Intencją Księgi Gości jest wyrażenie szacunku dla Ireny Jarockiej, upamiętnienie zarówno jej dorobku artystycznego jak i osobowości artystki. Osoby pragnące zamieścić swoje wspomnienia związane z artystką, wypowiedzieć się na temat portalu lub wyrazić szacunek dla Ireny Jarockiej za całokształt jej dorobku, prosimy o przesłanie tekstu na: Jarocka@gmail.com.

Uzupełniamy stale materiały z życia Ireny na portalu IrenaJarocka.pl.
Brakujące materiały lub korekty prosimy o przesyłanie na Jarocka@gmail.com

15 lutego 2009 21:34 | ARTUR

Jakie krokusy?gdzie? W Polsce zima na całego.

Zimę lubię tylko w górach. Nie ma w Polsce warunków na zimę...zwłaszcza na polskich drogach...koszmar. Pozłacany warkocz to było bardzo popularne widowisko,często powtarzano go w telewizji w swoim czasie.Teraz też były jakieś fragmenty powtarzane na TVPolonia i TVP-Katowice.Juergen,"Blondyny" były bardzi często puszczane w tamtych latach w radio.Pamiętam jak rano przed wyjściem do szkoły wielokrotnie słyszałem tę piosenkę i inne z tego widowiska.W tamtym okresie też bardzo czesto w radio ,zwłaszcza rano, leciała piosenka IJ chyba nie nagrana na żadna płytę.Nawet nie pamietam tytułu,tylko fragmentami słowa "...już tuż,tuż znika ukradkiem..itd" Każdego dnia ta piosenka leciała wielokrotnie...a dziś nie pamietam nawet jej tytułu :). Oglądał ktoś wczoraj polskie eliminacje na eurowizje? Ja tylko słyszałem dzis piosenke ,która zwyciężyła. No cóż..wg mnie piosenka ładna,wykonawczyni też..ale bez szans na sukces w Moskwie.To nie ten "target"...hehe.To już chyba taka polska tradycja aby robic wszystko aby nie zainteresowac europejskich głosujących. ---Nie wiedziałem,że Chełmno Basi i Grześka W jest miastem zakochanych z racji ,że tam są relikwie św. Walentego..Teraz już wiem dlaczego taka dobrana z Nich para :) Pozdr.

15 lutego 2009 21:11 | juergen

...o, Bogusia jest;-) U mnie jeszcze ani krokusow ani innych przebisniegow jeszcze nie widac:-( Dzisiaj pruszyl u mnie snieg i niesamowicie wialo, byla to idealna pogoda na biografie "Niemena", autorstwa Dariusza Michalskiego i na kilka PrincePolo;-))
Pozdrawiam.

15 lutego 2009 20:59 | juergen

"Pozlacany warkocz"... to byly czasy...

Szczegolnie milo wspominam wlasnie ten okres kariery naszej Ireny, bo to wlasnie w tych latach zalapywalem sie na Jej koncerty przy okazji licznych tras na Slasku (gdzie wtedy przebywalem), wizyty w garderobie, pozakulisowe wspomnienia ;-)... dobrze, ze to troche zostalo w pamieci i na zdjeciach. Przy scenicznym spektaklu "Pozlacany warkocz", mialem ta okazje i przyjemnosc byc caly czas za kulisami. To bylo w 1980 r, w Domu Muzyki i Tanca w Zabrzu, wspaniale sceniczne widowisko Katarzyny Gärtner, nazywane tez spiewnikiem slaskim, musicalem. Bardzo lubie "Blondyny" i "List" z tego wlasnie spiewogoru, byly one grane w radiu, ale nie tak bardzo lansowane, aby stac sie przebojem. Szkoda, szkoda tez, ze nie ukazaly sie na plycie. Juz dokladnie nie pamietam, czy to grupa Dzem towarzyszyla Irenie na scenie (?), ale wiem, ze ten wystep byl przelomem w ich karierze. Fajnie, ze pojawily sie te clipy na YouTube. Wystarczy tylko jeden klik i juz mozna przywolac rozne wspomnienia i robi nam sie od razu dobrze;-)
[www.youtube.com] [www.youtube.com]

15 lutego 2009 20:52 | Bogusia L

Józek...czy pamiętasz to......

