georgina
Znalazlem!!!:-)
Michel Polnareff " Allo Georgina" !
Michel Polnareff " Allo Georgina" !
6 września 2012 14:57 | Georgina
6 września 2012 14:45 | Ini
Z dotychczasowej reakcji wynika, że piosenka z imieniem Georgina raczej nie znana i najwyraźniej ~jednorazowo zaśpiewana przez Irenę...
Niesrety nie dane mi było słyszeć tej piosenki, a jeśli, to nie pamiętam, może jeszcze było dla mnie za wcześnie (?)
Po francusku imię z rzeczonej piosenki brzmiałoby: Georgine ew. Georgete (inna forma).
Georgine: féminin variante de Georgia. Provient du grec "gheorghios" Signification: "travailleur de la terre"
-> tak tłumaczą pochodzenie imienia Francuzi.
Polacy, że: Georgina jest pochodzenia łacińskiego, pochodzi od słowa georgius, oznaczającego „rolnik, ogrodnik”. Imię Georgina w Polsce występuje niezwykle rzadko. A propos, we Francji również z rzadka pojawia się.
Po francusku imię z rzeczonej piosenki brzmiałoby: Georgine ew. Georgete (inna forma).
Georgine: féminin variante de Georgia. Provient du grec "gheorghios" Signification: "travailleur de la terre"
-> tak tłumaczą pochodzenie imienia Francuzi.
Polacy, że: Georgina jest pochodzenia łacińskiego, pochodzi od słowa georgius, oznaczającego „rolnik, ogrodnik”. Imię Georgina w Polsce występuje niezwykle rzadko. A propos, we Francji również z rzadka pojawia się.
6 września 2012 11:23 | Damian
Do Ewy
Ewo, a czy wersja francuska miala tez tytul Georgina?
6 września 2012 10:26 | Ewa T. z Warszawy
do Damiana
Georgina.. jest piosenką francuską, którą śpiewał..no, tu się blokuję. Wydaje mi się, że był to Joe Dassin. Miałam nagraną na magnetofonie szpulowym piosenkę w oryginalnej wersji, jak i utwory z programu irena Jarocka Zaprasza z 1973r. Niestety, w moich licznych przeprowadzkach gdzieś się wszystko zawieruszyło.
5 września 2012 22:08 |
5 września 2010 - wspomnienia
5 września 2012 07:03 | Teresa
Irena
Siedze w hotelu i zlapalam sie na tym ze chcialabym zadzwonic do Ireny. Czesto to robilam gdy czulam sie samotna. Ona zawsze odpowiedziala i znalazla cieple slowo. Ale nie tym razem....
5 września 2012 02:10 | z internetu
:)
Uciekający pociąg 30.07.2005
Jesteśmy w Trzebiatowie. Jest już po koncercie. Irena rozdaje autografy. Ja i Krzysztof stoimy przy samochdzie, czekamy na Irenę. Krzysztof patrzy na zegarek. Mówi do mnie:
- Powinniśmy już jechać, bo nie zdążymy na pociąg.
Irena cały czas rozdaje autografy. Przed nią stoi jeszcze dużo osób. Czekamy. Krzysztof patrzy na zegarek. Idzie w stronę Ireny. Mówi jej coś do ucha. Irena kiwa głową. Ludzie podają jej kartki, ona podpisuje. Krzysztof wraca do mnie.
- Musimy już jechać - mówi.
Irenę cały czas otacza sporo ludzi. Podają jej kartki, niektórzy robią zdjęcia. Krzysztof podchodzi do Ireny, bierze ją za rękę i wyciąga z dość dużej jeszcze grupki osób. Przy samochodzie mówi do Ireny:
- Nie mamy czasu. Pociąg jest o 23.40. Jak będziemy mieli szczęście, to zdążymy na styk.
- Mogłam nie podpisywać - odpowiada Irena - Po koncercie mogliśmy od razu jechać.
- Mogliśmy - mówi Krzysztof - bo teraz możemy nie zdążyć.
Jesteśmy na trasie. Jedziemy już jakiś czas i zrobiło się zupełnie ciemno. Droga nie jest najlepsza, a właściwie wygląda na jakąś boczną. Przed nami jechał samochód, ale zawrócił i teraz jest całkiem pusto.
- Co było na ostatniej tablicy ? - spytał Krzysztof.
- Rewal - odpowiadam.
- Irena, weź atlas i zobacz, czy Rewal jest na trasie do Szczecina - prosi Krzysztof.
