Intencją Księgi Gości jest wyrażenie szacunku dla Ireny Jarockiej, upamiętnienie zarówno jej dorobku artystycznego jak i osobowości artystki. Osoby pragnące zamieścić swoje wspomnienia związane z artystką, wypowiedzieć się na temat portalu lub wyrazić szacunek dla Ireny Jarockiej za całokształt jej dorobku, prosimy o przesłanie tekstu na: Jarocka@gmail.com.

Uzupełniamy stale materiały z życia Ireny na portalu IrenaJarocka.pl.
Brakujące materiały lub korekty prosimy o przesyłanie na Jarocka@gmail.com

15 października 2012 19:23 | Beata Blue

"osiodłać czas.. dogonić wiatr.. odmienić świaaaat.. "

lepiej śpiewać niż się gniewać
niż się gniewać, niż się smucić...
w bliskie sercu dni i noce
Irenkowe hity nucić :)

15 października 2012 17:50 |

Może ktoś się zgłosi?
LEPIEJ ŚPIEWAĆ NIŻ SIĘ GNIEWAĆ:-)

15 października 2012 17:45 | Ola

Ocalić od zapomnienia

Cenna inicjatywa. Tym razem w Cieszynie:
[zapodaj.net]
[www.domnarodowy.pl]

15 października 2012 12:51 | Beata Blue

mgiełka czegoś innego

"na tych zdjęciach jestem sobą, ale jest jeszcze taka mgiełka czegoś innego"... powiedziała z zachwytem Irena w obiektywie Justyny Steczkowskiej - Julio bardzo dziękuję za podany link, i Iwonko, Danielo.... i.. i.. i..
ja nam życzę, żeby taka mgiełka czegoś innego zawsze była również wśród nas,
nierozproszona, lekka, piękna...

14 października 2012 20:04 | Julia

Irena Jarocka na rok przed swoją chorobą

Posłuchajcie uważnie tego, co mówi do nas tutaj Irena...Jakie to ważne! Popatrzcie , ile w Niej piękna - wewnętrznego piękna. Ja zauważam TERAZ w Niej smutek i ogromną zadumę nad życiem...
Nie pierwszy raz oglądam i słucham Ireny w tym materiale, ale za każdym razem odkrywam cos nowego, cos co pobudza mnie do refleksji.
[www.youtube.com]

14 października 2012 18:37 | Iwona z Piły

Do Beatki

Beatko, potrafię sobie wyobrazić Twoje"szukanie zajęcia" , żeby czymś innym zająć myśli. Serdecznie Ci współczuję, bo taka STRATA boli ogromnie i musi się wypalić. Trudno znaleźć słowa pocieszenia, bo tak naprawdę nie możemy ich znaleźć. No bo co powiedzieć? Będzie dobrze! Trzymaj się! Czas goi rany? No, co powiedzieć?! Ja nie potrafię, bo wiem, że żałobę i smutek trzeba przeżyć, pozwolić się sobie wypłakać a nawet wyzłościć - różnie reagujemy w takich sytuacjach. Ja mogę Cię Beatko przytulić... I jeśli masz wyobraźnię, a czuję, że Masz ogromną - to właśnie Cię przytulam i posyłam Anioły, aby pomogły Ci ukoić ból i smutek.
Wczoraj Bogusia zamieściła na FB piękny link z występem Ani Wyszkoni. Pozwolę sobie zamieścić go również tutaj. Beatko, może chociaż na chwilę "zajmę" Twoje myśli...
[www.youtube.com]
Cieplutko Cię pozdrawiam i uśmiecham się serdecznie
Iwona

14 października 2012 17:54 | Julia

W piosenkach Ireny odnajduję ukojenie i odpowiedź...

" Z oddalenia widzę Cię [Irenko] w jasnych wspomnieniach, w których już nic się nie zmienia..."

[www.youtube.com]

Tymczasem serce Twoje śpi...Dajmu odpocząc mu...

[www.youtube.com]

14 października 2012 17:30 |


14 października 2012 17:27 |


14 października 2012 17:08 | Szelma Opole

Każdy bez wyjątku ma prawo do własnego zdania, i to nie podlega żadnej dyskusji.