[www.youtube.com]
Józek te zdjecia z Twoimi krokusami na balkonie trzeba by było przesłać osobie 'pezelacznicki" która nam dała takie rarytasy na Yuo Tube......
Miłego wieczorku i idę znowu wsłuchac się w piosenkę "List"

15 lutego 2009 20:50 | zima

Jakie zimowe piosenki ma w repertuarze Irena Jarocka? Nie o koledy chodzi.

15 lutego 2009 14:36 | jozek

krokusy i Juergen

Zakwitly mi pieknie krokusy na balkonie. Tym z Was, krorych znam adres poslalem ladne zdjecia tych awiastujasych WIOSNE kwiatkow. Niestety, kilkakrotnie moja przesylka wraca. Do innych znajomych w swiecie dotarla......... Cos mi tu podejrzenie pada na naszego przyjaciela z Hannoweru......ta blokada....... Mam z Nim cos "na pienku", i czemu to tak?
Zartuje oczywiscie i wiem, ze nie On winny. Wiosna juz nam tu daje sygnaly i chcialem sie nimi podzielic z Wami. Wierzcie na slowo. Moje krokusy sa pieknie zlote, pelne slonca.
Pozdrawiam Was. J

15 lutego 2009 13:00 |

REWELACYJNE te śląskie piosenki w wykonaniu Ireny Jarockiej.Czy to z 'Pozłacanego warkocza' Katarzyny Gartner??????????

Rewelka!!!!!!!!!!!!!!!!

15 lutego 2009 12:32 | wdzięczny fan

za te wszystkie teledyski nowe na YT.

Kapitalne są te wstawki na YT.Pozdrówy.

15 lutego 2009 11:46 | Maciek - Freiburg

Walentynki

Przedluzamy je do dzis? Przepiekny dzien, dzis we Freiburgu swieci slonce, lezy snieg! Sadze, ze Walentynkowy koncert Pani Ireny byl rowniez piekny! Wszystkim tym, ktorzy wybieraja sie na koncerty i spotkania z Pania Irena - zycze wiele radosci! Wam wszystkim rownie pieknego dnia i wiele milosci na kazdym kroku, kazdej zyciowej drodze!
Pozdrowionka serdeczne!!!
M

15 lutego 2009 10:33 | Bogusia L

LIST

Z łezką w oku i wspomnieniami wysłuchalam i zobaczyłam dawną piękną piosenkę LIST,oj cudeńko.....dziękuje You Tube
Irenka jak zawsze piękna.
Nasza Basia F nam sie rozszalała walentynkowo po nocach,moze znowu nam napisze o przystojnym Walentym...
Pozdrawiam niedzielnie.

15 lutego 2009 07:39 | YouTube

Więcej klipów Ireny na YouTube

Blondyny - [www.youtube.com]
Cztery karty - [www.youtube.com]
Najpiękniejszy sen - [www.youtube.com]
Taka łagodna - [www.youtube.com]
List - [www.youtube.com]
Wspomnij mnie - [www.youtube.com]
Chcę Być Kochaną - [www.youtube.com]
Śpiewanie ze Z. Wodeckim - [www.youtube.com]
Samotnie kolędowć źle - [www.youtube.com]
Wywiad w Telewizyjnej Kawiarence, Katowice - [www.youtube.com]

14 lutego 2009 23:37 | f.

obejrzane

Dobrze,że zamieszczacie tutaj ciekawe linki do nowości.Dzięki temu można nadrabiać zaległości na bieżąco.

14 lutego 2009 21:46 | Bogusia L

PYTANIE NA ŚNIADANIE ----WARTO OBEJRZEĆ.


14 lutego 2009 21:02 | "walentynka"

Po walentynce dla każdej fanki i każdego fana.

Ciekawe jak tam koncert walentynkowy w Suwałkach?

14 lutego 2009 18:51 | Paulina

Życzę wszystkim miłego , walentynkowego wieczoru:)

14 lutego 2009 16:43 |

srebrne jabłka

www.vipnews.pl/page,article,aid,4724,pid,6,index,php

14 lutego 2009 14:16 | Gosia NB

taki sobie wierszyk...

Dziś Walenty nam króluje:
Dając miłość, ludzi psuje.
Więc my wszyscy połączeni
dziś śpiewamy dla Ireny!