Irena bierze atlas. Zapala lampkę i stuka palcem w mapę.
- Nie widzę - mówi - nie widzę Rewala.
Przysuwam się do fotela przede mną i patrzę na mapę przez ramię Ireny.
- Też nie widzę Rewala. Zobacz w spisie nazw na końcu atlasu - mówię do Ireny.
Irena szuka - Jest - mówi.
- Gdzie ?
Irena otwiera odpowiednią stronę i patrzy na mapę.
- We Francji - odpowiada.
- To nie ten.
- Zawracamy ! - mówi do nas Krzysztof.
Okazało się, że faktycznie zjechaliśmy z trasy.
Teraz Krzysztof patrzy na zegarek i mówi do Ireny:
- Nie zdążymy !
- To trudno - odpowiada Irena - prześpimy się w Szczecinie, a rano znajdę jakiś pociąg do Krakowa.
- Bardzo Ci zależy, żeby rano być w Krakowie ?
- Rano mam bardzo ważne spotkanie w sprawie nowej płyty. Zależało mi na tym, żeby się nie spóźnić.
- To będziesz rano w Krakowie... Dogonimy pociąg.
- Co ?
- Musimy znać następną miejscowość na trasie pociągu i godzinę, o której tam staje.
- Mam numer na informację PKP w Warszawie.
- Może być w Warszawie. Dzwoń.
Irena bierze telefon. Dzwoni. Ktoś odbiera. Irena zadaje pytania.
- Staje w Stargardzie Szczecińskim ! O 00.02 - mówi do nas.
Krzysztof patrzy na zegarek.
- Powinniśmy zdążyć. Jedziemy do Stargardu.
Jesteśmy już w Stargardzie na dworcu. Patrzę na duży zegar wiszący na ścianie. Jest 23.42. Mamy jeszcze 20 minut do odjazdu pociągu. Zdążymy jeszcze wypić coś zimnego w barze.
M.J.
Jesteśmy w Trzebiatowie. Jest już po koncercie. Irena rozdaje autografy. Ja i Krzysztof stoimy przy samochdzie, czekamy na Irenę. Krzysztof patrzy na zegarek. Mówi do mnie:
- Powinniśmy już jechać, bo nie zdążymy na pociąg.
Irena cały czas rozdaje autografy. Przed nią stoi jeszcze dużo osób. Czekamy. Krzysztof patrzy na zegarek. Idzie w stronę Ireny. Mówi jej coś do ucha. Irena kiwa głową. Ludzie podają jej kartki, ona podpisuje. Krzysztof wraca do mnie.
- Musimy już jechać - mówi.
Irenę cały czas otacza sporo ludzi. Podają jej kartki, niektórzy robią zdjęcia. Krzysztof podchodzi do Ireny, bierze ją za rękę i wyciąga z dość dużej jeszcze grupki osób. Przy samochodzie mówi do Ireny:
- Nie mamy czasu. Pociąg jest o 23.40. Jak będziemy mieli szczęście, to zdążymy na styk.
- Mogłam nie podpisywać - odpowiada Irena - Po koncercie mogliśmy od razu jechać.
- Mogliśmy - mówi Krzysztof - bo teraz możemy nie zdążyć.
Jesteśmy na trasie. Jedziemy już jakiś czas i zrobiło się zupełnie ciemno. Droga nie jest najlepsza, a właściwie wygląda na jakąś boczną. Przed nami jechał samochód, ale zawrócił i teraz jest całkiem pusto.
- Co było na ostatniej tablicy ? - spytał Krzysztof.
- Rewal - odpowiadam.
- Irena, weź atlas i zobacz, czy Rewal jest na trasie do Szczecina - prosi Krzysztof.
Irena bierze atlas. Zapala lampkę i stuka palcem w mapę.
- Nie widzę - mówi - nie widzę Rewala.
Przysuwam się do fotela przede mną i patrzę na mapę przez ramię Ireny.
- Też nie widzę Rewala. Zobacz w spisie nazw na końcu atlasu - mówię do Ireny.
Irena szuka - Jest - mówi.
- Gdzie ?
Irena otwiera odpowiednią stronę i patrzy na mapę.
- We Francji - odpowiada.
- To nie ten.
- Zawracamy ! - mówi do nas Krzysztof.
Okazało się, że faktycznie zjechaliśmy z trasy.