DM, została posądzona o nietakt oraz brak szacunku przyrównując miejsce spoczynku Ireny do piosenki Maryli Rodowicz, dlatego zapewne napisała że stąd odchodzi. Stąd też moje słowa - " denerwuje mnie bardzo, jeśli ktoś snuje osądy nie znając drugiego człowieka." Szczerze, sam bym się poczuł źle, gdyby ktoś mi zarzucił coś takiego.
Wnioskuje czytając wpis DM, że nie lubi "kolorowych jarmarków" stąd też porównanie.
Nie u Niej pierwszej takie skojarzenia się pojawiły.
Oczywiście kontynuowanie dyskusji nie ma sensu.
Jednak chciałem rozwiać Twoje wątpliwości M. Pozdrawiam Cię serdecznie.
Jeżeli kogoś uraziłem przepraszam.

[www.youtube.com]

14 października 2012 17:06 |

Bliski sercu dzień


14 października 2012 16:48 | Julia

" Kiedy odnajdziemy w sobie trochę zwykłej życzliwości..."

[www.youtube.com]

Bliski sercu dzień

Gdy spojrzymy sobie w oczy szczerze i bez złości
To będzie dzień, bliski sercu dzień
I kiedy odnajdziemy w sobie trochę zwykłej życzliwości
To będzie dzień, bliski sercu dzień

Cud niejeden się przydarzy w niby zwykłym dniu
Chleb nikomu się nie parzy, ufność masłem dróg
I niejedna dawna troska powędruje w cień
W dzień, dzień bliski sercu dzień

Co rok na kalendarz patrząc nowy, razem ze mną wierzcie,
Że jest w nim dzień, bliski sercu dzień
Że człowiek co po rozum szedł go głowy, znajdzie go nareszcie
W ten jeden dzień, bliski sercu dzień

Przycupnięte i zziębnięte na najdalszej z gwiazd
Słowo dobre i serdeczne wracaj między nas
Ogrzej się przy naszych sercach, przestąp naszą sień
W dzień, dzień, bliski sercu dzień x2

14 października 2012 16:36 | Ewa z Warszawy

Fotografie Zofii Nasierowskiej

Polskie gwiazdy w obiektywie Zofii Nasierowskiej.

Zdjęcia Irenki: 2:23 min, 2:53 min, 4:37 min.:)

[www.youtube.com]

14 października 2012 16:13 | Daniela

jeszcze slowo

Beatko Bluo. Pieknie wyrażasz mysli i słowa,oddajesz istotę sprawy nie urazając nikogo .To sie chyba nazywa człowiek z kłasą.
Beatko wyrazy wspólczucia z powodu utraty kolezanki.:-(
Ja tak nie potrafie wiec napisze po swojemu.
Powazki.
Komus wyda się" jarmarcznie "czy "wsiowo" a tam jest po prostu kolorowo. Przecież nie podjechał tam wóz drabieniasty i nie wysypał tych wszystkich "świecidełek" ,tylko znoszą to ludzie z miasta i to nie z jednego.Ofiarują swojej Idolce z potrzeby serca choć mały drobiażdżek by rozweselić to miejsce.
Dlaczego to nam się nie podoba? Wystarczy spojrzeć wokoło gdzie własnie nikt nic nie przynosi,nie stawia.Tam jest właśnie szaro ,smutno, przygnębiająco. Ludzie przechodzą nie zwracając nawet większej uwagi kto tam pochowany.
A tych zmarłych przecież też za zycia ktoś kochał i po śmierci o nich pamięta.
Przyzwyczailiśmy się ze na Św Zmarłych się uaktywniamy. Wtedy jest wszedzie kolorowo.
A tu cały czas ktoś pamięta,cos dostawi,coś wymieni dając tym dowód pamięci i miłości.
Po co to zwracać uwagę ludziom i tym ich zniechęcać do odwiedzin grobu?
Takie jest moje zdanie do którego tez mam prawo.