14 lutego 2009 14:00 | Walenty

Valentine Day

Wielkie czerwone serce dla wszystkich odwiedzających strone Ireny Jarockiej-Najpiekniejszej gwiazdy polskiej piosenki.
Całkiem osobne i również wielkie serce i bukiet czerwonych róż dla samej Ireny Jarockiej.

14 lutego 2009 12:00 | Danusia I

14.02

W dzień ŚW. WALENTEGO życzę wam wszystkim dużo miłości i serdeczności .
Pozdrawiam Walenynkowo Danusia

14 lutego 2009 11:15 | Monika

14,14

Witajcie,dziękujemy za wszystkie pozdrowienia z Polski i ze świata.
My dziś świętujemy z mężem 14 rocznicę poznania,częstujemy Was tortem i czerwonym winem.
Bogusiu świetny pomysł z koncertem w Chełmnie,Maćku spotkanie w czerwcu oki,urlop masz w drugiej połowie miesiąca?
Pani Ireno,Agnieszko I wszyscy bywalcy Kawiarenki moc uścisków WALENTYNKOWYCH!!!

14 lutego 2009 10:39 | Bogusia L

Basiu piękną historię o Twoim mieście i Walentynkach.
To moze na drugi rok trzeba by było "zamówić" koncert Ireny Jarockiej w Chełmnie i zrobimy "szloną grupę"w Chełmnie.
Pozdrawiam walentynkowo Irenkę,Agnieszkę,"szaloną grupę z Nagold" ,Józka,Edytkę i wszystkich moich "psiapsiół"

14 lutego 2009 10:36 | juergen

Alles Liebe zum Valentinstag ;-*

Duzo milosci dla nas tu wszystkich na dzisiejsze Walentynki i nie tylko. Przyjemnych chwil dla tych, co beda dzisiaj na imprezie z nasza Irena w Suwalkach, dobrej zabawy. Pozdrawiam;-*
[www.youtube.com]

14 lutego 2009 09:43 | jozek

BISOUS DE PARIS

Znaczy ucalowania z Paryza, miasta zakochanych, dla Was Wszystkich. J

14 lutego 2009 09:35 | Basia W

Walentynki w Chełmnie

Walentynki w Chełmnie obchodzone są wyjątkowo uroczyście.
Nie wszyscy wiedzą, że miasto to ma wyłączność na używanie jako znaku towarowego
nazwy „Miasto Zakochanych”. Nazwa ta nie jest bezpodstawna, gdyż w chełmińskim Kościele Farnym przechowywane są od wieków relikwie Świętego Walentego.
14 lutego jest w Chełmnie dniem niezliczonej ilości imprez. Od uroczystych mszy świętych począwszy, poprzez okolicznościowe wystawy, konkursy plastyczne, pokazy filatelistyczne i numizmatyczne, konkursy piosenki miłosnej aż do występów zespołów muzycznych.
Spacerując tego dnia ulicami Chełmna można podziwiać ślicznie przyozdobione witryny sklepowe, przemarsz średniowiecznej braci rycerskiej oraz posilić się walentynkowymi bułeczkami z lubczykiem lub innymi słodkimi serduszkami.
Dla zmęczonych gwarem staromiejskich ulic proponuję spacer miejskimi plantami, gdzie można przysiąść na „ławeczce zakochanych”, obok naturalnej wielkości rzeźby zakochanej pary. Zdjęcie w tym miejscu jest obowiązkowe.
Zwieńczeniem uroczystości jest układanie ogromnego serca z zapalonych czerwonych lampionów na płycie rynku staromiejskiego.
Dla miasta jest to dzień szczególnie uroczysty, a dla odwiedzających je właśnie w tym dniu
dodatkowa atrakcja dopełniająca zabytkowe walory Chełmna.
Zachęcam wszystkich aby odwiedzić moje miasto, może właśnie 14 lutego.
Pozdrawiam Panią Irenkę, Agnieszkę, „szaloną grupę” z Nagold oraz wszystkich gości tej strony.

14 lutego 2009 01:18 | nocny marek

Wszystkie galerie i zdjęcia są superrrrrrrrrr.

Pani Irenka jest piękna a na takich galach i dywanach jeszcze piekniejsza.