Teraz Krzysztof patrzy na zegarek i mówi do Ireny:
- Nie zdążymy !
- To trudno - odpowiada Irena - prześpimy się w Szczecinie, a rano znajdę jakiś pociąg do Krakowa.
- Bardzo Ci zależy, żeby rano być w Krakowie ?
- Rano mam bardzo ważne spotkanie w sprawie nowej płyty. Zależało mi na tym, żeby się nie spóźnić.
- To będziesz rano w Krakowie... Dogonimy pociąg.
- Co ?
- Musimy znać następną miejscowość na trasie pociągu i godzinę, o której tam staje.
- Mam numer na informację PKP w Warszawie.
- Może być w Warszawie. Dzwoń.
Irena bierze telefon. Dzwoni. Ktoś odbiera. Irena zadaje pytania.
- Staje w Stargardzie Szczecińskim ! O 00.02 - mówi do nas.
Krzysztof patrzy na zegarek.
- Powinniśmy zdążyć. Jedziemy do Stargardu.
Jesteśmy już w Stargardzie na dworcu. Patrzę na duży zegar wiszący na ścianie. Jest 23.42. Mamy jeszcze 20 minut do odjazdu pociągu. Zdążymy jeszcze wypić coś zimnego w barze.
M.J.
5 września 2012 02:00 | z internetu
cz.2 zapisków fanów
Tarnowo Podgórne 28.01.2006
Pół roku fani Ireny czekali na kolejne koncerty w Polsce. Tak się jednak złożyło, że prawie wszystkie odbyły się gdzieś daleko. Całe szczęście jeden koncert zorganizowano całkiem blisko naszego miasta. Właśnie skończyły się niskie temperatury, a warunki na drogach były jak na styczeń znakomite.
Do Ośrodka Kultury weszliśmy 5 minut przed początkiem koncertu. Kupiliśmy jedne z ostatnich biletów. Cała widownia była zapełniona i z trudem znaleźliśmy miejsca gdzieś na samym końcu sali.
W przerwie można było kupić dwie ostatnio wydane płyty Ireny. Jedna z nich, podobno bardzo fajna, zatytuowana jest "Piosenki o miłości". Niestety płyt było za mało i nie udało nam się ich zdobyć.
[irena.jarocka.w.interia.pl]
Dolsk 24.06.2006, cz.1
Na niemieckich boiskach odbywają się coraz ciekawsze mecze piłkarskich mistrzostw świata a tym czasem w Dolsku, jak gdyby nic, zorganizowano imprezę z koncertem Ireny Jarockiej.
Dolsk to urocze miasto położone nad jeziorem. Scenę ustawiono na plaży miejskiej kilkanaście metrów od brzegu jeziora.
Irena wystąpiła w złotej kurtce i w czarnej bluzecze z dekoltem, od którego niektórym trudno było oderwać oczy. Najbardziej chyba motolotniarzowi, który co chwilę przelatywał nad sceną.
[irena.jarocka.w.interia.pl]
[irena.jarocka.w.interia.pl]
Baranów Sandomierski 16.07.2006
Przedstawiamy krótki opis i zdjęcia przysłane przez Ulę z Rzeszowa:
Baranów Sandomierski to niewielkie miasteczko w woj. podkarpackim. Największą atrakcją turystyczną Baranowa jest renesansowy zamek zwany "małym Wawelem" lub "perłą renesansu".
16 lipca Gwiazdą obchodzonych uroczyście "Dni Baranowa" była Irena Jarocka. Licznie zgromadzona na rynku publiczność bawiła się doskonale przy dźwiękach znanych melodyjnych piosenek Naszej Gwiazdy. Nie zabrakło również nowych kompozycji. A po koncercie zasłużone bisy, podpisywanie płyt, rozmowy i zdjęcia. Dziękujemy Pani Ireno za cudowny wieczór!
[irena.jarocka.w.interia.pl]
[irena.jarocka.w.interia.pl]
Reszel 8.07.2006, cz.1
W ten weekend zaczęły się nasze wakacje. Mogliśmy więc spokojnie gdzieś pojechać. Ten Reszel to dla nas trochę egzotyka. Nie byliśmy w tych stronach jeszcze na żadnym koncercie Ireny. W ogóle na mazurach nie byliśmy od wieków.
Przed i po koncercie udało nam się zrobić trochę fotek, więc umieścimy je w dwóch częściach.