14 października 2012 15:44 | M.

prośba i błaganie o czytanie ze zrozumieniem innych

Przecież nie bronię nikomu prawa do własnego zdania.
Upominam się najwyżej o zdrowy rozsądek jaki powinien charakteryzować ludzi dorosłych.
Ja też mam swoje zdanie na ten temat.
Jednak jak czytam,że osoba ,która sama zadeklarowała swój negatywny stosunek do wystroju miejsca na cmentarzu w taki oto sposób->
"Byłam u Ireny na Powązkach.
Od chwili, kiedy stanęłam przed katakumbami, cały czas chodzą mi po głowie -

[www.youtube.com]-[tu pojawił się link do piosenki o jarmarkach]

Trudno, musiałam to napisać. Tak odbieram te dekoracje."

to chyba można wyciągnąć wniosek,że ten ktoś nie jest zachwycony taką stylistyką wystroju.Dalej idąc tym rozumowaniem można wywnioskować,że swoją krytykę obrazuje przykładem czegoś równie niestylowego w postaci załączonej piosenki. Ta piosenka jest przykładem tego czego nie akceptuje.Tak to zrozumieć należy?
Dlaczego więc taka reakcja na wpisy innych ze strony kogoś kto wyraża swobodnie swoje zdanie ?
Najdziwniejsze jest też to,że zacytowany wpis odzwierciedlał także moje wrażenia.
Jednak już głupia jestem czy jarmarki z piosenki to jest to co DM lubi czy nie? Bo po Jej reakcji i pożegnania już niczego nie wiem.
Chyba jednak wywoływanie ponownej dyskusji,w której jeden drugiego nie rozumie nie ma najmniejszego sensu.
Zdziwienie pozostaje.

14 października 2012 15:05 | Szelma Opole

11 - 12 października Powązki, do M, do Wszystkich.

11 października umówiłem się z Ewą z Warszawy u Irenki na Powązkach. Gdy przybyłem na miejsce, Ewa już była. Na prośbę Joanny z Warszawy,przystąpiliśmy z Ewą do "ogarnięcia" troszkę przywiędłych kwiatów, wymieniliśmy wodę w wazonach, Poprawiliśmy flagietki , które wiatr poroznosił wg własnego upodobania. Potem nadeszła chwila zadumy, ale szybko minęła, ponieważ przyszła wycieczka. Co cieszy bardzo, było bardzo dużo młodych ludzi.
12 października sam odwiedziłem Irenkę, uzupełniłem kilka wypalonych zniczy wkładami. Jednak mimo tych wszystkich kolorowych akcentów, motylków etc , u Irenki jest bardzo przygnębiająco. Serce się ściska, na samą myśl że niedługo minie rok od tego przykrego wydarzenia...

A co do reszty, oczywiście teraz wszyscy wsiedli na DM, bo wyraziła tylko SWOJE ZDANIE. Swoje zdanie mają właśnie ludzie dorośli. I nie boją się o tym mówić. Mamy wolność słowa. Irena Jarocka była osobą publiczną, miejsce Jej spoczynku równiez w pewnym względzie jest publiczne, i każdy może wyrazić swoje zdanie na ten temat. Mnie też nie podoba się to, co teraz się tam dzieje u Ireny, ale to moje zdanie, mam do niego prawo. I w żadnym wypadku nie jest to dyskutowanie o gustach.
Nie bronię DM, ale denerwuje mnie bardzo, jeśli ktoś snuje osądy nie znając drugiego człowieka.
A dlaczego ludzie stąd odchodzą droga M ? Bo czasami jak ktoś zionie jadem, to aż niedobrze się robi.
I przeważnie robią to Anonimy.
Są naprawdę gorsze problemy na tym świecie, niż to czy komuś się podobają motylki, czy też nie.
Mieliśmy być sobie wszyscy życzliwi, a tym czasem co jakiś czas ktoś potępia kogoś.

[www.youtube.com]

14 października 2012 14:48 |

... A po " Kawiarenkach" prowadząca powiedziała o festiwalu " Pejzaż dla Ciebie", ze w całosci bedzie poświęcony Irenie Jarockiej!

14 października 2012 14:46 | Jolka

Uważam tak samo jak M! Czytałam ten filozoficzny wywód DM i nie mogłam pojąc a propos czego on jest. Musiałam cofnąc się we wpisach o kilka dni i dopiero wtedy co nieco mi się rozjasniło, choc nie do końca. Skoro wywołuje sie temat to trzeba sie liczyc, ze będą ludzie ZA i PRZECIW. Jesteśmy różni przecież w odbiorze świata.