13 lutego 2009 22:19 | Małgorzata

Basiu ale masz fantastyczne wspomnienia i tak lekko napisane, czytałam z ogromną przyjemnością.
Wszyscy sie denerwowali przed ogłoszeniem werdyktu, a Ci co na miejscu to pewnie jeszcze bardziej. Ja podpytywałam Artura późnym wieczorem, ale nic nie wiedział:)
Miłego wieczoru i pozdrowienia dla Wszystkich.

13 lutego 2009 17:58 | Bogusia L

2 zdjecia z Pytania na śniadanie...

[ww6.tvp.pl]

Zdjęcia z dzisiejszego programu na TVP2
Basiu my tylko chcemy popatrzeć.....na przystojniaka

13 lutego 2009 17:34 | Basia F

hmmm...

No ładnie... sorry ale przystojniaków, to ja rezerwuję dla siebie :-)

13 lutego 2009 16:56 | Bogusia L

Te nasze Basie kochane...wczoraj Basia W dała nam dużo radości dzisiaj nasza Mała-Wielka Basia F tak nam pieknie to wszystko opisała z Gali.Basiu i Agnieszko koniecznie dajcie zdjęcie tego Pana przystojnego od limuzyny.....
Maciej Ty masz juz zaplanowany urlop,fajnie.Przyjeżdżaj napewno gdzieś się spotkamy w większym gronie fanów.
Miłego popołudnia wszystkim.

13 lutego 2009 16:33 | Gosia NB

jeszcze raz ja

Pozdrawiam jeszcze raz...zapomniałam się podpisać:)

13 lutego 2009 16:30 |

Witam

Jaki tu niespokój:) Oczywiście w dobrym tego słowa znaczeniu. Wasze wspomnienia, fotorelacja z miasta N (prawie jak moja Nysa:) szampańskie nastroje, kaczka w pomarańczach, Srebrne Jabłko, czarna limuzyna z przystojnym kierowcą…Nie byłam tu dwa dni i nagle czytając przeniosłam się w inny świat! Świat sukcesów jakie towarzyszą naszej Irenie. I jakoś tak pomyślałam, czy ta nasza KG nie ma w sobie też pewnej magii. Pamiętacie tę determinację:) ?Wszystkie jakieś tam sprawy poszły na bok i przyświecał jeden cel. Najpierw Muzykomaniak, teraz Jabłko.- i udało się. Warto było wierzyć i teraz świętować! Tak trzymać. Pzdr

13 lutego 2009 16:06 | Maciek - Freiburg

...

Basiu F. obrazujaco i wnikliwie opisalas Gale Pani, za co serdecznie Tobie dziekuje. Pomysl Artura dotyczacy spotkania w sezonie szerokiej rzeszy Fanow z Pania Irena uwazam za swietny. Jestem jak najbardziej za i bede bardzo sie cieszyl, jesli takie spotkanie sie odbedzie. Mysle, ze powoli nalezaloby to planowac. Jak wspomnialem w Nagold chcialbym przyjechac do Polski w czerwcu i jak na razie nic nie stoi na przeszkodzie. Zwracam sie tu z pytaniem do Jozka, Jürgena i Renatki z Peterem, czy i kiedy zamierzaja byc w Polsce, badz beda na urlopie? Nie pytam osob z Polski (chosc moze powinieniem?), bo tu droga jest troszke krotsza ;-) Jesli macie jakies propozycje - piszcie o nich prosze. Moze sie nam cos fajnego 'wykluje' ;-). Musi byc nas duuuuuuuuuuuzo!!!

Pozdrawiam wszystkich!

13 lutego 2009 13:52 | ARTUR

Bez szampana,bez kaczki w "czymśtam"... a tylko z kawą ale za to oryginalną Sturbacks od....:)

Basiu pięknie to opisałaś.Ech fajnie mieliście :)...Kamo podczas naszego sp;otkania w Nagold Irena bardzo często wposminała o wszystkich fanach czyli o Was...My tam tylko reprezentowalismy cała rzeszę fanów,którzy z oczywistych przyczyn nie mogli się tam pojawić.rzeczywiście to było nadzwyczjne spotkanie i bardzo miło je będę wspominał...i pewnie nie tylko ja. Na pewno trzeba już pomysleć jak można by się spotkać z IJ w większym gronie fanów w tym sezonie koncertowym.Mam nieodparte przeczucie,że to musi nastąpić...bo nie może być pustki...Nawet jak nie wszyscy fani nadają na jednej fali,mimo,żewszyscy mają swój codzienny kierat,swoje zycie i obowiązki... to uważam,że warto zawieszać wszelkie spory i różnice zdań dla samego pomysłu...spotkań. Od pomysłu do realizacji droga bardzo niedaleka...:) Pozdrawiam.
PS..czyżby już uporano się z wirusem? widzę zmiany w postaci kodu.