[irena.jarocka.w.interia.pl]
[irena.jarocka.w.interia.pl]
[irena.jarocka.w.interia.pl]
[irena.jarocka.w.interia.pl]
[irena.jarocka.w.interia.pl]
[irena.jarocka.w.interia.pl]
[irena.jarocka.w.interia.pl]
Na letniej trasie koncertowej Ireny - 15.07.2006, Kowal
[irena.jarocka.w.interia.pl]
[irena.jarocka.w.interia.pl]
22.07.2006 - Studzienice
24 000 widzów
[irena.jarocka.w.interia.pl]
[irena.jarocka.w.interia.pl]
[irena.jarocka.w.interia.pl]
[irena.jarocka.w.interia.pl]
a po koncercie...
[irena.jarocka.w.interia.pl]
19.07.2008 - Chełmża
[irena.jarocka.w.interia.pl]
[irena.jarocka.w.interia.pl]
11.09.2010 - Koronowo
[irena.jarocka.w.interia.pl]
[irena.jarocka.w.interia.pl]
Pół roku fani Ireny czekali na kolejne koncerty w Polsce. Tak się jednak złożyło, że prawie wszystkie odbyły się gdzieś daleko. Całe szczęście jeden koncert zorganizowano całkiem blisko naszego miasta. Właśnie skończyły się niskie temperatury, a warunki na drogach były jak na styczeń znakomite.
Do Ośrodka Kultury weszliśmy 5 minut przed początkiem koncertu. Kupiliśmy jedne z ostatnich biletów. Cała widownia była zapełniona i z trudem znaleźliśmy miejsca gdzieś na samym końcu sali.
W przerwie można było kupić dwie ostatnio wydane płyty Ireny. Jedna z nich, podobno bardzo fajna, zatytuowana jest "Piosenki o miłości". Niestety płyt było za mało i nie udało nam się ich zdobyć.
[irena.jarocka.w.interia.pl]
Dolsk 24.06.2006, cz.1
Na niemieckich boiskach odbywają się coraz ciekawsze mecze piłkarskich mistrzostw świata a tym czasem w Dolsku, jak gdyby nic, zorganizowano imprezę z koncertem Ireny Jarockiej.
Dolsk to urocze miasto położone nad jeziorem. Scenę ustawiono na plaży miejskiej kilkanaście metrów od brzegu jeziora.
Irena wystąpiła w złotej kurtce i w czarnej bluzecze z dekoltem, od którego niektórym trudno było oderwać oczy. Najbardziej chyba motolotniarzowi, który co chwilę przelatywał nad sceną.
[irena.jarocka.w.interia.pl]
[irena.jarocka.w.interia.pl]
Baranów Sandomierski 16.07.2006
Przedstawiamy krótki opis i zdjęcia przysłane przez Ulę z Rzeszowa:
Baranów Sandomierski to niewielkie miasteczko w woj. podkarpackim. Największą atrakcją turystyczną Baranowa jest renesansowy zamek zwany "małym Wawelem" lub "perłą renesansu".
16 lipca Gwiazdą obchodzonych uroczyście "Dni Baranowa" była Irena Jarocka. Licznie zgromadzona na rynku publiczność bawiła się doskonale przy dźwiękach znanych melodyjnych piosenek Naszej Gwiazdy. Nie zabrakło również nowych kompozycji. A po koncercie zasłużone bisy, podpisywanie płyt, rozmowy i zdjęcia. Dziękujemy Pani Ireno za cudowny wieczór!
[irena.jarocka.w.interia.pl]
[irena.jarocka.w.interia.pl]
Reszel 8.07.2006, cz.1
W ten weekend zaczęły się nasze wakacje. Mogliśmy więc spokojnie gdzieś pojechać. Ten Reszel to dla nas trochę egzotyka. Nie byliśmy w tych stronach jeszcze na żadnym koncercie Ireny. W ogóle na mazurach nie byliśmy od wieków.
Przed i po koncercie udało nam się zrobić trochę fotek, więc umieścimy je w dwóch częściach.
[irena.jarocka.w.interia.pl]
[irena.jarocka.w.interia.pl]
[irena.jarocka.w.interia.pl]
[irena.jarocka.w.interia.pl]
[irena.jarocka.w.interia.pl]
[irena.jarocka.w.interia.pl]
[irena.jarocka.w.interia.pl]
Na letniej trasie koncertowej Ireny - 15.07.2006, Kowal
[irena.jarocka.w.interia.pl]
[irena.jarocka.w.interia.pl]
22.07.2006 - Studzienice
24 000 widzów
[irena.jarocka.w.interia.pl]
[irena.jarocka.w.interia.pl]
[irena.jarocka.w.interia.pl]
[irena.jarocka.w.interia.pl]
a po koncercie...