14 października 2012 14:44 | Beata Blue

nocy mrok i światło dnia, w tej muzyce stanął czas

dźwięk i przestrzeń całe serce w niej zmieszczę...

Ewo, ja też bardzo bardzo dziękuję za podany link do koncertu Irenki, właśnie go obejrzałam i akurat ta piosenka była pierwsza..
dziś kompletnie nie mogę sobie miejsca znaleźć i szukałam zajęcia, które oderwałoby mnie od moich przytłaczających myśli, po 3 miesiącach od zdiagnozowania nowotworu zmarła moja bliska koleżanka, też pięknie śpiewała dodatkowo akompaniując sobie na fortepianie, była radosna, otoczona życzliwymi ludźmi, z głową pełną planów, odeszła w wieku 43 lat zostawiając cały ten świat za sobą...

górale westchnęliby : "hej, byli chłopcy byli, ale się minęli i my się miniemy, po malućkiej chwili.."

bądźmy przyjaciele zawsze sobie mili - pozwolę sobie dorymować od siebie -
w sianie leżał Zbawiciel
uniżon w swej mierze
szanuj bracie brata - stoi w naszej wierze

14 października 2012 14:40 |

Kawiarenki

Właśnie w I pr Polskiego Radia rozbrzmiewają Kawiarenki!

14 października 2012 14:37 | M.

ogólnie

Co jakiś czas tu można wyczytać ,że ktoś tam na kogoś tam się obraża i w związku z tym zabiera zabawki z piaskownicy i odchodzi beż żalu.
Czy tak postępują dorośli ludzie?
Zastanówcie się dla KOGO tu jesteśmy.
Nigdy od nikogo żadnych nie dostawałam przekazików koncertowych ,ani nigdy sama nikomu nie wysyłałam.Mało bywałam na koncertach.Nikogo prawie osobiście nie znam,ale ta strona wiele mi powiedziała o fanach.
Lubię tu być,ale drażnią mnie takie zachowania.
Przepraszam jak kogoś uraziłam.

14 października 2012 14:32 | Ewa z Warszawy

Nowość na Y.T.


14 października 2012 14:23 | M.

do DM

Może zamiast pisać o swoim wyjściu stąd beż żadnego merytorycznego powodu wystarczyłoby zwyczajnie czytać ze zrozumieniem co piszą inni pod wpływem Twojego wpisu.Sama zaczęłaś temat i wyłożyłaś swoje opinie a na inne wywody odpowiadasz ogólnikami i dziwną deklaracją.
O gustach się nie dyskutuje a jeśli się zaczyna taką dyskusję to należy zachować jakiś poziom wyższy niż z piaskownicy.
Dziwne to jest.

14 października 2012 14:16 | ArturR.

Do dm

mogę prosić o Kontakt w celu uzgodnienia szczegółów dotyczących tego programu

mój e-mail
artur1597@interia.pl

14 października 2012 11:59 | kkpnet

Do Ewy z Warszawy:
Dziękuję bardzo za link:)

Do dm:
Również jestem zainteresowana tym programem, proszę o kontakt na maila w celu uzgodnienia szczegółów:kkpnet89@gmail.com

14 października 2012 11:47 | angel97

Do dm

Witam
Chciałabym zobaczyć ten program " Spotkanie z gwiazdami - Irena Jarocka" gdyż nie miałam możliwości obejrzenia go w tv Byłabym wdzięczna za umożliwienie mi tego :) jak mogłabym się z panią skontaktować ?
podaję mój e-mail angelika.karal@op.pl
Pozdrawiam ciepło Angelika

14 października 2012 11:19 | dm

Sorki

Widze, ze linki zupełnie sie rozjechały.
Gdyby ktoś chciał mieć ten program, proszę się ze mną skontaktować

14 października 2012 11:17 | dm

Na pożegnanie

Dla tych, którzy nie widzieli programu “Spotkania z gwiazdami - Irena Jarocka” lub chcieliby wzbogacić swoje zbiory, przygotowałam pliki do pobrania:

[rapidshare.com] z gwiazdami 1.wmv
[rapidshare.com] z gwiazdami 2.wmv


Bardzo często nie dzieje się to, co sobie wymyśliliśmy. Jakby na przekór naszym zamierzeniom pojawia się zupełnie co innego. Chcemy dobrze, a wychodzi źle. Mamy dobre intencje, a ktoś gmatwa nasze sprawy i powstaje galimatias. Wygląda na to, że stale jesteśmy poddawani ustawicznej próbie. W tej plątaninie zdarzeń nieustannie siebie odkrywamy. Pewnie bez tych zbytecznych przypadków, według naszego osądu zbędnych, tak naprawdę nie rozgryźlibyśmy siebie samych, bo przecież nie tylko poznajemy innych, ale także i siebie a nawet, przede wszystkim siebie. Tak więc, ulegając przewrotności losu, wzbogacamy wiedzę o sobie. Wsłuchując się w różne postawy życiowe i w okoliczności, z których one wynikają, zadajemy sobie pytanie - co zrobiłbym, czy zrobiłabym w danej sytuacji. Nam się wydaje, że tak, a nie inaczej, lecz jak byśmy postąpili, okazałoby się w konkretnej chwili i położeniu, gdyż gdybać to sobie zawsze można, jak i coś na wyrost przewidywać. Nie jest tak, że wszystko układa się gładko. Plan planem, a realizacja, niekoniecznie zgodnie z naszą myślą, idzie własnym torem i nieraz toczy się wbrew rozsądkowi, zarówno w wielkich jak i małych założeniach.
Ta właśnie niekontrolowana i niespodziewana przypadłość, spadająca na nasze barki, nazywa się życiowym doświadczeniem, które jest nie bez znaczenia.

Faktycznie, zupełnie tu nie pasuję... nie ta klasa, nie ta kultura, nie ten smak, nie ten gust, nie ten styl, nie ta wrażliwość...
Nie będę Was już zadręczać swoimi myślami, które są wzorem kiczu i bylejakości...
Przepraszam za zamieszanie...

Żegnam, bez żalu i bez smutku, jak zrobiło wielu

14 października 2012 10:48 | Ewa z Warszawy

do- kkpnet 10:45

Załączam link do koncertu Ireny w Malborku. Oczywiście koncert odbył się w 1984r.
Pozdrawiam:)

[www.youtube.com]

14 października 2012 10:45 | kkpnet

Koncert z Malborka

Może ktoś ma koncert z Malborka i mógłby go udostępnić? Nie mogłam oglądać, bo nie posiadam tego kanału:/

14 października 2012 10:15 | Iwona z Pily

Tam mi teraz dźwięczą w uszach słowa tej piosenki...

Zabawa w teatr

Bawimy się tyle już lat
W dziecinną grę w teatralny świat
I każdy gest dziś wychodzi nam
Dobrze zagrany.
Bawimy się w kotka i mysz
W nieszczery śmiech , podrobione łzy
A życie mknie jak ze szpulki nić
Dobrze zagrane nie daje to nic.

Spróbujmy może jeden raz
Zejść na chwilę z naszych scen
Uratować co się da
Co zostało z dwojga serc
Spróbujmy może chociaż raz
Z ustalonych wypaść ról
I na nowo odkryć blask
Niektórych już ogranych słów.

Bawimy się , długo to trwa
Choć coraz mniej bawi sztuka nas
I trudno dojść , czy kto korzyść ma
Z tego spektaklu
Szukamy miejsc , godzin i dni
Zabawy tej zapowiedzi złych
Fałszywy świat urojonych min
Z pierwszego aktu nie daje to nic.

Spróbujmy może jeden raz
Zejść na chwilę z naszych scen
Uratować co się da
Co zostało z dwojga serc
Spróbujmy może chociaż raz
Z ustalonych wypaść ról
I na nowo odkryć blask
Niektórych już ogranych słów.