13 lutego 2009 09:27 | Sylwia

Jakaż piękna ta relacja z Nagold którą można obejrzeć dzięki zawsze niezawodnej Basi W i Grzegorzowi. Dziękuje Wam za to, że zawsze pamiętacie o innych fanach. Przynajmniej oglądając te zdjęcia można było wczuć się w tą niesamowitą atmosferą jaka tam panowała.
Dzięki również dla Basi F. która tak pięknie i obszernie opisała nam relację z Gali "Srebrych jabłek" .... oj ta limuzyna musiała być super - no o menu nie wspomnę!!!

Tak to prawda nasza kochana Pani Irenka wciąż nas zachwyca i zaskakuje - coraz to bardziej i bardziej ….

Dzisiaj 13 i piątek ale dla mnie ten dzień rozpoczął się cuuuudownie – po takich relacjach nic dziwnego ! Życzę Wam wszystkim również wspaniałego dnia i pozdrawiam.
szczególne pozdrowienia zostawiam dla Pani Irenki

13 lutego 2009 08:43 | Monika

Złote Pióro dla Basi F.

Basiu dziękujemy za dokładną relację z poniedziałkowej gali,czekamy na zdjęcia limuzyny...
Udanego weekendu,jutro powinniśmy jechać do CHEŁMNA,podobno to miasto zakochanych,ze specjalną ławką...
Miłych Walentynek.

13 lutego 2009 08:27 | Kama

Super-reportaż z Nagold!!

Fajnie ogląda się całą relację i z hotelu, i podczas prób, i z koncertu,i po koncercie...... . Bardzo ciekawe zdjęcia , oddające atmosferę tego spotkania i koncertu.Fajnie Wam tam było -".... to widać , słuchać/?/, i czuć...." .Nagold to ładne miasto.A Irena ...kurczę ... jak ta kobieta to robi,że tak ładnie wygląda?Niby nie powinno to juz dziwić, ale wciąż zaskakuje.Miłego dnia chociaż dziś i 13 i piątek.

13 lutego 2009 00:23 | Basia F

"Degustacji" ciąg dalszy...