[irena.jarocka.w.interia.pl]
19.07.2008 - Chełmża
[irena.jarocka.w.interia.pl]
[irena.jarocka.w.interia.pl]
11.09.2010 - Koronowo
[irena.jarocka.w.interia.pl]
[irena.jarocka.w.interia.pl]
5 września 2012 01:25 | z internetu
wspomnienia z zapisków fanów
Krajenka 28.05.2005
Z Barcina do Krajenki jest 100 kilometrów. Na pokonanie trasy mieliśmy niecałe 1,5 godziny. W Krajence byliśmy punktualnie o 20.00.
[irena.jarocka.w.interia.pl]
[irena.jarocka.w.interia.pl]
[irena.jarocka.w.interia.pl]
[irena.jarocka.w.interia.pl]
Skoczów 10.06.2005
Mieszkamy około 500 km od Skoczowa. Remonty na krajowej jedynce są prawie skończone. To pozwoliło przebyć trasę łatwo i przyjemnie. Pojechaliśmy z przyjaciółmi. Na trasie na dłużej zatrzymaliśmy się raz, za Łodzią. Dzięki temu zgubiliśmy tylko jeden telefon komórkowy ;).
Następnego dnia pojechaliśmy śladami księżnej Daisy zwiedzać zamki w Pszczynie i w Książu. Irena zna zamek w Pszczynie, ponieważ robiła tam recitale z TV Katowice.
[irena.jarocka.w.interia.pl]
Więcbork 24.06.2005
Więcbork leży wśród jezior. Latem jest to miejscowość turystyczna. Są ośrodki wypoczynkowe, kawiarnie i klimat małego miasteczka.
Po koncercie na scenę weszły dziewczyny z Więcborka, które były na tej samej co Irena audiencji u Jana Pawła II w Watykanie. Od organizatora Irena dostała prezent na pamiątkę z Więcborka. Wybrała jedną z rzeźb ludowego artysty z regionu.
[irena.jarocka.w.interia.pl]
[irena.jarocka.w.interia.pl]
[irena.jarocka.w.interia.pl]
[irena.jarocka.w.interia.pl]
[irena.jarocka.w.interia.pl]
[irena.jarocka.w.interia.pl]
Oborniki Wlkp. 25.06.2005
W Obornikach byliśmy ok. 40 minut przed czasem. Aby wjechać pod scenę trzeba było przebić się przez tłum osób. W końcu przy wydatnej pomocy ochrony udało się trzem samochodom dostać za scenę.
Irena wyszła na scenę w sukience, której wcześniej nie widzieliśmy. Normalnie super kreacja. Na scenie wiał wiatr, na czym skorzystała sukienka, lekko powiewając.
[irena.jarocka.k.w.interia.pl]
[irena.jarocka.k.w.interia.pl]
Chełmno 26.06.2005
W tym roku był to jeden z najbliższych koncertów od naszego domu. Po 40 minutach byliśmy na miejscu. Chełmno to ładne miasto położone na stromej górze nad Wisłą. Dawniej w tutejszym zamku siedzibę mieli Krzyżacy. Dzisiaj w Chełmnie odbwają się różne imprezy rycerskie.
[irena.jarocka.w.interia.pl]
Nekla 26.06.2005
Mimo dosyć szybkiego tempa, do Nekli dotarliśmy dopiero trzy minuty przed 20.00. Na teren koncertu pilotowała nas Policja :). Scena ustawiona była w parku, na placu przed małym dworkiem.
W tym roku Nekla obchodzi 600 lecie nadania praw miejskich (jak ten czas leci...).
[irena.jarocka.k.w.interia.pl]
[irena.jarocka.k.w.interia.pl]
[irena.jarocka.k.w.interia.pl]
[irena.jarocka.k.w.interia.pl]
[irena.jarocka.k.w.interia.pl]
Krzeszyce 16.07.2005
Irena przyjechała na miejsce wraz z przesympatyczną rodziną Lisów, u których miała okazję przed koncertem gościć w domu. Mimo, że do koncertu została prawie godzina, organizator postanowił już rozpocząć. Na ogół przyjeżdżamy na miejsce w ostatniej chwili. Całe szczęście tym razem byliśmy wcześniej.