Spróbujmy więc i my...
Uśmiecham się ciepło :)
Iwona

14 października 2012 09:09 | Iwona z Pily

Koncert w Malborku

Raz jeszcze przeżywam koncert w Malborku, własnie jest na TP Kultura :) Ciepło mi się robi na duszy i radośnie, "szara rzeczywistość została gdzieś".
Pozdrawiam cieplutko i niedzielnie :)
Iwona

13 października 2012 23:34 | Beata Blue

na góralską nutę serca w górę

wieczorową porą serdecznie witam i zacznę od odpowiedzi dla ARTURA
Arturze, cieszę się że stosunkowo szybko mogę Ci odpisać i na duchu w kwestii "góralszczyzny" podnieść, gdyż tak się składa, że jestem wielką entuzjastką kultury Podhala i niejaką wiedzę w tej materii posiadam.
Piękne ciupagi, jednego z Twórców Ludowych, możesz podziwiać tu: [www.koszarek-podhale-art.pl]
Myślę, że możemy też być spokojni o nasze podniebienia, dopóki oscypek - jako kolejny produkt regionalny po bryndzy tatrzańskiej - prawem unijnym chroniony będzie, a od roku 2007 jest :)

Często bywając w Bukowinie u moich przemiłych Gospodarzy, z którymi ostatnio przy piosenkach Irenki wybawiliśmy się do rana białego, odwiedzam Dom Ludowy, podziwiam występy Zespołów Pieśni i Tańca oraz z zaciekawieniem przysłuchuję się dorocznym "Sabałowym Bajaniom", które może - jako piękna impreza plenerowa - kogoś zaciekawią, dlatego też pozwolę sobie załączyć odnośny link : [bukowinatatrzanska.info]

na zakończenie Wszystkim z całego serca życzę:
Coby wom nicego nie chybiało
Z roku na rok przybywało
A do reśty – cobyście byli scęśliwi i weseli
Jako w niebie janieli, haj!

13 października 2012 23:15 | YT

Irena Jarocka - Pełnia, której nie ma

Inna wersja
[www.youtube.com]

13 października 2012 21:56 |

KONCERT Z MALBORKA JEST Z 1984 ROKU

13 października 2012 21:33 | Jarek z Wrocławia

Do: Ewa z Warszawy

Ewo, dzisiaj zrobiłem cd z koncertu z Malborka 1981. Materiał audio poprawiłem tz. doprowadziłem do w miarę normalnego słuchania. Przymierzam się do zrobienia paru prezentacji z tego materiału. Ten utwór o którym wspominasz, też jest w moich propozycjach. Jest jednak parę spraw o które chciałbym Was prosić. Ja, nie znam wszystkich tytułów nagrań z tego koncertu, autorów muzyki i tekstu. Prosiłbym Was o zrobienie zestawienia w takiej kolejności w jakiej Irena w trakcie tego koncertu je śpiewała. Ułatwi mi to pracę.

Pięknie jest zawsze z Wami być:)
Jarek z Wrocławia

13 października 2012 21:25 |

Przed chwila Irenka spiewala na TVP Historia pisenke Cztery Karty z repertuaru A.German

13 października 2012 20:59 | ArturR.

Do Artur(ARTUR)

Dziękuję :)
Ale ja ani razu nie widziałem Sopotu 76 w TV dziwne ,hmm?

Może akurat ktoś ma to video u siebie w zbiorach to proszę o zamieszczenie :)

13 października 2012 20:51 | Ewa z Warszawy

do Artura 20:43

Dzięki Artur,
jakoś nie skojarzyłam od razu tej piosenki, ale wiedziałam,że coś z podanym tytułem jest nie tak...
a teraz zobaczyłam, że załączyłeś przy swoim wpisie link do tego utworu:)

13 października 2012 20:43 | Artur(ARTUR)

"Zabawa w teatr"

Ewo to jest piosenka "Zabawa w teatr". Ile to ja razy marudziłem Irence aby właczyła tą właśnie piuosenke do repertuaru koncertowego ponownie w nowej aranżacji...i miałem obiecane,że się pojawi.
A tak już zupełnie w sferze marzeń niewypowiedzianych nigdy live Irenie...sam nie wiem dlaczego...to bhyło aby Irenka nagrała cover do tej piosenki...

[www.youtube.com]

Tak bardzo mi ona pasowała do sposobu interpretacji Ireny.Na pewno byłby to wspaniały cover.

Miłego wieczoru.

PS...ArtuR- |Sopot76 był niedawno przypominany w TV więc pewnie jest gdzieś do sciągnięcia.Ale jest tu wiele osób zbieraczy i kolekcjonerów więc może ktoś Ci pomoże.