Skoro jesteśmy przy degustacji, to bardzo proszę: plastry kaczej piersi w sosie pomarańczowym podane z krokiecikami.... To jedno z dań serwowanych gościom podczas gali Srebrne Jabłka.
http://www.irenajarocka.pl/webdocs/file/gallery/misc/IMGP0437.jpg
http://www.irenajarocka.pl/webdocs/file/gallery/misc/IMGP0435.jpg
W poniedziałkowy wieczór na uroczystej gali SREBRNE JABŁKA 2008 ogłoszono wyniki plebiscytu pisma PANI "PARA ROKU 2008".
Uroczystość odbyła się w Hotelu Polonia w Sali Ludwikowskiej. Zaproszono nominowane do tego tytułu pary oraz gości - przedstawicieli środowiska artystycznego, mediów, polityków i biznesu.
Jedną z par pretendujących do tego zaszczytnego tytułu była Irena z Michałem.
Kilka dni przed uroczystością nasza para otrzymała od Zarządu Wydawnictwa BAUER oraz Redaktor naczelnej miesięcznika PANI Małgorzaty Domagalik, zaproszenie na uroczystą galę SREBRNE JABŁKA 2008 drogą pocztową, po czym zaproszenie zostało powtórzone mailem do Ireny i Agnieszki w celu otrzymania jego potwierdzenia.Sprawa dowiezienia zaproszonych gości na imprezę była omawiana telefonicznie.
O umówionej porze pod dom Ireny podjechał elegancki czarny Mercedes, z którego wysiadł elegancki, przystojny Pan kierowca, który elegancko zaprosił gości do zajęcia miejsca w limuzynie.
Tuż po przekroczeniu wrót hotelu, Irena została przywitana przez Gospodarzy przyjęcia, po czym została "zaatakowana" przez mnóstwo fleszy fotografów i kamerzystów. Do czasu rozpoczęcia uroczystości, Irena udzieliła kilka wywiadów.
Po tych "reporterskich akcjach" Irena została poproszona o zajęcie wskazanego miejsca przy stole w Sali Ludwikowskiej. Wynik plebiscytu był utrzymywany w całkowitej tajemnicy i wcześniej nie miałyśmy żadnych przecieków na ten temat. Jednak miejsce przy wspólnym stole razem z Panią Prezydentową Kaczyńską nasuwało nam pewne "podejrzenia" w tej kwestii. Razem z Agnieszką stwierdziłyśmy, że jedno z jabłek należy do naszej Pary.Jak wkrótce się okazało , nie pomyliłyśmy się. Irena z Michałem zostali uhonorowani jednym z trzech Srebrnych Jabłek. Niestety, obowiązki służbowe nie pozwoliły Michałowi uczestniczyć w tej gali ale Irena godnie reprezentowała Ich oboje.Zdobywczyni Srebrnego Jabłka ( prawdziwe srebro) została zaproszona na scenę po jego odbiór.Laureatka podziękowała wszystkim, którzy uznali, że zasłużyli na takie wyróżnienie, po czym na ekranach (zainstalowanych po obu stronach sceny) pojawił się Michał, który również skierował kilka zdań do przybyłych na tę uroczystość i wszystkich, którzy przyczynili się do tego sukcesu. Następne Srebrne Jabłko otrzymali Pan Krzysztof Ziemiec z małżonką i Pani Maria Winiarska z Wiktorem Zborowskim. Gratulujemy trzem wyróżnionym parom, oraz pozostałym nominowanym do tytułu Para Roku 2008.
Po części oficjalnej nastąpiła część artystyczna, w której gość specjalny Robert Janowski przedstawił premierowe wykonanie piosenek ze swojej najnowszej płyty "Song.pl"
Następnie po sali rozpierzchły się kelnerki i kelnerzy ze smakołykami, którymi raczono wszystkich gości. Rozmowy ze spotkanymi znajomymi, zdjęcia, wywiady i...
przyszła pora na pożegnanie się i powrót do domu. Drogę powrotną również pokonałyśmy z tym samym, bardzo miłym Panem, który przez cały czas trwania imprezy był w gotowości odwiezienia Ireny do domu. Przed zajęciem miejsca w limuzynie Pan kierowca pogratulował Irenie i Michałowi sukcesu i wręczył Jej ogromny bukiet pięknych róż od firmy CARTE NOIRE.
Tak w skrócie wyglądała "od kuchni" gala SREBRNE JABŁKA 2008.
Ja też tam byłam, kaczkę jadłam i pyszne trunki piłam.....

12 lutego 2009 23:14 | suplement strony

www.irenajarocka.strefa.pl

Bardzo miło ogląda się te fotorelacje z koncertów i innych wydarzeń oraz wywiady i artykuły prasowe.

12 lutego 2009 23:00 | ARTUR

Dzięki za cenne maile od Juergena i Ewy S....

Faktycznie IJ powinna otrzymać jeszcze jakieś wyróżnienie z serii np "zawsze piękni" albo "czas to mój przyjaciel" itp. Józek okzji aby spotkać się z fanami na pewno nie zabraknie.Być może narodzi się pomysł na duże spotkanie dla wszystkich...jak pamiętne spotkania z ubiegłych lat..? kto wie...:)

12 lutego 2009 22:13 | Bogusia L

Józek na drugi raz zostaw te "ruskie" i koniecznie weż 2 szampany.Jeden my wypijemy za Nagold bo mieliśmy tam byc ale.....nie zawsze wszystko musi być po naszej myśli.
Nasi "reprezentanci" czyli Cudowni Fani z Nagold bardzo pieknie wyglądali i widać,ze "akumulatory" naładowali dobrą energią bijąca od Irenki.
Patrząc na te fotki z Nagold a szczegolnie na naszą Irenkę to ja jeszcze bym przyznała tytuł Miss Artystek.
Trzeba by było zagłosować na tytuł Viva Najpiękniejsi.
Teraz Suwałki.....czekamy również na fotki i wpisy.
Dobranoc