[irena.jarocka.k.w.interia.pl]
Trzebiatów 30.07.2005
Wakacje w tym roku zaczęliśmy mocnym akcentem. Pojechaliśmy na koncert Ireny do Trzebiatowa. Z powodów od nas niezależnych wyjechaliśmy godzinę później i na trasie musieliśmy nieco nadrobić.
[irena.jarocka.k.w.interia.pl]
[irena.jarocka.k.w.interia.pl]
Łeba 6.08.2005
Do Łeby pojechaliśmy prosto z Borów Tucholskich. Prawdopodobnie z powodu nie najlepszej pogody po mieście chodziło mnóstwo ludzi. Wolny czas przed występem wykorzystaliśmy na zakupy.
Na mieście zauważyliśmy tylko dwa plakaty zapowiadające koncert. Jak się okazało te dwa wystarczyły. Publiczność zdecydowanie dopisała.
[irena.jarocka.k.w.interia.pl]
[irena.jarocka.k.w.interia.pl]
Z Barcina do Krajenki jest 100 kilometrów. Na pokonanie trasy mieliśmy niecałe 1,5 godziny. W Krajence byliśmy punktualnie o 20.00.
[irena.jarocka.w.interia.pl]
[irena.jarocka.w.interia.pl]
[irena.jarocka.w.interia.pl]
[irena.jarocka.w.interia.pl]
Skoczów 10.06.2005
Mieszkamy około 500 km od Skoczowa. Remonty na krajowej jedynce są prawie skończone. To pozwoliło przebyć trasę łatwo i przyjemnie. Pojechaliśmy z przyjaciółmi. Na trasie na dłużej zatrzymaliśmy się raz, za Łodzią. Dzięki temu zgubiliśmy tylko jeden telefon komórkowy ;).
Następnego dnia pojechaliśmy śladami księżnej Daisy zwiedzać zamki w Pszczynie i w Książu. Irena zna zamek w Pszczynie, ponieważ robiła tam recitale z TV Katowice.
[irena.jarocka.w.interia.pl]
Więcbork 24.06.2005
Więcbork leży wśród jezior. Latem jest to miejscowość turystyczna. Są ośrodki wypoczynkowe, kawiarnie i klimat małego miasteczka.
Po koncercie na scenę weszły dziewczyny z Więcborka, które były na tej samej co Irena audiencji u Jana Pawła II w Watykanie. Od organizatora Irena dostała prezent na pamiątkę z Więcborka. Wybrała jedną z rzeźb ludowego artysty z regionu.
[irena.jarocka.w.interia.pl]
[irena.jarocka.w.interia.pl]
[irena.jarocka.w.interia.pl]
[irena.jarocka.w.interia.pl]
[irena.jarocka.w.interia.pl]
[irena.jarocka.w.interia.pl]
Oborniki Wlkp. 25.06.2005
W Obornikach byliśmy ok. 40 minut przed czasem. Aby wjechać pod scenę trzeba było przebić się przez tłum osób. W końcu przy wydatnej pomocy ochrony udało się trzem samochodom dostać za scenę.
Irena wyszła na scenę w sukience, której wcześniej nie widzieliśmy. Normalnie super kreacja. Na scenie wiał wiatr, na czym skorzystała sukienka, lekko powiewając.
[irena.jarocka.k.w.interia.pl]
[irena.jarocka.k.w.interia.pl]
Chełmno 26.06.2005
W tym roku był to jeden z najbliższych koncertów od naszego domu. Po 40 minutach byliśmy na miejscu. Chełmno to ładne miasto położone na stromej górze nad Wisłą. Dawniej w tutejszym zamku siedzibę mieli Krzyżacy. Dzisiaj w Chełmnie odbwają się różne imprezy rycerskie.
[irena.jarocka.w.interia.pl]
Nekla 26.06.2005
Mimo dosyć szybkiego tempa, do Nekli dotarliśmy dopiero trzy minuty przed 20.00. Na teren koncertu pilotowała nas Policja :). Scena ustawiona była w parku, na placu przed małym dworkiem.
W tym roku Nekla obchodzi 600 lecie nadania praw miejskich (jak ten czas leci...).
[irena.jarocka.k.w.interia.pl]
[irena.jarocka.k.w.interia.pl]
[irena.jarocka.k.w.interia.pl]
[irena.jarocka.k.w.interia.pl]
[irena.jarocka.k.w.interia.pl]
Krzeszyce 16.07.2005
Irena przyjechała na miejsce wraz z przesympatyczną rodziną Lisów, u których miała okazję przed koncertem gościć w domu. Mimo, że do koncertu została prawie godzina, organizator postanowił już rozpocząć. Na ogół przyjeżdżamy na miejsce w ostatniej chwili. Całe szczęście tym razem byliśmy wcześniej.
[irena.jarocka.k.w.interia.pl]
Trzebiatów 30.07.2005
Wakacje w tym roku zaczęliśmy mocnym akcentem. Pojechaliśmy na koncert Ireny do Trzebiatowa. Z powodów od nas niezależnych wyjechaliśmy godzinę później i na trasie musieliśmy nieco nadrobić.
[irena.jarocka.k.w.interia.pl]
[irena.jarocka.k.w.interia.pl]
Łeba 6.08.2005
Do Łeby pojechaliśmy prosto z Borów Tucholskich. Prawdopodobnie z powodu nie najlepszej pogody po mieście chodziło mnóstwo ludzi. Wolny czas przed występem wykorzystaliśmy na zakupy.
Na mieście zauważyliśmy tylko dwa plakaty zapowiadające koncert. Jak się okazało te dwa wystarczyły. Publiczność zdecydowanie dopisała.
[irena.jarocka.k.w.interia.pl]
[irena.jarocka.k.w.interia.pl]
4 września 2012 23:57 | Ola
Do Puelli
Dziękuję Ci kochana za te miłe słowa. Tworzenie clipów to moje hobby i wielka radość przebywania w świecie wspaniałych piosenek naszej Ireny. Cudownie patrzeć na Jej piękną twarz i obmyślać tematykę kolejnych filmików. Cieszę się , że oglądanie ich sprawia Ci przyjemność.
Pozdrawiam serdecznie wszystkich :-)
Przyłączam się do gratulacji dla Joanny Kern!
Oriana379
[www.youtube.com]
Pozdrawiam serdecznie wszystkich :-)
Przyłączam się do gratulacji dla Joanny Kern!
Oriana379
[www.youtube.com]
4 września 2012 23:35 | Puella555
Pozostając w filmowo-teatralnym nastroju przypominam ciekawy filmik autorstwa Oriany, który przypomniał mi wiele pocztówek, które zbierałam dawno temu...
Irena Jarocka - Zabawa w teatr - Znani aktorzy na pocztówkach sprzed lat -
[www.youtube.com]
Bardzo lubię pomysłowe clipy Oriany a ten ostatni - 'Koniec lata' jest piękny i nastrojowy - muszę się trochę pozachwycać, bo wszystko w nim jest takie optymistyczne, takie polskie (kasztany, astry, dzikie gęsi...), dużo słońca i kolorów - przygotowuje on nas pięknie na przyjście jesieni.. I Pani Irena tak radosna - po takiej piosence łatwiej pożegnać lato...
Koniec lata [www.youtube.com]
Irena Jarocka - Zabawa w teatr - Znani aktorzy na pocztówkach sprzed lat -
[www.youtube.com]
Bardzo lubię pomysłowe clipy Oriany a ten ostatni - 'Koniec lata' jest piękny i nastrojowy - muszę się trochę pozachwycać, bo wszystko w nim jest takie optymistyczne, takie polskie (kasztany, astry, dzikie gęsi...), dużo słońca i kolorów - przygotowuje on nas pięknie na przyjście jesieni.. I Pani Irena tak radosna - po takiej piosence łatwiej pożegnać lato...
Koniec lata [www.youtube.com]
4 września 2012 20:37 | Anna,Ewa
Witam Państwa najserdeczniej - Irena Jarocka...............dziękuję
4 września 2012 20:31 | kinga
Dotarła dziś do mnie ta piękna czapeczka, którą dostali wszyscy obecni 18 sierpnia na Powązkach, a której ja, z powodu tej nieszczęsnej złamanej nogi, nie mogłam odebrać osobiście.
Panie Michale, Pani Joasiu i Gosiu - jeszcze raz baaaaaaaardzo dziękuję, że o mnie pomyśleliście :):):)
Panie Michale, Pani Joasiu i Gosiu - jeszcze raz baaaaaaaardzo dziękuję, że o mnie pomyśleliście :):):)
4 września 2012 18:49 | ArturR.
Co jakie programy ;)
Trzeba wpisać w wyszukiwarce IRENA JAROCKA i już wyskakuje ;)
4 września 2012 18:48 |
co ,jakie programy?
4 września 2012 16:23 | gość
Czas płynie i lato 2012 roku weszło w końcową fazę...
Irena Jarocka Koniec lata
[www.youtube.com]
Już koniec lata,
na łąkach zimne mgły
Już koniec lata,
to coraz krótsze dni
Już koniec lata,
z dróg polnych opadł kurz
Już koniec lata,
bo koniec kata, bo koniec lata przyszedł już....
[www.youtube.com]
Już koniec lata,
na łąkach zimne mgły
Już koniec lata,
to coraz krótsze dni
Już koniec lata,
z dróg polnych opadł kurz
Już koniec lata,
bo koniec kata, bo koniec lata przyszedł już....
4 września 2012 16:16 | a.
Do Damiana
Damian.
Piosenki ktorych szukasz pochodza z pierwszego telewizyjnego programu w rezyserii Janusza Rzeszewskiego.
"Gdzie ci faceci" to cover " Beautiful Sunday ". Co do "Georginy" ( Kiedy z koszem ryb jak dzis powracam rano ... ) nie wiem, czy byla to piosenka oryginalna, napisana na potrzeby programu czy rowniez polska wersjazagranicznej piosenki . Irena zapowiadala ja taki mniej wiecej sposob: Moda na motywy greckie powraca co jakis czas . To ostatnia z takich z piosenek ... ) -wiec moze to byl cover.
Jesli nagranie istnieje, to chyba tylko w kiepskiej wersji - z telewizora (sam nagrywalem to przez mikrofon, ale przez lata gdzies to sie zapodzialo )
Przy okazji w "Georginie" i "Gdzie ci faceci " (Gdzie ci panowie ? ) - towarzyszyli Irenie Daniel Klosek i Waldemar Kocon
Piosenki ktorych szukasz pochodza z pierwszego telewizyjnego programu w rezyserii Janusza Rzeszewskiego.
"Gdzie ci faceci" to cover " Beautiful Sunday ". Co do "Georginy" ( Kiedy z koszem ryb jak dzis powracam rano ... ) nie wiem, czy byla to piosenka oryginalna, napisana na potrzeby programu czy rowniez polska wersjazagranicznej piosenki . Irena zapowiadala ja taki mniej wiecej sposob: Moda na motywy greckie powraca co jakis czas . To ostatnia z takich z piosenek ... ) -wiec moze to byl cover.
Jesli nagranie istnieje, to chyba tylko w kiepskiej wersji - z telewizora (sam nagrywalem to przez mikrofon, ale przez lata gdzies to sie zapodzialo )
Przy okazji w "Georginie" i "Gdzie ci faceci " (Gdzie ci panowie ? ) - towarzyszyli Irenie Daniel Klosek i Waldemar Kocon
4 września 2012 15:49 | Marcin
do Jarka z Wroc.
Nie mam nic przeciwko zapowiedziom Pani Irenki w clipie.Zauważyłem tylko,że jak ktoś chce obejrzeć w jednym ciągu np 10 piosenek z Twojego kanału na you-tube to za czwartym razem ma już nieco dość tej samej zapowiedzi.
Dlatego zapytałem czy jest jakaś możliwość wyciszania lub może składania tych prezentacji w większą całość piosenka po piosence.
Podziwiam to co robisz i z resztą dla każdego kto robi filmiki mam wiele podziwu.
Zwłaszcza za fotografie,które czasem są zupełnie nowe dla mnie.
Miałbym prośbę do zamieszczających piosenki na ytubie aby może więcej było ruchomych ujęć z oryginalnych programów telewizyjnych.Jest to tylko taka propozycja a nie krytyka.
Dobrego dnia dla wszystkich gości tej "Kawiarenki u Irenki"
Dlatego zapytałem czy jest jakaś możliwość wyciszania lub może składania tych prezentacji w większą całość piosenka po piosence.
Podziwiam to co robisz i z resztą dla każdego kto robi filmiki mam wiele podziwu.
Zwłaszcza za fotografie,które czasem są zupełnie nowe dla mnie.
Miałbym prośbę do zamieszczających piosenki na ytubie aby może więcej było ruchomych ujęć z oryginalnych programów telewizyjnych.Jest to tylko taka propozycja a nie krytyka.
Dobrego dnia dla wszystkich gości tej "Kawiarenki u Irenki"